Ja mam dziś niespodziankę, weszła w dynie a tam z nasion kupionych na allegro u sprawdzonego sprzedawcy [kupowałam z zeszłym roku i byłam zadowolona] wyrosło mi coś zupełnie nieoczekiwanego

Bardzo podobne są dynie Hubbard (zauważyłem to po obejrzeniu kilku zdjęć). Nic dziwnego, sama Hokkaido jest nazywana "Baby Red Hubbard Squash"loeb pisze:Eryk-kun, taki kształt maja też dynie w typie np.: hubbard, "potimarron". Generalnie wyraźne paski lub ich brak to dość charakterystyczna cecha i tak sobie myślę, że to może być efekt przekrzyżowania w przeszłości i utrwalenia się takiej cechy, stąd lokalna nazwijmy to "linia". Weźmy taka polską Justynkę - wygląda jak hokkaido, smakuje podobno też, ale skóra gruba. I Hokkaido już nie jest. Małe różnice to też różnice;)
Normalnie to dynię można posiać wprost do gruntu po 15 maja, lub też przygotować rozsadę ok 15 kwietnia. Jeśli chodzi o ten kompost, postępujesz tak jak napisałem, zamiast do gruntu siać/sadzić, sieje/sadzi się w komposttreborx pisze:Witam, to mój pierwszy post tutaj.
Widzę często, że sadzicie dynie na kompoście. Jak to się robi? Wrzuca się normalnie pestkę w ten kompost i już? Czy może to trzeba w ziemię pod kompostem wsadzić?
Czy pestkę trzeba wcześniej moczyć w wodzie?
Wygodniej odciąć męski kwiatek, obskubać płatki i bezpośrednio umieszczać pyłek na słupku kwiatu żeńskiego.Uni57 pisze:Ręcznie tzn. wziąć jakiś pędzelek i pomyziać kwiatki po kolei w obrębie gatunku, tak?