
co do nornic kretów i karczowników , to też mam z nimi problem, jest pewne że nie jedzą piwonii, liliowców oraz konwalii,
i ziemowitów fakt
bo inne cebule jedzą , korona cesarska ponoć odstrasza ale jednego roku mi nadgryzły więc nie wiem w jakim stopniu jest to prawda chyba że były w desperacji i wyżerały co się da , posadziłem czosnku różnego rodzaju , ponoć nie jedzą , ja obsadzam drzewa konwaliami żeby mi się tam nie panoszyły i to działa więc jak najwięcej konwalii na działce szczególnie pod drzewami szybko się rozprzestrzeniają i zniechęcają gryzonie do rycia tulipanów zostało mi może 3 cebulki resztę wyjadły krokusy też zginęły szafirki przetrwały tylko na skalniakach
a co do przebiśniegów to rzeczywiście nie jedzą
ja już sadzę wszystkie cebule w doniczkach , bo koszyczki to porażka w ogóle się nie sprawdzają ,
wyczytałem że nornice nienawidzą zapachu gnijących liści orzecha włoskiego a także gnijących liści bzu czarnego , w tym roku chcę wypróbować , zrobić gnojówkę i zalać miejsca gdzie ryją , także wyczytałem że nie znosza zapachu czarnej porzeczki tak więc zaleca się sadzeni na działce gdzie mocno ryją

;:43
ale konwalie i ziemowity naprawdę się sprawdzają

polecam ja dokarmiam moje nornice trutka w zeszłym roku zużyłem 20 opakowań trutki i wszystko i tak wyżarły
a kot się przydaje przynajmiej nieraz postraszy łapą taką nornice co prawda ja nie mam kota ale wkoło mnie łącznie sąsiedzi mają 5 kotów wiec się zaprzyjaźniłem z futrzakami i czasem naleje im miskę mleka , no i łapią łapią ;:44