Tylko dlaczego one muszą być w takim terminie?
Ogród Ignis05 cz2
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogród Ignis05 cz2
Ja też.
Tylko dlaczego one muszą być w takim terminie?
Tylko dlaczego one muszą być w takim terminie?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz2
Witam wszystkich serdecznie
Już jestem z powrotem. Wrażeń mam mnóstwo i bardzo różne. I jeszcze nie ogarniam wszystkiego. Zdjęć napstrykałam ponad 1000 i nie wiem, kiedy to obrobię. Ogród zarósł kompletnie i powinnam zabrać się za jego porządkowanie. Piwonie jeszcze nie wszystkie przekwitły - poczekały na mnie - i już kwitną jakieś róże. Postaram się w miarę możliwości czasowych wszystko opisać.
Izuś, Wiesiu, Celinko, Dzidziu i Aniu , Marysiu , Agnieszko, Lusiu, Grażynko, Agatko i Walentynko ,
Kochane dziewczyny, dziękuję za doglądanie mojego forumowego ogródka.
Marysiu te maczki to kupowałyśmy chyba razem
Walentynko,
co do terminu tej wycieczki, to wyjątkowo w tym roku powinna rozpocząć się ciut wcześniej, przynajmniej dla dwóch ogrodów, w których róże zdążyły już stracić swój wdzięk. Ale ogrodów zwiedziliśmy 17, więc nie było tak źle.
Kochane , o wycieczce będę po kolei pisać, tylko jeszcze chwilę proszę o cierpliwość.

Już jestem z powrotem. Wrażeń mam mnóstwo i bardzo różne. I jeszcze nie ogarniam wszystkiego. Zdjęć napstrykałam ponad 1000 i nie wiem, kiedy to obrobię. Ogród zarósł kompletnie i powinnam zabrać się za jego porządkowanie. Piwonie jeszcze nie wszystkie przekwitły - poczekały na mnie - i już kwitną jakieś róże. Postaram się w miarę możliwości czasowych wszystko opisać.
Izuś, Wiesiu, Celinko, Dzidziu i Aniu , Marysiu , Agnieszko, Lusiu, Grażynko, Agatko i Walentynko ,
Kochane dziewczyny, dziękuję za doglądanie mojego forumowego ogródka.
Marysiu te maczki to kupowałyśmy chyba razem
Walentynko,
Kochane , o wycieczce będę po kolei pisać, tylko jeszcze chwilę proszę o cierpliwość.
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogród Ignis05 cz2
Witaj Krysiu po powrocie z włajaży. Ciekawa jestem bardzo Twoich wrażeń i czekam
niecierpliwie na relację
Milutkiego wieczorka
Milutkiego wieczorka
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Ignis05 cz2
Krysieńko, Ty najpierw odpocznij po podróży,ogarnij co trzeba a potem się nami zajmij.
Fotki i relacja nie zając nie uciekną a my nauczymy się cierpliwośći
Ja w oczekiwaniu przeglądam zeszłoroczną wycieczkę... będę miała porównanie.
Buziaki
Fotki i relacja nie zając nie uciekną a my nauczymy się cierpliwośći
Ja w oczekiwaniu przeglądam zeszłoroczną wycieczkę... będę miała porównanie.
Buziaki
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz2
Witam wszystkich
Dzisiaj udało mi się wprowadzić już wszystkie zdjęcia do komputera.
Teraz powoli będę porządkować swoją pamięć i te fotki.
Wiesiu, Oliwko, Agatko i Iza
Już nie będę nadużywać waszej cierpliwości i co nieco pokażę.
Agnieszko
dzięki za wyrozumiałość.
Zwiedzanie ogrodów Francji zaczęlismy oczywiście od Paryża.
I tu nie było dla mnie niespodzianki, bo Wiesia (Abeile) lojalnie uprzedzała o stanie kwitnących tam róż.
Nawet za wstęp nie musieliśmy płacić, bo już tak niewiele róż tam kwitło. A jak to wyglądało, to widać na tych fotkach.
Nie pokazuję Wam zdjęć róż przekwitniętych i porażonych mączniakiem, bo i po co ?
Trochę róż kwitło , wśród nich poczekała na nas Polka.
Zwróciłam uwagę na Penthause i po raz pierwszy zauważyłam różę Mermaid.

To na razie tyle, ale jeszcze nie koniec ogrodów Paryża.

Dzisiaj udało mi się wprowadzić już wszystkie zdjęcia do komputera.
Teraz powoli będę porządkować swoją pamięć i te fotki.
Wiesiu, Oliwko, Agatko i Iza
Już nie będę nadużywać waszej cierpliwości i co nieco pokażę.
Agnieszko
Zwiedzanie ogrodów Francji zaczęlismy oczywiście od Paryża.
I tu nie było dla mnie niespodzianki, bo Wiesia (Abeile) lojalnie uprzedzała o stanie kwitnących tam róż.
Nawet za wstęp nie musieliśmy płacić, bo już tak niewiele róż tam kwitło. A jak to wyglądało, to widać na tych fotkach.
Nie pokazuję Wam zdjęć róż przekwitniętych i porażonych mączniakiem, bo i po co ?
Trochę róż kwitło , wśród nich poczekała na nas Polka.
Zwróciłam uwagę na Penthause i po raz pierwszy zauważyłam różę Mermaid.

To na razie tyle, ale jeszcze nie koniec ogrodów Paryża.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród Ignis05 cz2
Czyli jednak wypadało by zeby nawet królowa miała towarzystwo jak już jej nie da się podziwiać 
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogród Ignis05 cz2
o - Mermaid to odmiana, która intryguje mnie od dawna, ale tylko o niej czytałam...ciekawe, jak by sietoto sprawdziło u nas?
Bardzo mi się podobają te drobnokwiatowe (Super Dorothy?) - konkretnie ich sposób prowadzenia.
Bardzo mi się podobają te drobnokwiatowe (Super Dorothy?) - konkretnie ich sposób prowadzenia.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogród Ignis05 cz2
Krysiu, widzę że puste różane pergole was niestety nie ominęły. Mam nadzieję że nastepne ogrody były bardziej
obsypane kwiatami
ku Twojej radości i pozostałych różomaniaków
Czy Marmaid ma duże kwiaty? Czy przypomina trochę Newadę?
obsypane kwiatami
Czy Marmaid ma duże kwiaty? Czy przypomina trochę Newadę?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogród Ignis05 cz2
Ech, nie było tak źle, przecież jeszcze kwitną pięknie.
Natomiat mączniak zauważalny.
Ciekawe czy to kwestia klimatu czy czegoś innego?
Natomiat mączniak zauważalny.
Ciekawe czy to kwestia klimatu czy czegoś innego?
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogród Ignis05 cz2
Dzięki za porcję zdjęć, to uczta dla miłośników róż. Ja sama przyglądam się różom ciekawie, dotychczas nie przypuszczałam, ze chciałabym je mieć u siebie, a od pewnego czasu dumam, jak i gdzie by je tu pomieścić! ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz2
Witam
oczywiście , masz rację, jak nie róża, to towarzyszące jej rośliny mogą zdobić ogród.
mnie ta róża od razu wpadła w oko. Podobno znosi strefę klimatyczną od 6b i cieplej, czyli u mnie mogłaby mieć kłopot. Co do tej drobnej, to możliwe, że to ta róża. Z takich drobnych mam jeszcze taką (na fotkach
) :

Wiesiu, oczywiście później było też lepiej a nawet bardzo dobrze.
Marmaid ma bardzo duże kwiaty o średnicy tak na oko 10-12 cm. Nevada miewa kwiaty raczej białe , wpadające czasami w lekki róż, a te raczej są lekko kremowe, 5-cio płatkowe.
to raczej kwestia pogody . W tamtym rejonie od dawna nie padało, było bardzo ciepło, stąd też szybki rozkwit kwiatów. Róże po kwitnieniu były osłabione i zabrakło chyba odpowiedniej dbałości o krzewy. Do tego w każdym niemal ogrodzie chwalą się, że nie stosują chemii. Tak że mączniaka dość często spotykaliśmy.
A tak wygląda obecnie mój Versicolor.

Agatko, to dobry początek

Iza,izaziem pisze:Czyli jednak wypadało by zeby nawet królowa miała towarzystwo jak już jej nie da się podziwiać
Agnieszko,100krotka pisze:o - Mermaid to odmiana, która intryguje mnie od dawna, ale tylko o niej czytałam...ciekawe, jak by sietoto sprawdziło u nas?
Bardzo mi się podobają te drobnokwiatowe (Super Dorothy?) - konkretnie ich sposób prowadzenia.

abeille pisze: ....Czy Marmaid ma duże kwiaty? Czy przypomina trochę Newadę?
Wiesiu, oczywiście później było też lepiej a nawet bardzo dobrze.
Walentynko,oliwka pisze: ......Natomiat mączniak zauważalny.
Ciekawe czy to kwestia klimatu czy czegoś innego?
A tak wygląda obecnie mój Versicolor.

Sure pisze:.......a od pewnego czasu dumam, jak i gdzie by je tu pomieścić!
Agatko, to dobry początek
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród Ignis05 cz2
a ja pozostawiam bez komentarza bo co mam powiedzieć? że zazdroszczę wycieczki pewnie tez ale najbardziej widoków, dobrze chociaż, że mamy fotorelację,


