Sundaville (-, Dipladenia) - Cz. 1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Re: Sundaville

Post »

Moja - - jedna z dwóch - ta ładniejsza - właśnie padła :roll:.
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
Awatar użytkownika
JustynaK
200p
200p
Posty: 296
Od: 24 lis 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Sundaville

Post »

Aniu a co się jej stało? :| Moja już została przesadzona, dostała drabinkę do wspinaczki i szaleje na całego, później wrzucę fotki :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Re: Sundaville

Post »

Jakoś tak znieruchomiała :roll:. Przenisłam je już w ciepłe miejsce i zaczynam nawozić. Jedna trzyma się fajnie. Obie dosyć mocno podcięłam. Jedna wypuszcza młode pędy, a druga ani drgnie. Miała trochę przymarszczone pędy przy podstawie, ale nie całakiem suche, myślałam, że odbije, ale nic na to nie wskazuje. Szkoda, bo to już był sporej wielkości krzak - trzylatka. Ażesz... :roll:.
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
Boubi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 lis 2010, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sundaville

Post »

A czym nawozicie i jak czesto - jeśli wolno spytac???? :) Moje trzy jakos sie trzymaja..... Byly takie cudne zeszlego lata i jesieni... teraz oczywiscie wygladaja kiepsko, ale wciaz zyja.... i mam nadzieje, ze przetrzymaly te zime.....
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Sundaville

Post »

Ja tam wpycham roślinom w glebę nawóz do roślink kwitnących w pałeczkach plus suplement mikroelementów, również w pałeczkach?

...moja - wygląda tak, że już nawet nie chce mi się jej przycinać. Dziesiątki nowych pędów, dziesiątki nowych liści, rośnie jak opętana...

Pozdrawiam!
LOKI
Ancyk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 24 wrz 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skawina (Małopolska)

Re: Sundaville

Post »

Moje sundavilki wygrzewały się dziś na słoneczku ;:3 . Biała ma już niezłe pąki ;:138 .
Pozdrawiam serdecznie
Ania
madzik1388
100p
100p
Posty: 103
Od: 21 kwie 2010, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sundaville

Post »

Moje wszystkie 3 ( jedna 3 letnia i 2 dwuletnie) ładnie przetrzymały zimę, tylko teraz nie wiem czy już je nawozić??? i co z tą 3 letnią, można ją trochę podciąć, czy jeszcze za wcześnie???
Awatar użytkownika
Kasia86
500p
500p
Posty: 757
Od: 14 lut 2010, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sundaville

Post »

Witam wszystkich :wit

Moja mama rok temu zakupiła to coś. Stało u niej całą wiosnę i lato na balkonie od prażącej strony południowej. Podlewała wybitnie nieregularnie, a ono rosło jak oszalałe. We wrześniu przywiozła je do mnie, bo już nie miała na nie miejsca. Wyglądało tak:

Obrazek

W listopadzie już wyłysiało kompletnie, zostały same zdrewniałe pędy. Stało przez całą zimę w pomieszczeniu, gdzie było 16-17 stopni. Ani razu go nie podlałam :oops: Pozwoliłam wszystkim liściom opaść i nie zebrałam ich Cała masa liści spadła na wierzch doniczki i po bokach kompletnie ją przykryła. Może dzięki temu było mu cieplej?
Tydzień temu wszystkie suche liście usunęłam, obcięłam prawie wszystkie pędy, bo były suche na wiór, podlałam i czekałam na to co się okaże. Czy do wyrzucenia, czy coś z tego będzie... Po kilku dniach zaczęło się puszczać jak szalone :shock: Wypuszcza coraz więcej nowych pędów a te wypuszczone rosną ok 10cm na dobę :shock: Będzie z tego wielki kwiacior.

Obrazek

Pędy czepiają się wszystkiego dookoła, czego tylko mogą... Może rzeczywiście utrzymanie go przy życiu przez cały rok jest trudne, ale moja kompletna ignorancja wyszła tej roślince na dobre :D
Pozdrawiam ciepło:)
Moje wątki ---> Kasia86
Hoje i inne domowe na sprzedaż
Awatar użytkownika
JustynaK
200p
200p
Posty: 296
Od: 24 lis 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Sundaville

Post »

Kasiu86 moje doświadczenia są dokładnie takie same. Moja sudeaville też jesienią zgubiła wszystkie liście, przeniosłam do chłodnego pomieszczenie i nie podlewałam a teraz ona dosłownie szaleje. Przesadziłam ją do większej donicy i myślę, że już warto zacząć zasilać :) Teraz tylko czekać do lata na kwiatki :)
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sundaville

Post »

Moja niestety nie przeżyła :oops: Jesienią zabrałam ją do domu i od czasu do czasu podlewałam. Początkowo puściła nowe pędy, lecz później liściej jej opadły i zaczęłą marnieć. Wyniosłam ją do zimnego pomieszczenia, lecz niestety chyba nie pomogło. Teraz wziełam ją do pokoju obciełam te suche pędy, które jeszcze zostały, ale nic cisza. Chyba muszę ją już spisać na straty :evil:
Pozdrawiam Dorota:)
Awatar użytkownika
JustynaK
200p
200p
Posty: 296
Od: 24 lis 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Sundaville

Post »

Giecikowa poczekaj jeszcze trochę, może ona potrzebuje więcej czasu. Postaw ją w ciepłym, słonecznym miejscu to ją powinno wybudzić :wink:
Boubi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 lis 2010, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sundaville

Post »

Zrobilam dzis eksperyment..... Z trzech - latem zeszlego roku - pieknych sundavilli (zima mocno podupadlych - niestety) jedna dzis wystawilam przed dom, na osloniety od wiatru i dobrze doswietlony taras.....
Dwie pozostale przestawilam na bardzo widna altanke, tyle ze zupelnie nieogrzewana.....
Wszystkie trzy nawozilam jakies 2-3 tyg temu.....
Niestety jakos po nawozeniu nie widzialam spektakularnych rezultatow...
Zobacze jak sie beda zachowywaly w nowych - od dzis - sytuacjach....
Mieszkam na poludniu Polski, przymrozkow juz nie zapowiadaja..... a z mojego doswiadczenia wynika, ze dla nich nie ma to jak pobyt na dworzu.....Staly tam do listopada zeszlego roku i mialy sie swietnie.... Zima zrobila swoje.... Sama jestem ciekawa co sie z nimi stanie.....
Ancyk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 24 wrz 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skawina (Małopolska)

Re: Sundaville

Post »

To moje krzaczory - mniejsza biała i większa czerwona. Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Ania
Boubi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 lis 2010, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sundaville

Post »

Ancyk,
Super!!!! Gratulacje, ze w takim stanie przetrwaly zime!!!!
Moje byly cudownie piekne i duze latem do poznej jesieni (dochodzily do 2 m wys i kwitly jak szalone). Niestety zima zrobila swoje i teraz bardziej przypominaja drapaki niz roslinki zyjace.... :( Ale moze sie jeszcze odbija...... :?
Ancyk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 24 wrz 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skawina (Małopolska)

Re: Sundaville

Post »

Dziękuję za gratulacje Boubi. Czerwona sundavilla zimowała już drugi raz, biała po raz pierwszy. Ponieważ nie dysponuję zimnym pomieszczeniem trzymałam je w pokoju, i to w tym nacieplejszym. Liści jak widać nie zgubiły, a oprócz tego i tak zaczynają wypuszczać nowe pędy ze zdrewniałych części, więc u Ciebie może też jeszcze coś odbije.
Za to w ubiegłym roku jak pierwszy raz zimowałam sundaville to jedną zostawiłąm w domu a jedną dałam do przechowania koleżance do zimnego garażu tak jak ponoć powinno się robić. I niestety mi ją uśmierciła - nawet załatwiła te odbijające pędy :(
Więc pozostanę przy swojej metodzie, bo jak na razie mam 100% skuteczności.
Pozdrawiam serdecznie
Ania
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”