Justynko, myślę,że prędzej czy później na pewno ujrzysz kwiatuszki swojej brassii, bo przecież nie może być tak,że kwiat tylko w zieleninkę rośnie, na pewno kiedyś musi pokazać swoje prawdziwe piękno w postaci kwiatków
Arletko, jak pisałam wcześniej - mam jeszcze jedną całkiem sporą sadzonkę, a właściwie można by powiedzieć roślinę brassady na wymianę, więc jakbyś się zdecydowała to chętnie ci ją wyślę, jestem pewna, że sobie z nią poradzisz

A teraz specjalnie dla ciebie zdjęcia Scrabla (dziś otworzył drugiego pączka z przedłużonego pędu
Tak wyglądał 2 dni temu:
Tak wczoraj:
A tak dzisiaj:
A teraz porównania postępów sadzoneczek

(Bellinka moja, a zdjęcia Cassandry dedykuję koleżance odwiedzającej czas od czasu mój wątek. Jak tak patrzę na te piegowate listeczki, to coraz bardziej zastanawiam się czy to sobie nie sprawić takiego maluszka
Tu cassandra 26.07.11 i 14.08.11
postępy pędzików dendrobium Phal.
a tu coś się wykluwa z mniejszego przyrostu (chyba tylko jeden pędzik będzie, ale i tak się cieszę, że to maleństwo tak szybko zechciało u mnie kwitnąć
I jeszcze jedno optymistyczne zdjęcie na zakończenie fotorelacji

Postępy listka u mego różowego reanimka
