Swoją pierwszą białą gaurę mam od paru lat, bardzo łatwo się rozsiewa ) . W tym roku chyba jestem już szczęśliwą właścicielką gaury różowej ( sadzonkę kupiłam w PNOSIe ), wcześniejsze różowe zakupy okazywały się "farbowanymi lisami"
Gaura Lindheimera(Gaura lindheimeri)
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Gaura?
Swoją pierwszą białą gaurę mam od paru lat, bardzo łatwo się rozsiewa ) . W tym roku chyba jestem już szczęśliwą właścicielką gaury różowej ( sadzonkę kupiłam w PNOSIe ), wcześniejsze różowe zakupy okazywały się "farbowanymi lisami"
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Gaura?
Mojej gaury już nie ma, żyła 3 lata.
Może i się coś wysiało ale wyplewiłam
Może i się coś wysiało ale wyplewiłam
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Gaura?
Przy plewieniu byś zauważyła cętkowane listki - dość charakterystyczny wyróżnik tej rośliny.

zeszłoroczna siewka gaury

zeszłoroczna siewka gaury
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Gaura?
dzięki
nabyłam różową i białą do doniczek na balkonie, a nie doczytałam, że ta biała wyrośnie na metry
są cudne 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Gaura?
Edytko, może gdybym miała okulary na nosie i nie miała tam podagrycznika to bym coś zauważyła ale jak pielę to pielę totalnie, czyli wszystko 
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4966
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Gaura?
zaraz, zaraz.. to te czerwone plamki
to normalna rzecz przy gaurze? - ja uznałam to w ubiegłym roku za chorobę i w tym roku też je zobaczyłam, już nawet nosiłam się z myślą że ją wyrzucę
(z uwagi na podatność na choroby)..
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Gaura?
dokupiłam dzisiaj do gaury białej, jasnoróżową i ciemnoróżową, zobaczę przy następnym kwitnieniu czy to "farbowane lisy" 
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- NINa
- 200p

- Posty: 467
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Gaura
Zimuje u nas? Tzn. w jakim regionie uprawiasz ją w gruncie? Kupiłam w tym roku sadzonkę (różowa) i trzymam ją w wiszącej doniczce, bardzo ładnie się rozrasta, uschnięte kwiaty same opadają, więc nie ma problemu gnicia i pleśnienia. Kwiaty mają ciekawy sposób wychodzenia z okrywy, tzn. pęka ona z boku i pierwszy płatek wyślizguje się właśnie przez ten otwór.
Lepiej wysadzić w sierpniu do gruntu, żeby się przyjęła do czasu nastania jesieni czy przechować przez zimę w piwnicy ?
Lepiej wysadzić w sierpniu do gruntu, żeby się przyjęła do czasu nastania jesieni czy przechować przez zimę w piwnicy ?
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Gaura
Gaura ma dość długi korzeń więc w doniczce długo nie powinna się męczyć.
Nie przemarza ( Warszawa i 100 km na wschód ), ładnie rozsiewa się, jest bezproblemowa oprócz tego ze po deszczach może "wylegać".
Nie przemarza ( Warszawa i 100 km na wschód ), ładnie rozsiewa się, jest bezproblemowa oprócz tego ze po deszczach może "wylegać".
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- arinara
- 50p

- Posty: 69
- Od: 7 mar 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mierzyn k. Szczecina
- Kontakt:
Re: Gaura?
moja gaura, wyhodowana przeze mnie samodzielnie
z nasionek już trzeci rok u mnie rośnie, i kwitnie
pełną gębą 



-
goni@k
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2316
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Gaura?
Gaurę różową traktuję jako roślinkę jednoroczną i wcale mi to nie przeszkadza ponieważ mała sadzonka ( doniczka P-9) posadzona wiosna szybko rozrasta się w okazałą kępę, nieustannie kwitnącą aż do mrozów.
Uważam ją za fantastyczną roślinę na miejsca słoneczne i słabsze gleby.
U mnie ma właśnie takie warunki i tworzy okazałe, zgrabne i zwarte, kolorowe plamy widoczne z daleka. Uwielbiam jej delikatne kwiatuszki, które kojarzą mi się z małymi, kolorowymi motylkami



Uważam ją za fantastyczną roślinę na miejsca słoneczne i słabsze gleby.
U mnie ma właśnie takie warunki i tworzy okazałe, zgrabne i zwarte, kolorowe plamy widoczne z daleka. Uwielbiam jej delikatne kwiatuszki, które kojarzą mi się z małymi, kolorowymi motylkami



Re: Gaura?
pięknie Ci kwitnie!
moja po przycięciu też dalej kwitnie chociaż nigdy tak bujnie jak u Ciebie, zgadzam się z motylami
http://imageshack.us/photo/my-images/703/0775.png/
biała właśnie padła, ale też była super... i nie da się ich pomylić
moja po przycięciu też dalej kwitnie chociaż nigdy tak bujnie jak u Ciebie, zgadzam się z motylami
http://imageshack.us/photo/my-images/703/0775.png/
biała właśnie padła, ale też była super... i nie da się ich pomylić




