Liliowce, róże i reszta........

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Geniu - bo wklejam tylko te co wyszły...... :;230

Ewka - ach ....żurawki, nie wszystkie przezimowały.
Na razie nic z nimi nie robiłam, bo jeszcze są przymrozki.
Dopiero kiedy ruszą będzie wiadomo, które są w dobrej kondycji a które nie.

Aneczko - to dobra wiadomość. ;:196
Nie potrzebuję lepszych, te powinny mi wystarczyć.
Skalniak w przyszłym tygodniu pewno padnie, bo następne rośliny czekają na wysadzenie.
Głównie liliowce a niedługo pewno dojdą róże. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Masz rację Grażynko :D , nie spodziewałam się, że jest aż tyle odmian puszkinii ;:131
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Większość żurawek wygląda może nie świetnie, ale żyją :wink: Niektórym już wycięłam stare liście. Najgorzej wygląda Marmelade, ale mróz ją wysadził z ziemi. Wkopałam głębiej, pewnie zechce rosnąć.
Spotkałam się z określeniem, że coś rośnie wstecz, podobało mi się, ale nie miałam pojęcia, jak to wygląda. Tymczasem jedna z żurawek właśnie coś takiego pokazuje-z każdym tygodniem jest mniejsza i słabsza. Jeśli dziś jeszcze ją znajdę, przesadzę do doniczki, choć nie spodziewam się raczej sukcesu.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Też mam takie rośliny ,,rosnące wstecz'' .Żurawka Elektra corocznie maleje i rośnie na zmianę. Teraz jest właśnie na ,,wstecznym'' Mimo że liście ma ładne , żywe. ;:202
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko, ale sie u ciebie roslinki rozszalały. U mnie na razie tylko krokusy i przylaszczki, ale juz widać łebki szafirków, wczesnych tulipanów i żonkili. Już nie moge się doczekać ;:65
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12713
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

@ Kogra ? na razie podpisaliśmy z Żoną umowę przedwstępną sprzedaży naszego mieszkania, pooglądaliśmy domy w lokalizacji docelowej, nawet jeden nam się w miarę spodobał (choć może nie była to miłość od pierwszego wejrzenia), ogród 200m? i kompletnie niezagospodarowany (co dla mnie idealne, bo chcę go urządzić od podstaw po swojemu) ? i na razie wyciągamy od agencji wszystkie informacje na jego temat...

A fotki ogródkowe u Ciebie naprawdę cudne! Szczególnie ta puszkinia, którą wszyscy słusznie się zachwycają. :-)

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Witam niedzielnie. :wit

Wiesiu - cieszę się, że sprawa wyjaśniona. ;:196

Ewka - moje żurawki też w kratkę.
Na razie nic z nimi nie robię, tylko obserwuję.
Mam nadzieję, że chociaż kilka przetrwało i będzie z nich pociecha.
Też mam takie 3 uwsteczniające.
Mimo ze na początku wyglądały dobrze to teraz z każdym dniem marnieją.

Tadku - dziwny objaw i w zasadzie nielogiczny.
Ale jak życie pokazuje możliwy w naturze.
Cóż, przywilej szalonych krzyżówek i nowości. :uszy

Dorotko - u mnie w zasadzie to samo plus puszkinie.
Ale zaczynam martwić się o róże. :?

Loki - to idealne wyjście.
Nie ma to jak dziewiczy ogród, który tworzy się od zera.
To samo można zrobić z domem urządzając po swojemu.
Trzymam mocno kciuki, żeby tym razem wyszło. ;:215


Dzisiaj wspaniały dzień chociaż wietrzny.
Zaczynam martwić się o róże.
Zwłaszcza te moje starsze.
Już 4 mam do kasacji. ;:145
A te które wyglądały jeszcze dwa tygodnie temu na świeże zasychają, pomimo dostatecznej wilgoci w glebie.
Wygląda na to, że moje terminatorki niestety nie przetrwały zlodowacenia gleby. :cry:
I jeśli w ogóle przeżyją to wszystkie moje stare róże startować będą od zera.
Padły też hiacynty, kilka szachownic, nie widzę też kilku liliowców ;:202 , dwóch odmian szafirków, coraz bardziej czernieje ciemiernik cuchnący i.......zresztą szkoda wymieniać, bo każdy na pewno coś stracił.
Pocieszające jest to, że jak burza idzie mi pustynnik od Kryski - Krysiu jeżeli zaglądasz czasem do mnie to ;:196 :wit
Nie wierzyłam, że przeżyje a tymczasem ma się dobrze. :heja
I widać już pierwsze wychodzące pączki na wczesnych żonkilach.
Kokorycz lakolistna też już na starcie.
Na pociechę kilka miłych widoczków. :heja



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Ech, z tymi startami to u wszystkich :(
Tak się cieszyłam z mojego zielonego Grahama Thomasa, a on teraz zamiera.

Ta drobnica cebulowa to może jeszcze wyjdzie?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Niestety ,faktycznie czarne się robią badyle i już sama nie wiem co padło.Przesadzilam do donicy Bantry Bay bo od roku coś jej niewygodnie i wcale nie rośnie.Na jej miejsce przesadzilam floksy zaś w miejsce floksow wkopałam Lavender Lassie(nowy nabytek).Niedługo wszystko się nam wyjaśni.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13129
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynka ciemiernik cuchnący u mnie tez słabizna ale on jest twardy zawodnik odbije, już tak było! natomiast pustynnik, trytoma - nie walczą już się poddali!
Nie wiem ale chyba sama załatwiłam kokorycz - zrobiliśmy nowy kompostownik a teraz przypomniała mi się kokorycz ;:124

za dużo stanowczo u nas było wody, pływały nasze ogródki - lilie w tym miejscu miałam w donicach ciekawe czy dadzą radę?

dziś niby wyszło słoneczko ale wieje, zimno - wolę nie ryzykować mnie lubi wiaterek - nie będę wydawać zetki na aptekarza wolę na ogrodnika, ;:224 siedzę w domku, straszne prawda?

pozdrawiam :wit
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Walu - nie Ty jedna miałaś nadzieję i .......teraz po nadziei.
Drobnica jeśli i wyjdzie, to na pewno nie zakwitnie. ;:185
Jeśli cebulki miękkie to tylko kompost mogą zasilić.
Hodowcy pchają che,mię w rośliny, byle więcej i byle szybciej i zero ich obchodzi co potem się dzieje z ich materiałem.
Grunt, że sprzedane i kasa wpadła.
A my jak ci naiwni stale kupujemy zamiast skupić się na tym co sprawdzone i niezawodne. ;:223

Aneczko - u Ciebie też tak ? ;:202
No to się nie nacieszymy różami w tym roku.
Dobrze będzie jak coś przeżyje i zakwitnie chociażby jednym kwiatem. :?

Taruś - straszne, ale prawdziwe.
U mnie też zimny wiatr, chociaż przez południe było całkiem znośnie.
Ale już robi się coraz zimniej.
U mnie też była woda a pod nią lód, to i skutków można było się domyślić.
A ja ciągle liczę na to, że natura sama sobie poradzi z tymi przeciwnościami.
I że nasze ogrody mimo wszystko jeszcze będą kolorowe.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13129
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynka a co ogrody maja do wyboru, nie zakwitną? to kara nie dostana roślinek, papu i nie będziemy je odwiedzać to będzie dla nich karą a tego one boją się najgorzej dogadają się z natura o b a c z y s z !!!!!!!!!!!!
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
anina
500p
500p
Posty: 568
Od: 19 lut 2011, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SK-Čadca

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

kogra krása ;:215 ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Taruś - no to będziemy obie optymistkami. ;:215

Anina - ahoj. :wit
Diky a jak u Tebe ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Liliowce, róże i reszta........

Post »

Grażynko, po prostu pięknie.....takie widoki muszą poprawić humor....u mnie dziś okropny wiatr, mimo pięknego słońca nie było nawet mowy o tym, żeby wyjść i posiedzieć na tarasie, a teraz znów ma być po jednym dniu ocieplenia ochłodzenie.....
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”