Bardzo jestem ciekawa metamorfozy Twojego balkoniku. Czekam z niecierpliwością na fotki
Nie tylko liliowce.....część 11
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko bratki prześliczne-niesamowity kolorek , jeszcze nie widziałam różowych bratków
Bardzo jestem ciekawa metamorfozy Twojego balkoniku. Czekam z niecierpliwością na fotki
Bardzo jestem ciekawa metamorfozy Twojego balkoniku. Czekam z niecierpliwością na fotki
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
ach ach jaki śliczny szpalerek uwielbiam go u Ciebie Grażynko - widoczek przeuroczy dziękuję
Widzę że i balkonik ruszył ten drugi kwiatek śliczny taki pełny
Widzę że i balkonik ruszył ten drugi kwiatek śliczny taki pełny
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Hello.kogra pisze:
Radku - witaj.![]()
Moja śliwa została rozpoznana jako Żniwka.
Nie ma w jej owocach robaków, ale reszta się zgadza.
Znalazłam kogoś, kto zaszczepił ją na swoich podkładkach i czekam teraz na efekt.
Stara śliwa jest już bardzo słaba i to był ostatni dzwonek, żeby nie stracić tej odmiany.
Jeśli wszystko będzie dobrze, to może znajdzie się dla Ciebie jedno drzewko.
Przypomnij się latem.
Nie wiem, czy ta żniwka pasuje do tej śliwy która rosła w moim niegdyś ogrodzie. Żniwka wg opisów ma 12-16g czyli dużo mniej od węgierki zwykłej (20-25g). Ta moja była nieco większa od węgierki zwykłej (nie tak owalna i około 0,5cm dłuższa) czyli wielkością podobnie do węgierki łowickiej lub dąbrowickiej (30g). wagę 10-12g mają największe czereśnie. Co do wyglądu to ta śliwka wyglądała identycznie jak te z twoich zdjęć.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko ja też kiedyś miałam taką śliwę pod nazwą Renkloda ,była pyszna ale już bardzo stara. Pewnego razu syn obierał do wiadra śliwki i gruby konar pękł -spadli razem na ziemię ,wiadro w strzępach .wszyscy zamarliśmy z przerażenia ,a najbardziej jego dzieci -myślały że już po tacie.Ale opatrzność czuwała ,był trochę poturbowany .Po tym incydencie poszła do wycięcia .Te różowe bratki przecudne ,jeszcze takich nie spotkałam.A tego deszczu to mogłabyś trochę podesłać.
Pozdrowienia Stasia
Pozdrowienia Stasia
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Witaj....a ja jestem ciekawa słonkogrodu w nowej odsłonie....kiedy pokażesz ?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
No i już prawie po weekendzie.
jak ten czas szybko leci.
Trochę odpoczęłam i jutro można ruszyć do pracy.
Geniu - często tak bywa jak idziemy na zakupy.....
Ja wybieram się w środę na targowe zakupy.
Pewno coś do domu przywiozę.
Bogusiu - ładna jest ta alejka, ale strasznie szybko przekwita.
Przyczyniają się też do tego owady, które szybko zapylają wszystkie kwiatki.
Tujeczko - trudno go utrzymać przy życiu w moich warunkach.
Może gdybyś posadziła go pod ścianą od wschodniej strony to dałby rady przetrwać zimę.
Balkonik w tym roku będzie w tonacji różowo niebiesko fioletowej.
Przybył też kącik wypoczynkowy w cieniu z łóżkiem do popołudniowej sjesty.
Gabiś - no właśnie.
Wszystko to trwa strasznie krótko, ale jest urocze.
Wiesiu - masz racje.
Czysty styl śródziemnomorski jest dobry tam, gdzie słonko stale świeci i w terenie otwartym.
Kryty balkonik w czystym wydaniu wyglądał bardzo nienaturalnie i sztywno, bez polotu.
Dlatego będzie tam kolorowo, dużo różu, niebieskości, fioletu i zółci.
Ogród zaczyna rozkwitać, choć niewiele w tym roku będzie narcyzów i tulipanów.
Mocno dały się im we znaki zeszłoroczne zalania.
Ale dobrze, że choć część cebul przeżyła.
Odrobią w przyszłym roku - mam nadzieję.
Miłego wieczoru.
Aguś - ja też nie.
Toteż jak zobaczyłam to musiały być moje.
Ten róż mnie urzekł w zestawieniu z liliowym jaskrem, wygląda to bardzo ujmująco.
Fotki będą jak już balkonik będzie ukwiecony i urządzony.
Beatko - balkonik ruszył.
Była już pierwsza kawka z ciastkiem.
I było już bardzo miło rozpocząć balkonowy sezon.
Radku - nie będę się upierać co do Żniwki, bo owoce na pewno nie są wielkości czereśni lecz o wiele większe.
Najbardziej pasuje mi to do twojego opisu.
Śliwa rosła średnio i owocowała bardzo obficie co drugi rok, chociaż w następnym roku też były owoce, ale dużo mniej.
Więc być może chodzi nam o tę samą śliwę.
Jeśli stara śliwa przeżyje to mogę jesienią wysłać Ci jakiś zraz do zaszczepienia.
No i trochę nowych kwiatków wraz z wiosennym widokiem.

Stasiu - oj to dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Stare drzewa, szczególnie te wysokie są niebezpieczne.
Mnie też przytrafiło się spaść ze starej czereśni, szczęściem bez uszczerbku na zdrowiu.
Niestety tylko w jednym dniu popadało a teraz tylko pojedyncze chmurki przechodzą.
Grażko - słonkogród w trakcie tworzenia.
Będzie na pewno kolorowo.
Będą dwa zakątki - słoneczny stolik jak było przedtem i zakątek w cieniu do poobiedniej sjesty.
Będzie do pokazania za kilka dni.
No, może dwie fotki...... :P

jak ten czas szybko leci.
Trochę odpoczęłam i jutro można ruszyć do pracy.
Geniu - często tak bywa jak idziemy na zakupy.....
Ja wybieram się w środę na targowe zakupy.
Pewno coś do domu przywiozę.
Bogusiu - ładna jest ta alejka, ale strasznie szybko przekwita.
Przyczyniają się też do tego owady, które szybko zapylają wszystkie kwiatki.
Tujeczko - trudno go utrzymać przy życiu w moich warunkach.
Może gdybyś posadziła go pod ścianą od wschodniej strony to dałby rady przetrwać zimę.
Balkonik w tym roku będzie w tonacji różowo niebiesko fioletowej.
Przybył też kącik wypoczynkowy w cieniu z łóżkiem do popołudniowej sjesty.
Gabiś - no właśnie.
Wszystko to trwa strasznie krótko, ale jest urocze.
Wiesiu - masz racje.
Czysty styl śródziemnomorski jest dobry tam, gdzie słonko stale świeci i w terenie otwartym.
Kryty balkonik w czystym wydaniu wyglądał bardzo nienaturalnie i sztywno, bez polotu.
Dlatego będzie tam kolorowo, dużo różu, niebieskości, fioletu i zółci.
Ogród zaczyna rozkwitać, choć niewiele w tym roku będzie narcyzów i tulipanów.
Mocno dały się im we znaki zeszłoroczne zalania.
Ale dobrze, że choć część cebul przeżyła.
Odrobią w przyszłym roku - mam nadzieję.
Miłego wieczoru.
Aguś - ja też nie.
Toteż jak zobaczyłam to musiały być moje.
Ten róż mnie urzekł w zestawieniu z liliowym jaskrem, wygląda to bardzo ujmująco.
Fotki będą jak już balkonik będzie ukwiecony i urządzony.
Beatko - balkonik ruszył.
Była już pierwsza kawka z ciastkiem.
I było już bardzo miło rozpocząć balkonowy sezon.
Radku - nie będę się upierać co do Żniwki, bo owoce na pewno nie są wielkości czereśni lecz o wiele większe.
Najbardziej pasuje mi to do twojego opisu.
Śliwa rosła średnio i owocowała bardzo obficie co drugi rok, chociaż w następnym roku też były owoce, ale dużo mniej.
Więc być może chodzi nam o tę samą śliwę.
Jeśli stara śliwa przeżyje to mogę jesienią wysłać Ci jakiś zraz do zaszczepienia.
No i trochę nowych kwiatków wraz z wiosennym widokiem.

Stasiu - oj to dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Stare drzewa, szczególnie te wysokie są niebezpieczne.
Mnie też przytrafiło się spaść ze starej czereśni, szczęściem bez uszczerbku na zdrowiu.
Niestety tylko w jednym dniu popadało a teraz tylko pojedyncze chmurki przechodzą.
Grażko - słonkogród w trakcie tworzenia.
Będzie na pewno kolorowo.
Będą dwa zakątki - słoneczny stolik jak było przedtem i zakątek w cieniu do poobiedniej sjesty.
Będzie do pokazania za kilka dni.
No, może dwie fotki...... :P

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Właśnie dwa dni tamu oglądałam zdjęcia Twojego balkoniku z tamtego sezonu.
Szukam natchnienia , bo mam w tym roku korbę na udekorowanie tarasu.
Surfinie i petunie na pewno u mnie zagoszczą ,mam jeszcze 2 balkony do obsadzenia.Będę podglądać Twoje poczynania , Grażynko 
Pozdrawiam,Małgorzata
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko
wiosna u Ciebie na całego, huśtawka przygotowana, nawet wykorzystana przez ulubieńca 
-
x-d-a
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, sliczną dzisiaj mieliśmy niedzielę!
U Ciebie jest już co podziwiać i w ogródku, i w słonkogrodzie :P Masz rację, że urządzasz go w "swoim" stylu, bo do stylu śródziemnomorskiego potrzeba duuużo słońca i otwartej przestrzeni. Na pewno będzie pięknie, jak zawsze, zresztą :P
U Ciebie jest już co podziwiać i w ogródku, i w słonkogrodzie :P Masz rację, że urządzasz go w "swoim" stylu, bo do stylu śródziemnomorskiego potrzeba duuużo słońca i otwartej przestrzeni. Na pewno będzie pięknie, jak zawsze, zresztą :P
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, spóźnione , ale szczere życzenia imieninowe
Cudnych kwitnień i udanego sezonu
Śliczna ta Twoja wiosenka, a jakie piękne tulipanki
Mam pytanko, czy masz może zdjęcie słonkogrodu z zewnątrz? Bardzo mnie interesuje to zagospodarowanie balkoniku
Śliczna ta Twoja wiosenka, a jakie piękne tulipanki
Mam pytanko, czy masz może zdjęcie słonkogrodu z zewnątrz? Bardzo mnie interesuje to zagospodarowanie balkoniku
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko wybacz ale ja przegapiłem moment, kiedy założyłaś nowy wątek, zaraz będę nadrabiał zaległości, już widzę że u Ciebie wiosna jakby bardziej zaawansowana, forsycje tak rozkwitnięte, u nas dopiero z wolna zaczynają. fajnie że nastała tak bardzo przez nas oczekiwana pora roku, cieszmy się nią
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażyna kolorów u ciebie co nie miara .
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Basowa - fajna korba, no nie.....
a jak kręci......
Widzisz zatem jak mnie zimą korciło, żeby coś sobie umyślić na lato.
Możliwości jest tyle, że głowa boli a człowiek zachłanny, zawsze chce mieć .......najlepiej wszystko....
Halinko - o tak.
Dzisiaj cała rodzinka się opalała w przebłyskach słonka na huśtawce.
Aż nie chciało się iść do domu, tak fajnie było na polu.
Daluś - tak wyszło.
Nie zawsze można każdy pomysł wprowadzić w życie.
Ale na pewno będzie dla nas miło i dla gości.
Evluk - dziękuję.
Pierwsze taulipanki dziś otworzyły swoje kwiatki.
Serce się raduje a zarazem smuci, bo będzie ich u mnie w tym roku niewiele.
Zawsze było koło 200 kwiatów, teraz ani połowa.
Ale dobre i to.
Fotki nie mam, ale jutro zrobię.
Tomku - nic się nie stało.
Tylko jedna forsycja na razie rozkwitła.
Są jeszcze dwie, ale one dopiero w pąkach.
Też się cieszę, ze wiosna już na całego i wreszcie koniec mrozów.
Andrzejku - dopiero się zaczyna.
Mam nadzieję, że tych kolorów będzie jeszcze o wiele więcej.
Widzisz zatem jak mnie zimą korciło, żeby coś sobie umyślić na lato.
Możliwości jest tyle, że głowa boli a człowiek zachłanny, zawsze chce mieć .......najlepiej wszystko....
Halinko - o tak.
Dzisiaj cała rodzinka się opalała w przebłyskach słonka na huśtawce.
Aż nie chciało się iść do domu, tak fajnie było na polu.
Daluś - tak wyszło.
Nie zawsze można każdy pomysł wprowadzić w życie.
Ale na pewno będzie dla nas miło i dla gości.
Evluk - dziękuję.
Pierwsze taulipanki dziś otworzyły swoje kwiatki.
Serce się raduje a zarazem smuci, bo będzie ich u mnie w tym roku niewiele.
Zawsze było koło 200 kwiatów, teraz ani połowa.
Ale dobre i to.
Fotki nie mam, ale jutro zrobię.
Tomku - nic się nie stało.
Tylko jedna forsycja na razie rozkwitła.
Są jeszcze dwie, ale one dopiero w pąkach.
Też się cieszę, ze wiosna już na całego i wreszcie koniec mrozów.
Andrzejku - dopiero się zaczyna.
Mam nadzieję, że tych kolorów będzie jeszcze o wiele więcej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Oleńko to żywiec gruczołowaty.
Taka leśna roślinka, którą chcę przemieszać z puszkinią, bo obie do siebie idealnie pasują.
Tu możesz o nim przeczytać - http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBywie ... C5%82owaty
Taka leśna roślinka, którą chcę przemieszać z puszkinią, bo obie do siebie idealnie pasują.
Tu możesz o nim przeczytać - http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBywie ... C5%82owaty
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki



