Moja działka po rewolcie - giza/2007-8/

[jolciajci]

No nic nie powiem tylko tyle że pięknie a o chwasty się nie martw , jest nas tyle że w ciągu paru minut się ich pozbędziesz

[Cynamon]

Witaj Gabrysiu ... nareszcie dotarłam do Ciebie ... zdjęcia nocne cudne i jestem pełna podziwu, że tak pięknie wszystko kwitnie. Kiedy ja się doczekam u siebie takiego kolorowego kobierca? No i spotkania Wam trochę zazdroszczę, ale mam nadzieję, że jak tu wszystko urządzę to wpadniecie kiedyś na Mazowsze

[giza]

Jolu, trzymam za słowo dzisiaj już pożyczyłam od sąsiadów więcej narzędzi

Cynamonku, jeszcze troszkę a nie będziesz chciała nawet zaglądac do takich skromnych ogródków jak mój.Byłam u Ciebie i widzałam co juz masz i jakie pomysły Super, gratuluję!

Chyba przestanę zabierac aparat ze soba na działke, zamiast orać, szukam świeżych kwiatów i innych atrakcji :P



Własnie jest pierwsza wiosenna burza , z gradem wielkości groszku

[giza]

A to efekty burzy




I wcale nie trwało to kilka minut

[k-c]

ale fajowy wrocławski krasnal...

u mnie chyba grad nie padał ... burza i owszem ale grad??? tylko deszcz ... oby nie zrobił wielu szkód ...

[Małgoś59]

GIZUNIU Przepiękne ,wieczorne zdjęcia,takie romantyczne

Jak cudnie u Ciebie i kolorowo

Nie pucuj tej działeczki tak bardzo,zostaw choc trochę chwastów do plewienia dla nas

[giza]

u mnie chyba grad nie padał ... burza i owszem ale grad??? tylko deszcz ... oby nie zrobił wielu szkód ...

tzn nie padał w Twojej dzielnicy wrocławskiej czy u Ciebie-dziadków? chyba jednak to drugie

Małgosiu, zostawiłam dla Was i to nie troche :P
Co do zdjęc, coraz bardziej lubie mój aparat, przekłamuje czasami i to na korzyść

[Cynamon]

Gabrysiu ... pospacerowałam sobie u Ciebie, jestem jak zwykle pod wrażeniem ... tym razem gradu ;) Byłam też na ... jak to powiedzieć ... "wrzuta" chciałam też tam skomentować Twój ogród i skalniak, ale się nie udało

[Ziela1233]

Piękny ogródek. Urzekł mnie krasnoludek piękna działeczka

[giza]

Ewo, grad był niesamowity, ale okazuje się ,, że przeszedł tylko przez niektóre dzielnice miasta. Na moją działkę chyba nie dotarł bo kwiat na drzewach utrzymał się

Ziela, dziekuje za miłe słowa

[giza]

No , juz trochę ochłonęłam po spotkaniu wrockowych działkowiczów :P
Niestety przybyła tylko i AZ! trójca w osobach Joli, Małgosi i Karola

Ta trójca nawoływaniem mnie , postawiła na równe nogi całą "riwiere francuska" już przy samej bramie wejściowej

Było fantastycznie, mnóstwo śmichu, grill a pózniej na nim powstało ognisko :P , ciutkę się nawodniliśmy

Zostało po Nich mnóstwo pięknych sadzonek i oczywiście chętka na kolejne, podobne spotkanie

Dorotko, Małgosiu, Moniko koniecznie musicie dołaczyc przy najbliższej okazji, bo naprawdę bawiliśmy się super /mam nadzieję,że pozostali maja podobne odczucia / ale koniecznie wyposażone w pampersy

Podobno było zimnawo /tak mówili na mieście :P / ale nasz rechot rozgrzewał nas wystarczająco,, nie odczuliśmy tego a od 20 dodatkowo nasz nadworny palacz zadbał o ciepełko

Pozostaje mi zyczyć wszystkim forumowiczom równie udanych spotkań ! Warto spróbować / już wiem o tym, mimo wczesniejszych niewielkich ale jednak, wątpliwości- teraz moge juz do tego sie przyznać /

[Dorota T.]

Gabrysiu dzięki za relacje, bardzo zdawkowa i bez sesji zdjęciowej, ale jednak.
Cieszę się, że spotkanie się udało i choć jedna trójca dopisała i przetarła szlaki.
Nie powiem ,że odrobinę zazdrości mnie dopadło.
Masz piękną kolorową działeczkę i śliczne kwiatuszki. Dobrze, że grad nie narobił u Ciebie szkód. Moje roślinki też ocalały.
Może następnym razem będę miała więcej szczęścia i spotkam się z Wami.
Pozdrawiam.

[k-c]

u mnie chyba grad nie padał ... burza i owszem ale grad??? tylko deszcz ... oby nie zrobił wielu szkód ...

tzn nie padał w Twojej dzielnicy wrocławskiej czy u Ciebie-dziadków? chyba jednak to drugie

chyba jednak to pierwsze ;p

a śmiechu było co niemiara ale tak to jest jak Jola gdzieś jest ;p

a kogo nie było tego strata - oj wielka strata (właśnie robię pranie bo moje wczorajsze ubrania są strasznie aromatyczne - pięknie pachną dymem z jałowca :p )

Dorotko - zdjęcia będą bo Jolcia z Małgosią robiły

[miikaka]

Tulipany botaniczne "boskie" jeśli mogę się tak wyrazic, bardzo mi się spodobały

A grad - całkiem, całkiem...największą radośc mają z nich dzieci jak póxniej zbierają te "śliczne lodowe kuleczki".

[mag]

Gabrysiu, przepraszam, że wpadam w słowo, ale właśnie zaczęłam miły spacerek po Twoich włościach i już na pierwszej stronie natknęłam się na różę niezwykłej urody, a wczoraj przy ogrodzie botanicznym sprzedawali krzaczek z opisem: "bordowa w żółte paski", który oczywiście pogardliwie ominęłam. Czyżby to bylo to samo?!