Moja córka wybrała Gucia - choć nie był największy z miotu, a dzisiaj łobuz patrzy na swoje rodzeństwo, jak ojciec - z góry
W.o...Psach 4cz. (2007.10 - 2008.05)
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Elu, "ostatni będą pierwszymi a pierwsi..."
Moja córka wybrała Gucia - choć nie był największy z miotu, a dzisiaj łobuz patrzy na swoje rodzeństwo, jak ojciec - z góry
Moja córka wybrała Gucia - choć nie był największy z miotu, a dzisiaj łobuz patrzy na swoje rodzeństwo, jak ojciec - z góry
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Eleka doskonale cię rozumiem. Widok chorego psiaka jest wstrząsający. Ja zawsze przeżywam to mocno.... Chore zwierze jest takie bezbronne, zdane tylko na naszą pomoc...... Cieszę się, że już jest lepiej....
A jeśli chodzi o szczeniaki. Fantastyczne. Sama słodycz.... Też kiedyś wychowałam 2 mioty. Moja suczka taka była udana, że przy szczenieniu trzeba było z nią siedzieć. Baaaa. Gotowa była się szczenić na naszych kolanach.... Byle tylko z nią być......
A jeśli chodzi o szczeniaki. Fantastyczne. Sama słodycz.... Też kiedyś wychowałam 2 mioty. Moja suczka taka była udana, że przy szczenieniu trzeba było z nią siedzieć. Baaaa. Gotowa była się szczenić na naszych kolanach.... Byle tylko z nią być......
Nie przeceniajcie Layli - ona swój koszyk wiklinowy (spadek po Rockym) też pogryzła - musiałam go wyrzucić bo jej zaszkodził. A ten u mamy stoi cały bo Layla rzadko w nim śpi.
Dewuko jeśli zależy ci na okruszynkowym piesku to moge polecić yorka - dwa kilo szczęścia - malutkie kości, delikatne i cudne włoski - ale za to mnóstwo ruchu, energi, miłości i buziaków.
Dewuko jeśli zależy ci na okruszynkowym piesku to moge polecić yorka - dwa kilo szczęścia - malutkie kości, delikatne i cudne włoski - ale za to mnóstwo ruchu, energi, miłości i buziaków.
Ja również polecam yorka.... Małe to to - ale jakie wesołe i energiczne.... Ale to zależy jakie masz oczekiwania wgzlędem psa? Czy ma być wesoły czy raczej spokojny. Ja chciałam np. wesołego, zabawnego i b. przyjacielskiego. I miałam ... spaniela. Majkę. Coś fantastycznego. Tak skręconego i zabawnego psa oczy moje wcześniej nie widziały. Zjadła koszyk, wyrwała frędzle z dywanu, pogryzła poduszki, porwała kurtki na wieszaku - w tym nową skórzaną (to zrobiła jak została sama w domu - co jak się domyślam nie bardzo jej się podobało i zrobiła pobojowisko), pogryzła drzwi, zerwała tapetę, wyrwała sadzonki winogrona, przegryzła sadzonki octowca i bzu.... I był to mój ukochany zwierzak... Szkodny ale cudowny... To ta co szczeniła się na kolanach... Już jej nie ma. Odeszła w tamtym roku... Zostały po niej dwie córuchny. Misia i Marcysia........... Też cudne i urocze. Jedna maniaczka przynoszenia piłek, druga milusiński leń - maniaczka jedzenia. Złodziej. Potrafi wskoczyć na stół i się częstować... Nie wybredna. Może być kurczak, wędlina ale też ciasto.... Ostatnio delektowała się świeżo upieczonym - niopatrznie postawionym na stole. Szczęście, że było wystudzone..... Bo zjadła cały brzeg...... A jak przy tym zawsze niewinna i zdziwiona. Oczy spaniela.... Smutne. Świecą się tylko do jedzonka.... Ach....
Ma czas żeby się wyszaleć i wybiegać, ale gdy zbliża się pora karmienia trzeba go troszkę zatrzymać bo inaczej trudno by było go nakarmić. Jak widać po jego łapach uwielbia kopać(kiedyś udało sie mu wykopać kreta) przez co strasznie trudno jest utrzymać go czystego(nie lubi wody), jedynym atutem jest jego łatwa w pielęgnacji krótka sierść. A wracając jeszcze do łańcucha to jest przypięty gdy już się wyszaleje i przyjdzie czas na drzemkę.annodomini pisze:Widzę, że Aro wskoczył kiedyś na coś ostrego i podciął pierwszego palca lewej przedniej łapy. Mój Gustaw ma to samo z drugim palcem.
Bigaczzz, nie trzymasz chyba na łańcuchu rasy wyróżniającej się niezwykła ruchliwością i bardzo specyficzną skocznością ?
Nie gniewaj się ale musiałem zadać to pytanie.












