Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Można ale nie zakwitną i inie zaowocują uzyskane z nasion cytrusy trzeba szczepić. :D
Awatar użytkownika
wirtual24
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 sie 2007, o 08:37
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

Jest szansa, że cytryny z nasion zakwitną i zaowocują, ale to dopiero po ok. 15-20 latach.

Natomiast całkiem inaczej sprawa przedstawia się, gdy trafisz na nasiono wielozarodkowe, czyli z jednej pestki wyrosną 2 lub 3 rośliny. Wtedy jedna z nich zakwitnie już po kilku (ok.5) latach, natomiast pozostałe będą mieszańcami i mamy szansę wyhodować całkiem nowy gatunek, czyli hybrydę :D

Więcej informacji o hodowaniu cytrusów z pestek oraz nasionach wielozarodkowych tutaj: http://www.naszecytrusy.pl/cytrus%20z%20nasiona.htm
Pozdrawiam, Marcin ;)
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Ja mam i cytryny i mandarynkę. Cytryny kupiłam w markecie, mandarynkę na allegro. Dochowałam się owoców. Jeżeli mam radzić to nie kupujcie dużych okazów z owocami. Roślina odchoruje przenosiny i najprawdopodobniej i tak zrzuci owoce.
Ja nie obrywam kwiatów. Pięknie pachną a rośliny same regulują ilość zawiązków. Podlewam tylko przegotowaną wodą. Dokarmiam dolistnie co zapobiega żółknięciu liści. Rośliny stoją na pd-zach oknie. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
wirtual24
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 sie 2007, o 08:37
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

Dewuka, bardzo ładne cytrusy i owoce na nich! Duża Ci urosła ta cytryna!
Co do kwiatów, to zgadzam się, że pięknie pachną, zapach czuć w całym pokoju ;:108
Sam mam teraz okazję tego doświadczyć i czekam, czy zawiążą się jakieś owoce :)

Pozdrawiam
Pozdrawiam, Marcin ;)
Paweł Garski
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 7 lis 2007, o 23:14
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Wysiewałem cytryny, pomarańcze i mandarynki (z pestek z owoców). Jedna z tych roślin zakwitła już po kilku latach. Niestety komuś się za bardzo spodobała i nie doczekałem się owoców. Jak widać na kwiaty niektórych cytrusów wcale nie trzeba czekać 15-20 lat.
filip11
200p
200p
Posty: 275
Od: 9 mar 2007, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WOLSZTYN
Kontakt:

Post »

wirtual24 pisze:Co do kwiatów, to zgadzam się, że pięknie pachną, zapach czuć w całym pokoju ;:108
Sam mam teraz okazję tego doświadczyć i czekam, czy zawiążą się jakieś owoce :)

Pozdrawiam
Mi aktualnie cytrusy wypuszczają pąki i zauważyłem je aż na 4 roślinach :!: Więc to dopiero będzie zapach :D. Gdy zakwitną oczywiście dam fotki w moim temacie. Szkoda, że nie będę mógł przesłać zapachu :wink:.
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

a gdzie takie pestki można kupić(żeby zakwitła)?
Awatar użytkownika
wirtual24
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 sie 2007, o 08:37
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

Michał Pyrgiel pisze:a gdzie takie pestki można kupić(żeby zakwitła)?
Uuu... z tym to już trudniej. Trzeba mieć po prostu szczęście i trafić na nasiono, z którego wyrośnie więcej niż jedna roślina.
Żeby poznać, czy pestka była wielozarodkowa, trzeba ją rozłupać, ale wtedy to już raczej roślinka nie wykiełkuje, więc lepiej po prostu sadzić wiele nasion (w pewnych odległościach od siebie - żeby być pewnym, że dwie rośliny wyrosły z jednej pestki, a nie z dwóch posadzonych w tym samym miejscu).
Czasem zdarza się też tak, że wiele pestek z jednego owoca jest wielozarodkowych, ale to też już tylko kwestia szczęścia.

Pozdrawiam i życzę powodzenia :D
Pozdrawiam, Marcin ;)
paw_el
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 14 sty 2008, o 17:45
Lokalizacja: Rybnik

Post »

a takie pestki z cytryny można normalnie włożyć/zakopać w ziemi i one wyrosną same ? Po jakim okresie czasu, czy trzeba je nawozić ?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

paw_el pisze:a takie pestki z cytryny można normalnie włożyć/zakopać w ziemi i one wyrosną same ? Po jakim okresie czasu, czy trzeba je nawozić ?
Poczytaj dokładnie ten temat od pierwszej strony do ostatniej a uzyskasz odpowiedź. :D
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

A ja powtórzę raz jeszcze, Żadne tam nasiona, tylko sadzonki.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

dewuka pisze:A ja powtórzę raz jeszcze, Żadne tam nasiona, tylko sadzonki.
Pewnie że najlepiej kupić zaszczepioną już sadzonkę, mamy pewność przynajmniej że przy prawidłowej pielęgnacji w miarę szybko zakwitnie i zaowocuje. :D
Awatar użytkownika
wirtual24
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 sie 2007, o 08:37
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

paw_el pisze:a takie pestki z cytryny można normalnie włożyć/zakopać w ziemi i one wyrosną same ? Po jakim okresie czasu, czy trzeba je nawozić ?
Tak, wyrosną, wystarczy, że dostarczymy im odpowiednią ilość wody (nie za dużo, bo zgniją) i temperaturę 20-28 st. C
Co do okresu czasu jest to przedział od dwóch tygodni do nawet 2 miesięcy.
Małych roślin nie trzeba dokarmiać, łatwo jest je przenawozić, tym bardziej, że nowa ziemia, w której zapewne zostaną posadzone posiada w sobie pewne ilości składników odżywczych.
Przemo pisze:Pewnie że najlepiej kupić zaszczepioną już sadzonkę, mamy pewność przynajmniej że przy prawidłowej pielęgnacji w miarę szybko zakwitnie i zaowocuje. :D
Być może, że lepiej kupić sadzonki, jeśli chcemy mieć pewność, że roślinka zaowocuje i jak zaowocuje, ale wtedy nie będziemy mieli tej satysfakcji, że roślinę wyhodowaliśmy sami. Ponadto, sadząc cytrusy z pestek mamy naprawdę sporą szansę na otrzymanie całkiem nowego gatunku :D
Pozdrawiam, Marcin ;)
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Pokażę Wam moją kalamondynkę, jak rosła w tym roku. To jedyny cytrus, który chce u mnie rosnąć. wcześniej uśmierciłam ze 4 cytryny skierniewickie. Żadna nie wytrzymała dłużej niż miesiąc.
Kalamondynkę kupiłam jako przecenione drzewko za 2 zł (była w złym stanie). Wystarczyło kilka tygodni i już kwitła. Pierwszą partię kwiatów zrzuciła, z następnej było już kilka owoców.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Cytruski zostały już zjedzone. Na drzewku pozostały tylko dwaj maruderzy, ale i one już dojrzewają. Na wiosnę chciałabym ją przyciąć, gdyż niektóre pędy zaczęły się zwieszać.
Czy takie obcięte gałązki można ukorzenić? A jeśli tak, to czy będą owocować?

PS. Mam kilka pestek z owoców kalamondyny, jeśli ktoś chciałby się pobawić w sianie. :wink:
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Można ją przyciąć ale to zahamuje Ci kwitnięcie i owocowanie nie całkowicie ale w większym stopniu, oczywiście takie gałązki możesz ukorzenić ale z reguły zakwitają i owocują po około 6-7 latach hodowli, na pestki z dwie chociaż chętnie bym się pisał nawet na jakąś gałązkę jakbyś przycinała. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”