Różę kupiłam z gołym korzeniem i już od jakiegoś czasu jest w ziemi (przed posadzeniem namoczyłam ją, korzenie miała przycięte). Jak zrobi się cieplej to ją podetnę
1. Róże. (2007.06 - 2008.05)
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Haneczko, więcej optymizmu! ;) Ja nie wątpię, że z tej różyczki Joasi uda się wyhodować sadzonkęhanka55 pisze:Wiem, wiem Kochanie![]()
Tak bardzo się zawzięłam , by znależć Ci marzenie, że nawet w nocy przeglądałam stare miesięczniki ogrodnicze
Ale marne szanse widzę w górach, na znalezienie czegoś tak delikatnego.
Optymalnie byłoby, gdyby Nasza Ulubiona Wrocławianka dała oczko do szczepienia ogrodnikowi, lub poprosiła kogoś od P. Kulasa ( np. P. Waldka ze szkólki koło Ogrodu Botanicznego), by zaszczepił oczko na jakiejś odmianie zadoniczkowanej.
Bo wątpię, by ten mieszniec był własnokorzeniowy i przyjął się przy sadzonkowaniu pędowym.
Może się myle, ale...wątpię.
Haniu, a moze ja mam gonić króliczka?... Przy okazji, powolutku moze stworzę mini kolekcję róż w kolorze lila? A potem zacznę sama te róże rozmnażać i krzyżować i rozdawać zakręconym forumowiczom ;)
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
No i się porobiło... Kupiłam swoją pierwszą różędtlissa pisze:W nadchodzacym tygodniu maja być ciekawe roze ( przynajmniej na zdjeciu w ofercie) w Lidlu:
- Marion
- Oklahoma
- Virgo
- Sutters Gold
- Queen of England
- Twin Set
- Chrysler Imperial
- A. Meilland
Były też herbatnie Oklahoma i jakieś czerwone, ale nie pamiętam nazwy odmiany. Po niecałe 5 złotych
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Nalewko- gratuluję wyboru 
Przez 20 lat była moja poszukiwaną różą dzieciństwa. I do tej pory nie znam odmiany, która miałaby tak mocno widoczne czerone żyłki na płatkach. Jak " błękitna krew" arystokratki , z tym że - amerykańskiej :P
MOże warto ją jednak namoczyć i posadzić w donicy ?
Bo jak znów w nocy będzie - 12 C, to w kartoniku przemarzną jej korzenie i miejsce szczepienia.
A tu, rózne wysycenia barw Suttr's Gold, w zależności od ilości deszczu i nasłonecznienia,
( ona bywa nawet czerwonawa! w ciepłym słońcu południowej strony)

Antooosia - dziękuję, ja tylko dzielę się swoimi obserwacjami , wynikającymi z własnych doświadczeń i....porażek, niestety. A za Was- trzymam kciuki, bo chyba żadna roślina nie kwitnie tak długo i nie oszałamia tak wspaniałym zapachem, jak róża. :P
Przez 20 lat była moja poszukiwaną różą dzieciństwa. I do tej pory nie znam odmiany, która miałaby tak mocno widoczne czerone żyłki na płatkach. Jak " błękitna krew" arystokratki , z tym że - amerykańskiej :P
MOże warto ją jednak namoczyć i posadzić w donicy ?
Bo jak znów w nocy będzie - 12 C, to w kartoniku przemarzną jej korzenie i miejsce szczepienia.
A tu, rózne wysycenia barw Suttr's Gold, w zależności od ilości deszczu i nasłonecznienia,
( ona bywa nawet czerwonawa! w ciepłym słońcu południowej strony)

Antooosia - dziękuję, ja tylko dzielę się swoimi obserwacjami , wynikającymi z własnych doświadczeń i....porażek, niestety. A za Was- trzymam kciuki, bo chyba żadna roślina nie kwitnie tak długo i nie oszałamia tak wspaniałym zapachem, jak róża. :P
-
cilla77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Oj dziewczyny, dziewczyny....no to po mnie 
Byłam w Lidlu......i kupiłam
Diamond Jubilee
Queen of England

Wiem, zwariowałam bo już kryję się z zakupami przed domownikami
Chcę stworzyć swój różany kącik w ogrodzie.
Jestem taka ciekawa jak sobie poradzę z pielęgnacją tych przepięknych kwiatów, czy rzeczywiście stworzę im dobre warunki, czy będą tak pięknie kwitły jak na obrazkach, czy będę je rozumiała jak hortensje? Tak więc czytam, czytam Was koleżanki
Dziękuje! 
Byłam w Lidlu......i kupiłam
Diamond Jubilee
Queen of England

Wiem, zwariowałam bo już kryję się z zakupami przed domownikami
Chcę stworzyć swój różany kącik w ogrodzie.
Jestem taka ciekawa jak sobie poradzę z pielęgnacją tych przepięknych kwiatów, czy rzeczywiście stworzę im dobre warunki, czy będą tak pięknie kwitły jak na obrazkach, czy będę je rozumiała jak hortensje? Tak więc czytam, czytam Was koleżanki
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
-
cilla77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
No ja myślę że dam sobie radę i będę mogła Wam pokazać efekty!
Dzięki Haniiu, dzięki za wsparcie!
A tu podaję linka do przepięknych zdjęć róż przeróżnych odmian!
http://www.pbase.com/yvonneii/spring_ga ... 6&page=all
A tu podaję linka do przepięknych zdjęć róż przeróżnych odmian!
http://www.pbase.com/yvonneii/spring_ga ... 6&page=all
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Przed zamknięciem poczty odebrałam paczkę z rózami, kupionymi na a.
Bonica 82, Veilchenblau, The Fairy i coś pnącego z małymi, pełnymi kwiatkami .
ładnie zapakowała, róże zdrowe, bez uszkodzeń, dobrze nawodnione, jędrne łodygi i białe korzenie; dobre pakowanie, ometkowanie odmian i... cena 4zł/ szt,
więc mogę Paniom spokojnie polecić. O ile wyrosną na te - kupowane odmiany
Ale po profesjonalnym traktowaniu towaru, mam przekonanie, że nie będę zawiedziona.

Bonica 82, Veilchenblau, The Fairy i coś pnącego z małymi, pełnymi kwiatkami .
ładnie zapakowała, róże zdrowe, bez uszkodzeń, dobrze nawodnione, jędrne łodygi i białe korzenie; dobre pakowanie, ometkowanie odmian i... cena 4zł/ szt,
więc mogę Paniom spokojnie polecić. O ile wyrosną na te - kupowane odmiany
Ale po profesjonalnym traktowaniu towaru, mam przekonanie, że nie będę zawiedziona.

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Weszłam na wątek z różami z ciekawości,bo mam ich sporo 2 na pniu,5 pnących,5 wielkokwiatowych(tak myślę,nie bardzo się znam),1z drobniejszymi kwiatami,która pięknie kwitnie co roku.Pierwszymi nasadzeniami z kwiatów u mnie to były właśnie róże.Byłam całkowitym laikiem ,nie zdawałam sobie sprawy z ewentualnych trudnościami z tymi cudami natury,chęć posiadania ich była silniejsza.Na szczęście nie miałam z nimi trudności,oprócz chwilowych z mszycą i na jednej z mączniakiem .Tego lata będę robić im fotki i prosić o identyfikację nazwy,bo z tym mam problem. Halina.







