Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

:wit A co to są te szczepionki? :shock: :?:
Awatar użytkownika
Sunrise
200p
200p
Posty: 224
Od: 25 sty 2010, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Witam sasya :wit
Dyńki jeśli podkarmi się je nawozem i tak rosną jak szalone :D Po co więc się bawić w szczepionki?
Szczerze mówiąc też nigdy nie słyszałam o mikoryzie na dynie, ale kto wie, świat tak idzie do przodu.
Ja jestem jednak za jak najprostszą i ekologiczna uprawą.
sasya
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 19 lut 2011, o 10:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Szczepionki mikoryzowe to wyizolowane szczepy grzybów, które współżyją z roślinami (często w lesie- przy drzewach znajdują się liczne grzyby). Największe znaczenie tych szczepionek to zwiększenie powierzchni chłonnej korzenia, tak, że roślina ma większy dostęp do wody; jedną cechą może być też ochrona przed grzybicami; można znaleźć więcej cech gdy się wczyta. To stosunkowo nowość, ale są opracowane szczepionki mikoryzowe różnych rodzajów, w tym także dla warzyw. Więcej na stronie http://www.mikoryza.pl/mikoryza_funkcje.html
Właśnie bardzo trudno jest mi coś znaleźć o wpływie mikoryzy na dynie. Czytałam tylko jeden artykuł o tym, jak ktoś pobijał dzięki mikoryzie rekordy wielkości dyni :wink:
A mi właśnie chodzi o to, żeby zrezygnować z nawozu na rzecz mikoryzy- uprawa byłaby bardziej ekologiczna wtedy. Chciałabym porównać właśnie wpływ nawozu i wpływ mikoryzy, może wyniki będą niespodziewane 8-)
Awatar użytkownika
Sunrise
200p
200p
Posty: 224
Od: 25 sty 2010, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Wydaje mi się, że naturalny nawóz lub kompost jest bardzo ekologiczny, poprawia strukturę gleby i jej właściwości :D
Słyszałam o mikoryzie, ale zastanawiam się czy taka zabawa ze szczepami grzybów może mieć jakieś zgubne skutki w dłuższej perspektywie dla ekosystemu?
Prawdą jest, że nie mam w tej dziedzinie żadnej wiedzy i doświadczenia i chętnie też się dowiem, jeśli ktoś wie coś więcej w tym temacie. :D
sasya
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 19 lut 2011, o 10:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Producenci tej wyizolowanej mikoryzy twierdzą, że nie da się jej przedawkować więc uważam, że zgubnych skutków w ekosystemie ogródka nie powinno być :wink: Chyba, że grzyby z mikoryzy wyprą inne grzyby (allelopatia) które mogą zaatakować nasze rośliny w ogrodzie, ale to chyba akurat dla nas jest pozytywne.
To może ciekawym pomysłem będzie zestawienie wpływu nawozu naturalnego i mikoryzy na wzrost dyni? Ciekawi mnie to, chociaż jakoś nigdzie oparcia nie mogę znaleźć :wink:
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Sunrise napisała
Słyszałam o mikoryzie, ale zastanawiam się czy taka zabawa ze szczepami grzybów może mieć jakieś zgubne skutki w dłuższej perspektywie dla ekosystemu?
No co Ty :roll: , chyba , że rozejdzie Ci się opieńka po ogrodzie

Grzybnia w glebie to same korzyści, bo po prostu jest to zdrowy ekosystem,
tylko, że jeśli stosuje się preparaty chemiczne- grzybobójcze,
to ziemia staje się martwa i potem trzeba wydawać kasę na szczepionki mikoryzowe

sasya- najprościej pójść do zdrowego lasu, grzybnego,
szczególnie w maślaki i przynieść sobie po garstce ziemi 8-) pod krzaczek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

:wit Jestem w posiadaniu starego balota (z szatkowanej słomy) z grzybnią boczniaka. Grzyby się wyrodziły...no i coś trzeba było z nim zrobić. :idea:
Stoi po altanką, bo bałam się go wrzucić do kompostownika albo rozrzucić słomę po grządkach,żeby glebę nie zarazić grzybnią...
Czyli ,jak bym chciała go rozrzucić po prządkach, (słomę) nic by się nie stalo? :shock: Roślinom grzybnia by nie przeszkadzała?(ewentualna grzybnia :D )
Joanna
hannaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 9 mar 2010, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Dzisiaj w książce Warzywa M Biggs o przechowywaniu pisze tak: "dynie należy przechowywać w tem. nie niższej niż 10 st.C"
(Książki nie polecam-o dyniach i cukiniach razem pisze - groch z kapustą- nie można się połapać czy pisze o cukini czy dyni)
Hannaa



Pelasiu
boczniaki widziałam hodowane na pieńkach drzew - chyba brzozy. ja bym się bała jeżeli rosną u Ciebie jakieś drzewa.
o opieńkach np słyszałam że grzybnia (w ziemi) potrafią mieć "zasięg" kilka km!
Hannaa
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

No dobrze. A co jeśli nie mam kompostownika? ;:223
Czy jeśli wsypię do dołka szufelkę (ok. pół kg) nawozu granulowanego bydlęcego, wymieszam to z ziemią i na to posadzę dynie (mam Justynkę i Hokkaido) to wystarczy im żarcia?
Co radzicie?
Pozdrawiam, Monika
x_r-t

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

hannaa pisze:Pelasiu boczniaki widziałam hodowane na pieńkach drzew - chyba brzozy. ja bym się bała jeżeli rosną u Ciebie jakieś drzewa
Tego akurat nie rozumiem. Osobiście nawoziłem przekompostowanym podłożem boczniaków od lat i niestety nie rosną mi boczniaki, choć nie miałbym nic przeciw temu. Kiedy wyciąłem drzewo, zaraziłem jego pień grzybnią boczniaka po to, by rozłożył pozostałości po drzewie, a ja żebym miał smaczne grzybki. W okolicach zarażonego pnia rosną śliwa, jabłoń, porzeczki i agrest, niedaleko jest również do winorośli. Grzybkami z pnia delektowałem się kilka lat, a dzisiaj nie ma śladu po pniu i korzeniach w ziemi. Boczniaki rosły tylko na pniu i to od północnej strony. Rosły do czasu, aż pień, a dokładnie to, co z niego zostało, było tak miękkie, że mogłem to palcami zgniatać, jakby było z gufrowanej tektury.
W promieniu kilkudziesięciu metrów od śladów po pniu, o którym piszę rosną moje róże, czereśnie, grusze, Borówka amerykańska i Jagoda kamczacka, a kilka metrów za ogrodzeniem lipa, dzika czereśnia, jesion sąsiada. Nie ma najmniejszych śladów grzybów na drzewach, krzewach ani moich, ani u sąsiada i to nie w promieniu kilometrów, a nawet 5-ciu metrów.
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Smoniko , na pewno pomoże dyniom na starcie , ale należy też pamiętać ,że mają one bardzo rozległy system korzeniowy , i potrafią dodatkowo ukorzeniać pędy kilka metrów od pnia . Więc myślę ,że podsypanie nawozu tylko w dołek może wystarczyć , ale na dobrej glebie ... Zresztą są różne teorie w kwestii nawożenia . Są opinie , aby nie przesadzać z nawożeniem : plony będą dużo mniejsze , ale jakość wyższa . Coś w tym chyba jest ...
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Dzięki Frant. ;:196
Jeśli więc nasypię w dołki a dodatkowo posypię ziemię na grządce i przemieszam, to powinno im wystarczyć?
Najwyżej w trakcie wegetacji jeszcze ich zasilę.
Dyni nigdy nie uprawiałam, dlatego pytam, żeby pierwszy raz był "bez pudła". :)
Pozdrawiam, Monika
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

;:3 z tego co wiem boczniaki żyją na martwym drewnie... rozkładaja na czynniki pierwsze... nie ruszą żywego/zdrowego drzewa
pozdrawiam
Edyta
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Moniko ,powinno wystarczyć ! Moje spostrzeżenie jest takie ,że dynie powinny mieć dużo pokarmu właśnie na starcie i do momentu zawiązania owoców . Potem nawożenie , zwłaszcza azotem , powoduje niepotrzebny rozrost roślin i opóźnia dojrzewanie . Mój błąd był właśnie taki , zasilałem nawozem wieloskładnikowym jeszcze w sierpniu , i była klęska urodzaju , choć w pewnej czesci niezupełnie dojrzałego . Druga sprawa bardzo ważna to podlewanie , również od połowy sierpnia nie będę tego robić .
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach

Post »

Dzięki Frant ;:136
Takie spostrzeżenia są bardzo cenne. Mam nadzieję wyhodować chociaż kilka sztuk pysznych dyniek. ;:137
A jak poznać czy dynia jest dojrzała? Po kolorze wystarczy?
Pozdrawiam, Monika
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”