Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

WITAM w wielokątach . :wit
Sporo już zrobiłaś i nawet zakupy były :shock: ;:138 .
Oj będzie się działo ,w nowym sezonie . ;:224
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

I to jest gospodyni ;:224 posprzątała i dopiero gości zaprosiła ...no i na tą okoliczność metraż zwiększyła bo wiedziała że tłoczno się zrobi :;230
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Ale opis literacki! gratuluję, cała sobota w "obejściu", hohoho :-) Już widzę, jakie cuda będziemy oglądać w lecie :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Ale się tłoczno zrobiło :D za chwilę będzie tłok... jak u Joli za miesiąc :lol:
Hurtowo wszystkim dziękuję za wizytację :wink: może tylko dodam, że Eli zazdroszczę diabelnie hektarów... już bym tam mogłą sprzątać tygodniami :wink:
100krocię sprostuję... niedziela, nie sobota... już mi ostatnio Marta zarzuciła, że łagodnieję :;230 ale gdzie tam! Niedziela jest dla mnie dniem totalnego luzu... a wtedy praca idzie najlepiej...
Nie hałasuję... siedzę za swoim płotem... a jak ktoś koniecznie się upiera, żeby "kukać" zza firanki... to sorry... jego zmartwienie... wolny kraj mamy... no! :wink:
Dość gadania... nagadałam się wczoraj...
Dziś... zdjęcia ;:177

Wiosenny zakątek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Natura się budzi :D

Obrazek

I widoczki...

Obrazek

Obrazek

Tradycyjnie z lotu ptaka :wink: niestety... opony sąsiada nie zeszły razem ze śniegiem :evil:

Obrazek

I zeby nie było tak optymistycznie... mój ugór :roll:

Obrazek

Po lewej idealne miejsce na hosty... jestem pewna, że ślimaki też je polubią ;:14 :;230

No i moje kłujaczki :lol: słusznie podejrzewałam, że podpisane...
Banalne, ale niepozbawione uroku...
Jeszcze kilku towarzyszy im potrzeba i będziemy robić rabatę "całoroczną" :wink:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

No kochana porządeczek u Ciebie jak się patrzy :uszy nic dziwnego, że kwitnace już melduja się w szeregu, piękniście ;:108
Nowego miejsca pod roślinki całkiem sporo, to się będzie działo ;:65
Nabytki iglaste również pochwalę, oj coś mi się wydaje, że nieco więcej będzie ich w tym zakątku :D
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Kwiaty szokująco piękne :-) Ugór za to rozwojowy :-) Ale to już wiesz :-)
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Witaj Gosiu :wit

Melduję się i ja w nowym wątku 8-) .

Z tego co czytam i widzę to już troche pracy Odwaliłaś :shock: i pożądeczek sie jak na ta porę zrobił :shock: , jak popatrzę na swój B.... to o zgrozo... :;230 :oops: . Zakupy też super Zrobiłaś, róż nigdy za wiele :;230 , nawet bratka widzę Masz ja jeszcze zaczekam z ich kupnem do przyszłej środy może :P . Ciemierniki to w lutym już były w LM kwitnące a ja głupi nie kupiłem bo nie wiedziałem co z tym zrobić... ;:24 .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
x-d-a

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Gosiu, wiosna chyba już na dobre u Ciebie zagościła, bo wąteczek ogrodowy otwarty :P
Ten Twój ugór to dopiero jest ogrodnicze wyzwanie! Powinnaś się cieszyć, że tyle pomysłów do zrealizowania, tyle roślinek do posadzenia :D Ciekawa jestem Twoich nowych rabatek - o hostach już wiem, a oprócz?
Pozdrawiam słonecznie ;:3
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

:wit Porządki ,zakupy,cudne gnatów bolenie znaczy się wiosna przyszła.Gosiu bardzo piękne masz grządki ,ale nie zazdrość większej powierzchni ,ja od trzech dni chodzę jak moja psica na czterech łapach ,bo i prostować się nie mam siły a dopiero cząstkę odgruzowałam ale witam Cię moja" muzo" wiosennie ;:3 ;:3
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Co dalej z ugorem? Przede wszystkim muszę zagospodarować "małą architekturę" :wink:
Szopka jaka jest... każdy widzi ;:223 ale jest baaardzo przydatna jako składzik wszystkiego, co zwykle pałęta się po kątach i straszy ludzi...
Planuję obić ją matami trzcinowymi, a na to kratki dla pnączy...
Garaż... na pewno zostanie obity od strony kącika wypoczynkowego... no i pnącza też będą...
Z ich wyborem wstrzymam się jednak do czasu regularnego zaopatrzenia w szkółkach "realnych" :wink: poza tym muszę mieć pewność co do ekspozycji konkretnych ścian... czyli konkretnie - nasłonecznienia...
Trzeba rozebrać "wędzarnik"... i znaleźć miejsce dla "głazu narzutowego" :lol:
Potem dokończyć konstrukcję "altanki" i pokryć ją dachem (płyta OSB plus gont bitumiczny... zielony bym chciała ;:224 )...
W międzyczasie oczywiście pomalować płot :wink: też chyba zieloną bejcą...
Nasadzenia...sami widzicie... że na to mam czas... do czasu, aż zacznie przychodzić to wszystko, co zamówiłam... i z przerażeniem w oczach stwierdzę, że w starych kątach na pewno tego nie upchnę :;230
Oby portfel to wytrzymał :;230 i M... bo bez Niego nie ruszę z miejsca ;:223

Aaaa... i jeszcze planuję - na razie - wytyczyć zarys trawnika i podjąć próbę jego regeneracji :wink:
A w obrębie przyszłych rabat zastosuję chyba czarną folię, bo chwaściorów tam... od groma :roll:
marzenaF
1000p
1000p
Posty: 1679
Od: 24 sie 2009, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Ciekawie się czyta i wiele się pewnie działo :) zaznaczę sobie i będę podpatrywać....
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Szopka jest bezcenna. Wiem, bo sama nie mam ;:223
Strasznie ambitne masz plany :-) Broń Boże się tym nie stresuj. Jak się trawa zazieleni i tak będzie super :-)
Pamiętaj, że ludzkość wymyśliła donice :-) Sadź, dołuj i będziesz miała jak znalazł do nowych kątów :-) Mobilność to jest to :-)
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Jak się zazieleni :;230 tego właśnie się obawiam... trawnik nigdy mi nie wychodził ;:223
Ale powoli... stare kąty okiełznałam, to i tu damy radę!
Na razie trochę borykam się z płynnym połączeniem obu części - ach... wszystko przez ten trawnik :lol:
Borykam się czysto teoretycznie... a w praktyce... udało mi się popołudniu oczyścić pas ziemi wzdłuż garażu: przekopać, wybrać rozłogi chwastów, darń i mech, nawieźć suszonym kurzym nawozem w granulkach (że niby bezzapachowy :twisted: ) i wysypać korą...
Tam pójdą hosty, ze względu na zacienienie...
Od razu lepiej to wygląda... chyba... bo jak kończyłam, księżyc już świecił :roll:

A za dnia zdążyłam jeszcze uchwycić to i owo

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Gosia, ty weź nie przesadzaj. Na prace przy księżycu to chyba jeszcze za wcześnie :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Nieee... jeszcze nie przesadzam :;230 :;230 :;230
A do księżyca fajnie się wyje... jak się na przykład w ciemności nastąpi na grabie...
Ale bez obaw :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”