A co z tymi moimi liściami? martwić się czy nie
Ogórek w gruncie cz.1
- Olina
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 21
- Od: 15 maja 2011, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ogórek w gruncie
Ałła Dzięki ale to naprawdę nic takiego,to tylko to co zapamiętałam jak mój tata robił,tyle tylko że ja je podwiązałam do tych rurek bo tutaj się dowiedziałam że tak jest lepiej
A co z tymi moimi liściami? martwić się czy nie
A co z tymi moimi liściami? martwić się czy nie
Pozdrawiam Iza
- przybysz508
- 100p

- Posty: 125
- Od: 24 kwie 2011, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grójec
Re: Ogórek w gruncie
ogóreczki już ładnie kwitną.
czym mogę je teraz opryskać (chodzi mi o nawóz dolistny) możecie coś polecić...był bym bardzo wdzięczny
ps. Florovit mam:D
czym mogę je teraz opryskać (chodzi mi o nawóz dolistny) możecie coś polecić...był bym bardzo wdzięczny
ps. Florovit mam:D
Pozdrawiam Daniel.
- Jo20
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 34
- Od: 3 gru 2010, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogórek w gruncie
Olina teraz widać wyraźnie pomysł watr naśladowania
tu wszyscy czegoś się nowego dowiadujemy po to jest forum
i wielkie dzięki profesjonalistom , że dzielą się swą wiedzą
z nami działkowcami
tu wszyscy czegoś się nowego dowiadujemy po to jest forum
i wielkie dzięki profesjonalistom , że dzielą się swą wiedzą
Pozdrawiam Aśka
http://www.poomoc.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.poomoc.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Ogórek w gruncie
Olina nie jestem żadnym fachowcem, ale jak na mój rozum i oko to masz ładnie owocujące ogórki i chyba nic im nie jest. Czasami my ( ja też oczywiście, razem z wami
) chyba przesadzamy. Chcemy mieć piękne, ekologiczne, estetyczne, naturalne, smaczne warzywa bo chyba podświadomie widzimy obraz tych z supermarketu i zapominamy, że właśnie po to hodujemy własne, żeby nie jeść tam tych. A tę plamki to chyba naturalne usychanie niepotrzebnych już liści. Ale to jest tylko i wyłącznie moje amatorskie zdanie, zaczekaj niech się wypowie ktoś doświadczony.
P.S. Ale znając życie i tak będziesz się martfić
, jestem taka sama.
P.S. Ale znając życie i tak będziesz się martfić
-
11krzych
Re: Ogórek w gruncie
krismiszcz ma rację 20:20:20 w kupionym przeze mnie "magicznym" nawozie to za dużo azotu. W ramach przeprosin za wprowadzenie w błąd podaję (w uproszczeniu) za jednym z producentów nawozów:11krzych pisze:Nie mam pojęcia, to krismiszcz doradzał ten nawóz. Nie wiem, czy 20:20:20 to jest przeazotowanie, ale chyba producent by sobie w stopę nie strzelał. Ja jako amator nawożę byle czym (tzn. obornik, kompost, gnojówka) a niekiedy kupuję takie "magiczne siły" czy "florowity" albo dostaję w prezencie imieninowym i używam sporadycznie, bo szkoda wyrzucić.romaszka pisze:11krzych a ten Kristanol dostępny w mniejszych opakowaniach? Bo aktualnie naprawa samochodu zżarła nam wszystkie pieniędzy
Akwizytorem żadnej firmy nie jestem, to nie namawiam. Po prostu wychodzę z założenia, że jak ktoś się nie zna i nie ma ochoty robić analiz gleby itp., to lepszy nawóz z CastoObiLeroya niż nic.
* produkcja rozsady 19-19-19 + mikroskładniki
* sadzenie do 2 tygodni po wysadzeniu rozsady 14-14-28-2 + mikroskładniki
* intensywny wzrost wegetatywny 9-12-36 + mikroskładniki
* okres zbiorów 9-12-36 +mikroskładniki
* intensywne plonowanie 9-12-36 + mikroskładniki
Jak będę w sklepie, to przyjrzę się nawozom jesiennym (zawierają mało azotu) może któryś będzie pasował do ogórów.
Ta dwójka w 14-14-28-2 to mangan?
Re: Ogórek w gruncie
chyba magnez 
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- krismiszcz
- 500p

- Posty: 577
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Ogórek w gruncie
Teraz się zgadza ;-) Nie ma co teraz sypać w formie granulowanej, dzisiaj sypniesz "pod korzeń" a dopiero pod koniec życia czyli owocowania roślina pobierze składniki. Tylko w formie areozolu, czyli oprysk nawozem dolistnym potasowym + mikro boru (bor odpowiada za transport substancji w roślinie ogórka) i dzięki temu będą zdrowe i proste.11krzych pisze: * intensywne plonowanie 9-12-36 + mikroskładniki
Jak będę w sklepie, to przyjrzę się nawozom jesiennym (zawierają mało azotu) może któryś będzie pasował do ogórów.
Ta dwójka w 14-14-28-2 to mangan?
-
11krzych
Re: Ogórek w gruncie
Na pewno magnez. Nie wiem jak wymyśliłem ten manganweteran pisze:chyba magnez
Artykuły z HO o nawożeniu ogórków:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1325
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1221
- Olina
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 21
- Od: 15 maja 2011, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ogórek w gruncie
Ałła to mnie troszkę uspokoiłaś
Asia masz rację wielkie dzięki profesjonalistom
Asia masz rację wielkie dzięki profesjonalistom
Pozdrawiam Iza
-
diament79
- 200p

- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Ogórek w gruncie
11krzych pisze:krismiszcz ma rację 20:20:20 w kupionym przeze mnie "magicznym" nawozie to za dużo azotu. W ramach przeprosin za wprowadzenie w błąd podaję (w uproszczeniu) za jednym z producentów nawozów:11krzych pisze:Nie mam pojęcia, to krismiszcz doradzał ten nawóz. Nie wiem, czy 20:20:20 to jest przeazotowanie, ale chyba producent by sobie w stopę nie strzelał. Ja jako amator nawożę byle czym (tzn. obornik, kompost, gnojówka) a niekiedy kupuję takie "magiczne siły" czy "florowity" albo dostaję w prezencie imieninowym i używam sporadycznie, bo szkoda wyrzucić.romaszka pisze:11krzych a ten Kristanol dostępny w mniejszych opakowaniach? Bo aktualnie naprawa samochodu zżarła nam wszystkie pieniędzy
Akwizytorem żadnej firmy nie jestem, to nie namawiam. Po prostu wychodzę z założenia, że jak ktoś się nie zna i nie ma ochoty robić analiz gleby itp., to lepszy nawóz z CastoObiLeroya niż nic.
* produkcja rozsady 19-19-19 + mikroskładniki
* sadzenie do 2 tygodni po wysadzeniu rozsady 14-14-28-2 + mikroskładniki
* intensywny wzrost wegetatywny 9-12-36 + mikroskładniki
* okres zbiorów 9-12-36 +mikroskładniki
* intensywne plonowanie 9-12-36 + mikroskładniki
Jak będę w sklepie, to przyjrzę się nawozom jesiennym (zawierają mało azotu) może któryś będzie pasował do ogórów.
Ta dwójka w 14-14-28-2 to mangan?
Substral do pomidorów ma 09-09-27(3) czyli nie ma za dużo azotu?
Może lepiej jak podleję moje ogórki z takim nawozem niż żadnym? Jak myślicie?
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogórek w gruncie
Tylko ,że wczoraj pryskalam je za mączniaka...trzeba odczekac, jak tak to ile?
Asia
- krismiszcz
- 500p

- Posty: 577
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Ogórek w gruncie
Jest okropnie zimno (Lubelskie), temaperatura poniżej 20' to jest głowny powód zatrzywania wzrostu wegetatywnego i genratywnego. W/w nawóz NPK 9-9-37 ma swietną proporcje składnika 1-1-3 więc myśle że będzie idealny na ogóraski. W niskich temperaturach ogórek lepiej pobiera składniki liściem niż korzeniem.Pelasia pisze:Diament ,ja też o tym myslałam.Mój nawóz wieloskladnikowy(na pomidory) też ma taki skład.Myśle ,że wieczorem zrobię z niego oprys bezposrednio na liscie ogorków ,bo stoja mi te ogórki jak zaczarowane
A nawóz na ogórki ma 20;20 ;20 z tej firmy.To chyba lepiej tym na pomidory prysnąć
![]()
Tylko ,że wczoraj pryskalam je za mączniaka...trzeba odczekac, jak tak to ile?
Asia
Jeśli wykonuje zabieg fungicydem to staram się mieszać go z nawozem, oszczędza czas i nogi ;-) Jeśli pryskałaś Amistarem to nicz się nie stanie ponieważ środek jest systemiczny, gorzej jeśli jakieś Bravo lub miedziowy (lepiej nie pryskac miedzia podczas kwitnięcia) - są to środki powierzchniowe.
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogórek w gruncie
Asia
-
diament79
- 200p

- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Ogórek w gruncie
Pelasia! To my dzisiaj razem lecimy z nawozem pomidorowym ogórki
Pomidory też będę pryskać, bo padało i bardzo dawno nie podlewałam z nawozem, nie byłam u nich nawet 3 dni
Zaraz lecę zobaczyć jak im jest.
- przybysz508
- 100p

- Posty: 125
- Od: 24 kwie 2011, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grójec
Re: Ogórek w gruncie
a co mogę dodać do oprysku swoich ogórków, tzn. jaki nawóz...?
Pozdrawiam Daniel.

