Z sushi masz rację. U mnie za bardzo ryżowe wyszły
U Asi -kolorowy zawrót głowy
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Ano Asiu, to forum nakręca nas tak bardzoooo
Ja już mam zakupione nasionka. A polowanie zaczynam na początku stycznia . Zamawiam też byliny, na które trzeba czekać do końca marca lub kwietnia
Z sushi masz rację. U mnie za bardzo ryżowe wyszły
Z sushi masz rację. U mnie za bardzo ryżowe wyszły
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Witaj fajnie jest tworzyć swój ogród ja w moim ciągle coś zmieniam ,podziwiam ogrody forumowiczów ,są piękne.Ale nasze też są śliczne ,pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
witaj:)
chętnie zajrzę do twojego ogródka wieczorkiem,dziękuję za zaproszenie.
Ciągle trzęsę się o moje zeszłoroczne nasadzenia...czy wszystko dobrze zabezpieczyłam...
Hebe niepokojąco, dziwnie wygląda...
pozdr
Asia
chętnie zajrzę do twojego ogródka wieczorkiem,dziękuję za zaproszenie.
Ciągle trzęsę się o moje zeszłoroczne nasadzenia...czy wszystko dobrze zabezpieczyłam...
Hebe niepokojąco, dziwnie wygląda...
pozdr
Asia
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
mam żółwie tempo-odpuściły mrozy i udało mi się wczoraj wymieszać podłoże pod rh
zastanawiam się kiedy odsłonić magnolię,pierisa i hortensję?-są osłonięte włókniną,a u nas dodatnie temp.już od kilku dni:roll:
pierwsze zakupy rozpoczęte
kłącze serduszki różowej i tawułki czerwonej
zastanawiam się kiedy odsłonić magnolię,pierisa i hortensję?-są osłonięte włókniną,a u nas dodatnie temp.już od kilku dni:roll:
pierwsze zakupy rozpoczęte
kłącze serduszki różowej i tawułki czerwonej
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Asiu, ja swoich nie okręcałem na zimę. Jedynie hortensję aspera x2, piwonie drzewiaste x2, Cornus florida var. Rubra oraz róże sczepione.
Teraz jest ciepło, to możesz zdjąć okrycie. Ale jak będą nadawać mrozy, to ubierz ich z powrotem ;)
Teraz jest ciepło, to możesz zdjąć okrycie. Ale jak będą nadawać mrozy, to ubierz ich z powrotem ;)
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
dziękuję
wypowiedz się proszę w kwestii podłoża pod rh-zdąży się przerobić?
wypowiedz się proszę w kwestii podłoża pod rh-zdąży się przerobić?
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Odpisałem Ci na PW ;)
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Asiu, poczytałam o twoich ogrodowych zmaganiach.
Jestem pewna, że już masz plan na te pozostałe kąciki.
Kawałek z magnolią pokazał, że czujesz ogród
Moje magnolie jeszcze okryte. Nie chodzi tu o samo drzewko, bo ono da radę, ale żeby kwiaty były.
Poczekaj, aż ustabilizuje się pogoda. W kwietniu i maju, gdy zapowiadać będą przymrozki, trzeba będzie lekko okryć.
W ubiegłym roku w maju przemarzły już rozwijające się pąki i po zawodach
Pozdrawiam i zapraszam.
Jestem pewna, że już masz plan na te pozostałe kąciki.
Kawałek z magnolią pokazał, że czujesz ogród
Moje magnolie jeszcze okryte. Nie chodzi tu o samo drzewko, bo ono da radę, ale żeby kwiaty były.
Poczekaj, aż ustabilizuje się pogoda. W kwietniu i maju, gdy zapowiadać będą przymrozki, trzeba będzie lekko okryć.
W ubiegłym roku w maju przemarzły już rozwijające się pąki i po zawodach
Pozdrawiam i zapraszam.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
witaj Justyno
wstyd się przyznać,ale twoja pewność jest zbyt śmiała-plany są mgliste
niestety tempo prac zawsze było u nas ....ślimacze-wcześniej to dzieci pochłaniały całą energię,a teraz cosik brak już energii i sił.
Muszę poczekać ,aż mąż będzie miał natchnienie i czas,siły,aby zrobić odpływ /nawodnienie
jak posadzę wczesniej roślinki to wszystko mi zniszczy
myslałam,że te ,które już zakupiłam posadzę w jednym miejscu,na środku...
oj coś kiepsko to widzę
w tym roku dokończę przód-pod świerkiem-posadzę rh...
swoje marzenia o pięknych kwiatkach rekompensuję sobie kaktusikami

]
dzisiaj odsłoniłam /poluźniłam trochę osłonę magnolii ,hortensji i pierisa

jak myślisz zostawić osłonkę czy wystarczy igliwie?

czy wierzchołki pierisa są do uratowania czy je oberwać?kiedy?
pozdr
Asia
ps.widzę,że jesteś z Kaszub
bliziutko
wybierasz się na spotkanie forumków?
wstyd się przyznać,ale twoja pewność jest zbyt śmiała-plany są mgliste
niestety tempo prac zawsze było u nas ....ślimacze-wcześniej to dzieci pochłaniały całą energię,a teraz cosik brak już energii i sił.
Muszę poczekać ,aż mąż będzie miał natchnienie i czas,siły,aby zrobić odpływ /nawodnienie
myslałam,że te ,które już zakupiłam posadzę w jednym miejscu,na środku...
w tym roku dokończę przód-pod świerkiem-posadzę rh...
swoje marzenia o pięknych kwiatkach rekompensuję sobie kaktusikami

]
dzisiaj odsłoniłam /poluźniłam trochę osłonę magnolii ,hortensji i pierisa

jak myślisz zostawić osłonkę czy wystarczy igliwie?

czy wierzchołki pierisa są do uratowania czy je oberwać?kiedy?
pozdr
Asia
ps.widzę,że jesteś z Kaszub
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Ależ kolorowe te Twoje kaktusy
Ze sprzątaniem po mrozach wstrzymaj się przynajmniej do końca marca, wtedy dopiero będzie widać, co jest całkiem martwe. Pieris przemarzł mi w zeszłym roku. Zostawiłam go w spokoju, a w lipcu pojawiły się nowe przyrosty. Niektóre nasiona wysiewa się teraz, bo długo rosną.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Witaj Ewuś
kaktusiki są aktualnie w Kauflandzie(również hortensje ogrodowe za 15zł)-musiałam trzymać się za portfel-kolorów i "wzorów"kaktusików było sporo,a szt za 10zł
dziękuję za cenne wskazówki-muszę zrobić szybki przegląd nasionek od Bożenki i "tu.ja."szybko sadzić co trzeba
pozdr
Asia
kaktusiki są aktualnie w Kauflandzie(również hortensje ogrodowe za 15zł)-musiałam trzymać się za portfel-kolorów i "wzorów"kaktusików było sporo,a szt za 10zł
dziękuję za cenne wskazówki-muszę zrobić szybki przegląd nasionek od Bożenki i "tu.ja."szybko sadzić co trzeba
pozdr
Asia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Z bylinami nie musisz się spieszyć
Tylko niektóre jednoroczne potrzebują długiego czasu na wschody i rozrośnięcie się.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Asia ,gdzie jesteś,tak tu cicho a słoneczko świeci,a może pracujesz w ogródku?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
oj Grażynko i Ewo...zginę marnie w tym ogródku
nadmiar prac ,obowiązków i zwątlone siły to kiepska para
wpadam w panikę,że zmarnuję darowane nasionka ....pocieszam się"spokojnie,tylko spokój nas może uratować",po czym aż trzęsę się "no to co teraz?"...
zbieram inf o nasionkach ,roślinkach,które mam ,przygotowuję sobie kalendarz prac...
posadziłam nasionka lawendy i trzymam w lodówce...szukam miejsca dla maków,przerzucam podłoże pod rh,znowu okryłam igliwiem roślinki...dostaję kręćka
pozdrawiam was cieplutko
gdzieś czytałam taki piękny wiersz -z tyt.straty ukochanego piesa
szukam w gąszczu forum i za nic nie mogę sobie przypomnieć czyj to był pieś i gdzie ten piękny wiersz(moja bliska znajoma właśnie straciła swojego Przyjaciela...)
nadmiar prac ,obowiązków i zwątlone siły to kiepska para
wpadam w panikę,że zmarnuję darowane nasionka ....pocieszam się"spokojnie,tylko spokój nas może uratować",po czym aż trzęsę się "no to co teraz?"...
zbieram inf o nasionkach ,roślinkach,które mam ,przygotowuję sobie kalendarz prac...
posadziłam nasionka lawendy i trzymam w lodówce...szukam miejsca dla maków,przerzucam podłoże pod rh,znowu okryłam igliwiem roślinki...dostaję kręćka
pozdrawiam was cieplutko
gdzieś czytałam taki piękny wiersz -z tyt.straty ukochanego piesa
szukam w gąszczu forum i za nic nie mogę sobie przypomnieć czyj to był pieś i gdzie ten piękny wiersz(moja bliska znajoma właśnie straciła swojego Przyjaciela...)
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: U Asi -kolorowy zawrót głowy
Faktycznie trudna sprawa z tym wierszem, nie napotkałam nigdzie.A co jeszcze siejesz.Asia skąd wiadomości o lawendzie,prymulki to wiem ale lawenda,pierwsze słyszę.Podobno jeśli na opakowaniu nasion nie ma uwagi o stratyfikacji to nie potrzeba.Ja też wysiałam w poniedziałek lawendę i astry chińskie karłowate oraz sasanki.

