Agresywność pszczół,pszczoły u sąsiada,w domu, na balkonie itp.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2346
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pszczoły sąsiada
Pszczelarz w takiej sytuacji powinien zbudować wysoką zagrodę aby zmusić pszczoły do wyższych lotów może to być bariera z wysokich roślin zielonych albo drewniana.
Pszczoły bardzo rozdrażnia zapach świeżo skoszonej trawy, tną wtedy ostro.
Pszczoły bardzo rozdrażnia zapach świeżo skoszonej trawy, tną wtedy ostro.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 29 sty 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pszczoły sąsiada
Jak zakończyla sie sprawa z pszczołami?sosena pisze:dziękuję wszystkim za rady... wczoraj zgłosiłam sprawę na policję... a ta strona z prawami na pewno się przyda
Re: Pszczoły sąsiada
Teraz jest dobra pora na przestawienie uli. Przede wszystkim warto popatrzeć, w którą stronę skierowane są wylotki uli. Powinny być w stronę działki właściciela pszczół. Wylotki wyznaczają korytarz powietrzny i w tym kierunku pszczoły będą bardziej agresywne. Tak, jak jest napisane w tych starych przepisach, powinna stać ściana na wysokość 3 m od zagrożonej strony, a ule nie bliżej niż 10 m od granicy działki.
Kilka uli, to nie kłopot, ale 30 to już jest problem i czasami pomimo dobrego prowadzenia pasieki, pszczoły bywają podenerwowane. Wtedy nawet w odległości 100 metrów od uli pszczoły mogą być agresywne. To jest ekstremum, zazwyczaj jest spokojnie.
Można też się domagać od właściciela pasieki, żeby nie robił przeglądów w czasie pracy sąsiadów na działce. Zazwyczaj to się robi raz na tydzień lub rzadziej, więc się można dopasować. Ale przy 30 ulach, jest sporo pracy.
Swoją drogą, rekompensata w postaci miodu się należy.
Kilka uli, to nie kłopot, ale 30 to już jest problem i czasami pomimo dobrego prowadzenia pasieki, pszczoły bywają podenerwowane. Wtedy nawet w odległości 100 metrów od uli pszczoły mogą być agresywne. To jest ekstremum, zazwyczaj jest spokojnie.
Można też się domagać od właściciela pasieki, żeby nie robił przeglądów w czasie pracy sąsiadów na działce. Zazwyczaj to się robi raz na tydzień lub rzadziej, więc się można dopasować. Ale przy 30 ulach, jest sporo pracy.
Swoją drogą, rekompensata w postaci miodu się należy.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Pszczoły sąsiada
Ciekawy jestem co powoduje ataki pszczół? Zapach, ruchy, kolory? U mnie w sadzie są pszczoły, osy, szerszenie, trzmiele ( ale te są ponoć z natury łagodne) jedyne co mnie gryzie to komary i o wiele gorsze meszki... ( placek na skórze jak dłoń) w tym roku jak robiłem ogrodzenie, jeden słupek kopałem metr od gniazda os w ziemi, owszem zaroiło się, było nawet czarno, kopałem powoli, nic mi się nie stało ( ale byłem nieco w strachu..) co w takim razie tak drażni pszczoły i ich krewnych że atakują?
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Pszczoły sąsiada
Żądło pszczoły jest zakończone haczykami. Po wbiciu w ciało zakotwicza się w nim, i wyrywa przy odgonieniu kawał odwłoka. Po takim incydencie pszczoła ginie, więc nic dziwnego, że żądli tylko w ostateczności. Najczęściej w obronie życia, lub roju.
Co innego osa - ta ma gładkie żądło wielokrotnego użytku, więc nie reglamentuje go zbytnio.
Czy Ty czasami nie wpadasz w panikę na widok pszczoły? Spróbuj może podejść bez emocji, pszczoła jak każdy robotnik potrzebuje czasami odpocząć, kiedy siada na Tobie to niekoniecznie z zamiarem samobójstwa.
Kiedy usiądzie spróbuj ją zdmuchnąć, zamiast odganiać.
Co innego osa - ta ma gładkie żądło wielokrotnego użytku, więc nie reglamentuje go zbytnio.
Czy Ty czasami nie wpadasz w panikę na widok pszczoły? Spróbuj może podejść bez emocji, pszczoła jak każdy robotnik potrzebuje czasami odpocząć, kiedy siada na Tobie to niekoniecznie z zamiarem samobójstwa.
Kiedy usiądzie spróbuj ją zdmuchnąć, zamiast odganiać.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21846
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pszczoły sąsiada
Krzyś chyba nigdy Cie nie użądliła ani pszczoła ani osa. Tak spokojnie o tym piszesz...
A ja kilkakrotnie już byłam użądlona i o dziwo nie w swoim ogrodzie gdzie spędzam dużo czasu ale w sklepie podczas robienia zakupów i nie pomogło nawet to,że zamarłam w bezruchu.
Teraz boje się każdego robactwa i rozumiem innych bojących się.
Nawet nie stać mnie teraz na oczekiwanie co się stanie czy też czy się nic nie stanie.
Bronię się
A ja kilkakrotnie już byłam użądlona i o dziwo nie w swoim ogrodzie gdzie spędzam dużo czasu ale w sklepie podczas robienia zakupów i nie pomogło nawet to,że zamarłam w bezruchu.
Teraz boje się każdego robactwa i rozumiem innych bojących się.
Nawet nie stać mnie teraz na oczekiwanie co się stanie czy też czy się nic nie stanie.
Bronię się
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Pszczoły sąsiada
Oj, użądliła, niejednokrotnie Jak się na niej położyłem!. Albo próbowałem zgnieść w łokciu!!!
Ale wbrew temu ciągle żyję
Ale wbrew temu ciągle żyję
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3609
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Pszczoły sąsiada
Ja nie boję się, ale zaczynam rozumieć bojących się. Mam wspaniałego sąsiada, pomysłowy, pracowity, postawny, a pewnego razu zobaczyłam,że nadkłada chyba kilometr drogi,żeby dojść do działki, bo...na tej prostej drodze leży pies. Żona przeszła, pies nawet nie poruszył się, a on nie może, paraliżuje go strach. Kiedyś go jakiś pies zaatakował, i strach pozostał.
A swoją drogą, odkąd zahodowałam na działce pszczoły murarki, z większą odwagą podchodzę do wszelakich stworzeń, bo murarki wiadomo,nie żądlą.
A swoją drogą, odkąd zahodowałam na działce pszczoły murarki, z większą odwagą podchodzę do wszelakich stworzeń, bo murarki wiadomo,nie żądlą.
Waleria
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pszczoły sąsiada
Mi też murarki "pomogły" w tej kwestii, już nie wzrasta mi ciśnienie gdy jakaś osa lub szerszeń zaczyna koło mnie latać
Ale z tymi ulami (lub prędzej z sąsiadem) to trochę inna sprawa, nie dziwię się autorce tematu.
Ale z tymi ulami (lub prędzej z sąsiadem) to trochę inna sprawa, nie dziwię się autorce tematu.
Pozdrawiam, Maciek.
- cytrusowy hubi
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 sty 2012, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pszczoły sąsiada
powiecie mi coś o hodowli murarek proszę
Legnica i okolice
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam ! kocham cytrusy i naleśniki!!!
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam ! kocham cytrusy i naleśniki!!!
- cytrusowy hubi
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 sty 2012, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pszczoły sąsiada
Dziękuje bardzo tego mi było trzeba Aha czy np jeżeli są domki bliżniaki czy można powiesić gniazda dla murarek?Czy sąsiad może narobić mi problemów?
Legnica i okolice
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam ! kocham cytrusy i naleśniki!!!
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam ! kocham cytrusy i naleśniki!!!
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3609
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Pszczoły sąsiada
Jak wredny i głupi - to z byle powodu może zrobić problem. Nie wiem czy doczytałaś, ale one nie żądlą i dosyć szybko kończą działalność.
Waleria