Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Iza, jeszcze raz przepraszam, że taka gapa ze mnie. Miałam chyba zaćmienie umysłu
Kalmii nawet nie widziałam, bo swoją rabatę z różanecznikami muszę przenieść, więc się trochę zniechęciłam. Kupiłam za to 4 wrzosy, bo były w dobrej cenie i żałuję, że tak mało. Ale to z powodu deszczu
Dzięki za nazwę róży 
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
W ubiegłym roku miałam 50 większość żółte kilka bordowych no i kilka tych botanicznychtu.ja pisze:... Masz ponad setkę mieczyków![]()
Dziewczyno! Ależ to musi być widok jak kwitną. Podobają mi się, ale wkurza mnie to wkopywanie, wykopywanie i problemy z przechowaniem.
Iza piękne róże , pamiętam jak mówiłaś że zimę żle zniosły a tu jaki niespodzian
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Dzięki Iza,chętnie,jak będzie okazja spotkania.
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Iza, ismenka świetnie wygląda na tle tych białych dzwonków skupionych
Życzę dużo zdrówka
Życzę dużo zdrówka
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuniu, jak miło, że zajrzałaś
Mam nadzieję, że czujesz się zdecydowanie lepiej
Kochana, jak przeczytasz to, co za chwilę napiszę, nie uwierzysz
Jeszcze przed weekendem kupiłam hortensje i guzikowca. Elegancko wszystko posadziłam i byłam bardzo zadowolona z siebie tym bardziej, że wygrałam walkę z korzeniami sosny. Mój szanowny M wrócił do domu, stwierdził, że te rośliny "zabierają przestrzeń" ...i po porostu je wykopał
Zastanawiam się, jak to jest możliwe przy takiej powierzchni działki
Najwyraźniej mój "kobiecy" rozum tego nie ogarnia... Dzisiaj sam je będzie sadził "we właściwych miejscach". W każdym razie na guzikowca brakuje ziemi, więc musi jechać do ogrodniczego. Ma przykazane kupić dwa Omoshiro- teraz albo w najbliższym czasie. Jeden będzie dla Ciebie, drugiego posadzę u siebie, bo wydaje się być nie tylko piękny, ale i bardzo żywotny.
Kalmia cudna!! W pierwszych latach trzeba ją okrywać.
Kochana, jak przeczytasz to, co za chwilę napiszę, nie uwierzysz
Kalmia cudna!! W pierwszych latach trzeba ją okrywać.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Moje dzwonki kropkowane też mnie jakoś nie kochaja i nie chcą za bardzo rosnąć.
A ja tak je lubię.
Gdzie kupiłaś tą cudną jarzmiankę, też chodzi za mną.
A ja tak je lubię.
Gdzie kupiłaś tą cudną jarzmiankę, też chodzi za mną.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Zaczynają mi kwitnąć dzwonki kropkowane z osobistego wysiewu. Miały być różowe, ale jeden biały się trafił 
- IwiIwi
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 2
- Od: 8 cze 2011, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witaj Izo.
Mam na imię Iwona. Miło mi gościć w Twoim wątku, przejrzałam pierwszą i drugą część
i jestem pod wrażeniem Twojej determinacji. Człowiek mający pasję potrafi czynić wiele. Będę częściej zaglądała do Ciebie i Twoich bardzo miłych gości. Pozdrawiam Cię słonecznie 
"...w ogrodzie znajdziesz absolutny spokój... ale nie znajdziesz absolutnej ciszy..."
Pozdrawiam. Iwona.
Pozdrawiam. Iwona.
-
hutkow
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 845
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witaj Izo!
Przepiękne spełnione marzenia.
Pozdrowienia Edward
Przepiękne spełnione marzenia.
Pozdrowienia Edward
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witaj Izo
Też się nie oparłaś różanej pokusie
, no i co to za fajne nabytki z tych targów? Jakaś tierelka i żurawka?
Też się nie oparłaś różanej pokusie
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witajcie!
Jacku moje doświadczenia z ismeną są ciut inne. Z przechowywaniem nie mam problemów tylko z kwitnieniem. W pierwszym roku wcale mi nie zakwitła (mimo pędzenia w domu )- poszła mocno w liście. W kolejnym roku posadziłam od razu na działce i zakwitła - choć słabo. W zeszłym roku kwitła ładnie, a w tym znów gorzej. Żółtą posadziłam wcześniej niż białą i nadal nie widać pędu kwiatowego. Zaczynam tracić nadzieję, że zakwitnie. Może w przyszłym roku będę miała więcej szczęścia.
Bernadetko - kupujesz i tracisz cebule? Ja swoje sadzę w donicy na rabatę by nie uszkodzić przy wykopywaniu. One podobnie zachowują się jak amarylisy - najpierw kwiat, a potem liście. Dziękuję w imieniu kalmii! Czy masz jakieś problemy ze swoimi?
Ewuniu nic się nie martw. Mówi się trudno i żyje się dalej...Najlepiej od razu za pamięci, tak na wszelki wypadek i na przyszłość przyślij mi swój numer tel. na pw. Ten deszcz był koszmarny i odbierał mi całą przyjemność z pobytu na targach i zakupów
Wrzosów za to ja nie widziałam wcale. Chociaż u mnie o dziwo lepiej rosną wrzośce niż wrzosy. Gratuluję kwitnienia dzwonków!
Elunia - ja z roku na rok ograniczam ilość roślin wymagających zimowania w piwnicy. Leniwa się robię...Chociaż są takie dla których mogę się poświęcić
Grażynko - masz jak w banku - tylko musisz mi przypomnieć o tym. Może w październiku podrzucę Marysi...jeśli wcześniej nie będzie żadnej okazji.
Wiesiu dziękuję!
Jesteś kochana! Ismena rośnie na białej rabacie, o przepraszam...na biało-niebieskiej ( od tego roku
). Biały dzwonek skupiony szaleje prawie tak jak ten niebieski
Monia - masz rację! Trudno w to uwierzyć. I w męską logikę, i w to, że wkrótce mogę posiadać Omoshiro
Jesteś cudowna
Jak ja Ci się odwdzięczę?! Życzę udanego wyjazdu! Ja też powinnam już zabrać się za pakowanie walizki...Dzięki za radę odnośnie kalmii! Teraz na pewno ją okryję.
Grażynko-kogro - dzwonki kropkowane mam pierwszy rok ( na innej rabacie odkryłam właśnie drugiego )zobaczymy co z tego wyjdzie. Ta jarzmianka to targowy zakup. Według sprzedawcy to niższa odmiana i raczej na słońce. Kosztowała tylko 5zł, więc zaryzykowałam.
IwiIwi - witaj Iwonko! Jest mi niezmiernie miło, że wśród tylu wątków wybrałaś mój. Dziękuję za miłe słowa! Zapraszam zawsze kiedy tylko będziesz miała czas i ochotę!
Dziękuję Edwardzie!
Witaj Oliwko! Miło, że do mnie zajrzałaś
To kolejne dwie żurawki do mojej małej kolekcji. Różom chyba nie można się oprzeć. Chociaż teraz pod wpływem Forum zaczynam kupować inne. Przez pierwsze lata kupowałam wielkokwiatowe. To one były dla mnie wyznacznikiem urody róż. Teraz zaczynam przekonywać się do rabatowych. A w zasadzie mogę chyba już powiedzieć, że zauroczyły mnie. Wygląda na to, że czekają mnie kolejne różane zakupy...
Za kilka dni wyjeżdżam na 2 tygodnie i mam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, a z drugiej żałuję, że nie zobaczę kwiatów w tym czasie kwitnących - róż, lilii i liliowców
Dzisiaj zakwitła czerwona angielka. Ma ogromny kwiat, a sama jest wciąż malutka:

Jesienne zakupy u flash500 to był strzał w 10-tkę! Wszystkie róże mile mnie zaskoczyły. Jestem nimi zachwycona. Jeszcze czekam na kwiaty Casanowy.
,
,
, 
Jacku moje doświadczenia z ismeną są ciut inne. Z przechowywaniem nie mam problemów tylko z kwitnieniem. W pierwszym roku wcale mi nie zakwitła (mimo pędzenia w domu )- poszła mocno w liście. W kolejnym roku posadziłam od razu na działce i zakwitła - choć słabo. W zeszłym roku kwitła ładnie, a w tym znów gorzej. Żółtą posadziłam wcześniej niż białą i nadal nie widać pędu kwiatowego. Zaczynam tracić nadzieję, że zakwitnie. Może w przyszłym roku będę miała więcej szczęścia.
Bernadetko - kupujesz i tracisz cebule? Ja swoje sadzę w donicy na rabatę by nie uszkodzić przy wykopywaniu. One podobnie zachowują się jak amarylisy - najpierw kwiat, a potem liście. Dziękuję w imieniu kalmii! Czy masz jakieś problemy ze swoimi?
Ewuniu nic się nie martw. Mówi się trudno i żyje się dalej...Najlepiej od razu za pamięci, tak na wszelki wypadek i na przyszłość przyślij mi swój numer tel. na pw. Ten deszcz był koszmarny i odbierał mi całą przyjemność z pobytu na targach i zakupów
Elunia - ja z roku na rok ograniczam ilość roślin wymagających zimowania w piwnicy. Leniwa się robię...Chociaż są takie dla których mogę się poświęcić
Grażynko - masz jak w banku - tylko musisz mi przypomnieć o tym. Może w październiku podrzucę Marysi...jeśli wcześniej nie będzie żadnej okazji.
Wiesiu dziękuję!
Monia - masz rację! Trudno w to uwierzyć. I w męską logikę, i w to, że wkrótce mogę posiadać Omoshiro
Grażynko-kogro - dzwonki kropkowane mam pierwszy rok ( na innej rabacie odkryłam właśnie drugiego )zobaczymy co z tego wyjdzie. Ta jarzmianka to targowy zakup. Według sprzedawcy to niższa odmiana i raczej na słońce. Kosztowała tylko 5zł, więc zaryzykowałam.
IwiIwi - witaj Iwonko! Jest mi niezmiernie miło, że wśród tylu wątków wybrałaś mój. Dziękuję za miłe słowa! Zapraszam zawsze kiedy tylko będziesz miała czas i ochotę!
Dziękuję Edwardzie!
Witaj Oliwko! Miło, że do mnie zajrzałaś
Za kilka dni wyjeżdżam na 2 tygodnie i mam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, a z drugiej żałuję, że nie zobaczę kwiatów w tym czasie kwitnących - róż, lilii i liliowców

Jesienne zakupy u flash500 to był strzał w 10-tkę! Wszystkie róże mile mnie zaskoczyły. Jestem nimi zachwycona. Jeszcze czekam na kwiaty Casanowy.
,
,
, 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuś, żeby ismena dobrze kwitła, trzeba ją wykopać czy wyjąć z doniczki wraz z korzeniami cebulowymi.
W żadnym wypadku nie wolno ich obrywać, bo to skutkuje utratą kwitnienia w następnym sezonie.
Wyrywając z gruntu często te korzenie właśnie się uszkadza.
W żadnym wypadku nie wolno ich obrywać, bo to skutkuje utratą kwitnienia w następnym sezonie.
Wyrywając z gruntu często te korzenie właśnie się uszkadza.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Rzeczywiście piękne.
Nigdy u niego n ie kupowałam, ale wiem, że cieszy się dobrą opinią.
Czy czerwona angielka to LD Braithwaite?
Nigdy u niego n ie kupowałam, ale wiem, że cieszy się dobrą opinią.
Czy czerwona angielka to LD Braithwaite?
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witaj Izuniu
podziwiam Twoje nowe nabytki jednym z nich Kalmia jest naprawdę urocza
zachwyciły mnie również Twoje róże a Angela ma piękny duży kwiat mimo że jeszcze taka malutka, widac że wdzięczna Ci jest
Izuniu życzę miłego wypoczynku
mam podobne mieszane uczucia jak mam wyjeżdżać i pozostawić mój ogród.....
Izuniu życzę miłego wypoczynku
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Czy znasz imię róży o różowo-białych płatkach? Mam taką, ale nie mogę dopasować nazwy-nie Mozart. nie Ballerina. Czy Twoja tworzy kitki jak hortensja bukietowa?

