Ogródek Pszczółki cz.5
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
A więc we Francji już sezon wiosenny się zaczął.
U mnie forsycja ani myśli pokazać pąki na kwiaty, wszystko jeszcze śpi snem głębokim.
Więc będę podglądać u Ciebie.
U mnie forsycja ani myśli pokazać pąki na kwiaty, wszystko jeszcze śpi snem głębokim.
Więc będę podglądać u Ciebie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Wiesiu, do mnie wiosna tez się jeszcze wcale nie śpieszy i z miłą chęcią zaglądam do Ciebie podziwiać wiosenne widoczki
Piekny irys
Piekny irys
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Wiesiu, jak milo patrzeć u ciebie na wiosnę. U nas niestety wszystko jeszcze śpi. Dziś co prawda śniegu już nie ma ale zapowiadają powrót mrozów więc lepiej niech roślinki siedzą pod ziemią. Irysek śliczny 
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Ooooo! A gdzie się podział mój wczorajszy post?
Masz cudowną wiosenkę Wiesiu. Mam nadzieję, że ozdrowiałaś jak zobaczyłam ciemiernika i tego słodkiego iryska. Bardzo lubię irysy żyłkowane. Szczególnie za ich mocny kolor. Choć niewielkie są widoczne i takie...eleganckie.
Masz cudowną wiosenkę Wiesiu. Mam nadzieję, że ozdrowiałaś jak zobaczyłam ciemiernika i tego słodkiego iryska. Bardzo lubię irysy żyłkowane. Szczególnie za ich mocny kolor. Choć niewielkie są widoczne i takie...eleganckie.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12854
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
@ Abeille
Hibiskusa udało mi się zmarnować, więc więcej się już na niego nie porwę. A w każdym razie nie na różę chińską (Hibiscus rosa-sinensis), bo ogrodowego syryjskiego (Hibiscus syriacus) już posiałem, a letni (Hibiscus trionum) czeka na wysianie.
Irys naprawdę cudowny.
A co do odwołania mrozów ? muszę przyznać, że mnie to trochę... zmartwiło.
? a wszystko dlatego, że w przyszłym tygodniu wyjeżdżam (na szczęście tylko na tydzień) i trochę się boję, że mi cebulaki balkonowe zrobią głupi psikus i zakwitną pod moją nieobecność... W szczególności zaś hiacynty mogą mi zmalować taki numer, bo ich pąki kwiatowe prezentują się całkiem okazale.
Pozdrawiam!
LOKI
Hibiskusa udało mi się zmarnować, więc więcej się już na niego nie porwę. A w każdym razie nie na różę chińską (Hibiscus rosa-sinensis), bo ogrodowego syryjskiego (Hibiscus syriacus) już posiałem, a letni (Hibiscus trionum) czeka na wysianie.
Irys naprawdę cudowny.
A co do odwołania mrozów ? muszę przyznać, że mnie to trochę... zmartwiło.
Pozdrawiam!
LOKI
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
WITAJ WIESIU
U Ciebie zawsze pięknie i kolorowo. Masz dużo pięknych niespotykanych roślin.
A wiosenka do Ciebie idzie dużymi krokami co widać na zdjęciach.
U Ciebie zawsze pięknie i kolorowo. Masz dużo pięknych niespotykanych roślin.
A wiosenka do Ciebie idzie dużymi krokami co widać na zdjęciach.
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Witajcie wieczornie
Grażuś, można powiedzieć że sezon wiosenny u nas się już zaczął
wszystko powoli sie budzi z zimowego snu.
Szczególnie trzeba wyjść z domu, aby poczuć prawdziwą wiosenkę. Dzisiaj byłam w parku z aparatem by ją trochę uchwycić
w obiektywie, ale jak skleroza to skleroza, aparat był wyładowany, więc nici ze zdjęć. Za to podziwiałam prawdziwą wiosnę,
były piekne ciemerniki całe w kwiatach, iryski żyłkowane i nawet krokusiki co już kwitną i do tego po południu
przygrzało słoneczko i zapachniało wiosną. Do Ciebie Grazynko, też niedługo się doczłapie a póki co zapraszam do
mnie, jak nie zapomnę naładować aparat to bedzie co oglądać
Buziaczki
Aga, musisz tez kupić takie iryski, są bezproblemowe i pięknie wczesnie kwitną. Za to najlepiej je dać do wiosennych
donic, bo są maciupkie tak jak krokusy i na rabatach słabo je widać
Uściski
Dorotko, życzę Ci szybkiego nadejścia wiosenki i żeby te mrozy jak najszybciej przeszły
a póki co lepiej niech nic się
z ziemi nie wychyla
Milutkiego wieczoru
Izuś, podzielam Twój podziw dla żyłkowanych irysków. Coraz bardziej mi się podobają i na pewno dokupię na jesieni,
szczególnie te bladoniebieskie są cudne, choć te o mocnych kolorach i wyraźnym wzorku też
i znajdę dla nich jakąś
lepszą donicę. Posadzę z bratkami o jasnym kolorze. Te białe niestety posadziłam w innej donicy, a przecież kwitną w tym
samym czasie i razem bardzo dobrze by wyglądały. Taki ciemny winny fiolet i biała nieskazitelność bratków, to by była dopiero
piękna kompozycja
no cóż, nie zapomnieć na jesieni
Buziaczki
Loki, powodzenia w uprawie hibiskusów z siewek
hiacynty długo kwitną więc na pewno się załapiesz nawet jeśli
wyjeżdzasz. Ale jeśli jedziesz w góry na narty, to trzeba się pośpieszyć, bo ponoć śnieg topnieje w oczach
Pozdrowionka
Krysiu, dziękuję
chętnie się wiosenką z Tobą podzielę.
Ma być słonecznie i ciepło przez najbliższe dni, oby tylko
się sprawdziło to i mój migdałowiec zakwitnie niedługo
Buziaczki
Grażuś, można powiedzieć że sezon wiosenny u nas się już zaczął
Szczególnie trzeba wyjść z domu, aby poczuć prawdziwą wiosenkę. Dzisiaj byłam w parku z aparatem by ją trochę uchwycić
w obiektywie, ale jak skleroza to skleroza, aparat był wyładowany, więc nici ze zdjęć. Za to podziwiałam prawdziwą wiosnę,
były piekne ciemerniki całe w kwiatach, iryski żyłkowane i nawet krokusiki co już kwitną i do tego po południu
przygrzało słoneczko i zapachniało wiosną. Do Ciebie Grazynko, też niedługo się doczłapie a póki co zapraszam do
mnie, jak nie zapomnę naładować aparat to bedzie co oglądać
Buziaczki
Aga, musisz tez kupić takie iryski, są bezproblemowe i pięknie wczesnie kwitną. Za to najlepiej je dać do wiosennych
donic, bo są maciupkie tak jak krokusy i na rabatach słabo je widać
Uściski
Dorotko, życzę Ci szybkiego nadejścia wiosenki i żeby te mrozy jak najszybciej przeszły
z ziemi nie wychyla
Milutkiego wieczoru
Izuś, podzielam Twój podziw dla żyłkowanych irysków. Coraz bardziej mi się podobają i na pewno dokupię na jesieni,
szczególnie te bladoniebieskie są cudne, choć te o mocnych kolorach i wyraźnym wzorku też
lepszą donicę. Posadzę z bratkami o jasnym kolorze. Te białe niestety posadziłam w innej donicy, a przecież kwitną w tym
samym czasie i razem bardzo dobrze by wyglądały. Taki ciemny winny fiolet i biała nieskazitelność bratków, to by była dopiero
piękna kompozycja
Buziaczki
Loki, powodzenia w uprawie hibiskusów z siewek
wyjeżdzasz. Ale jeśli jedziesz w góry na narty, to trzeba się pośpieszyć, bo ponoć śnieg topnieje w oczach
Pozdrowionka
Krysiu, dziękuję
się sprawdziło to i mój migdałowiec zakwitnie niedługo
Buziaczki
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Wiesiu, ależ masz piękne oznaki wiosny.
Śliczny ten irysek i pąki na powojniku.
Może u nas też będzie już cieplej.
Słońca Ci życzę i ciepła.

Śliczny ten irysek i pąki na powojniku.
Może u nas też będzie już cieplej.
Słońca Ci życzę i ciepła.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Wiesiu ja spragniona słoneczka i wiosenki, to przybiegłam, bo u mnie leje, wieje brrrr troszkę przeczekam u Ciebie,
tak pięknie, roślinki w ogródku i w parku popisują się swoja urodą i jak tu ich nie kochać i marzyć,
no dobra uciekam, pozdrawiam
tak pięknie, roślinki w ogródku i w parku popisują się swoja urodą i jak tu ich nie kochać i marzyć,
no dobra uciekam, pozdrawiam
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Witaj, Wiesiu.
Jak się czujesz? Napaliłam się na trawę libertia, dobrze że przeczytałam, że nie u nas.
Irysek uroczy. Wcześnie jak na Paryż również. Oby nie było już mrozów.
Irysek uroczy. Wcześnie jak na Paryż również. Oby nie było już mrozów.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Wiesiu
a ja w tym roku pierwszy raz posiałam driakiew i tą kaukaską również. Ile trzeba czekać na jaj kwiaty?
Piękna wiosna u Ciebie, ciekawe kiedy forsycja rozkwitnie?
Piękna wiosna u Ciebie, ciekawe kiedy forsycja rozkwitnie?
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Witaj Wiesiu! Piękne pokazałaś zwiastuny wiosny ! Sama nie wiem , które piękniejsze - czy przebiśnieg czy liść bodziszka podświetlony... U mnie dziś co prawda było bardzo ciepło, ale myślę, że chłód jeszcze wróci. Pokazałaś pąki pierisów - moje jeszcze opatulone...
Aha, chcę Ci powiedzieć,że zamówiłam w Lilypolu lilie - w białych i mocno bordowych kolorach. Kiedyś podziwiałam taką kompozycję u Ciebie (lilia, liliowiec i in.) Będę próbowała stworzyć podobną u siebie!
Aha, chcę Ci powiedzieć,że zamówiłam w Lilypolu lilie - w białych i mocno bordowych kolorach. Kiedyś podziwiałam taką kompozycję u Ciebie (lilia, liliowiec i in.) Będę próbowała stworzyć podobną u siebie!
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Och Wiesiu przybiegłam do Ciebie szukać zwiastunów wiosny i nie zawiodłam się... ale z Ciebie szczęściara, że Twoje oczy cieszą już się takimi kolorkami 
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
Wiesiu, u Ciebie zapowiadana zima zrobiła odwrót i chyba zawróciła do mnie.... prognozy znowu przewidują przymrozki w nocy przez parę najbliższych dni
Wiem, że to dopiero luty....
Twój pomysł na kompozycję z fioletowych irysków i białych bratków jest super
I jestem ciekawa Twojego migdałowca
Wiem, że to dopiero luty....
Twój pomysł na kompozycję z fioletowych irysków i białych bratków jest super
I jestem ciekawa Twojego migdałowca
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12854
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.5
@ Abeille ? Niii, na nartach to ja w ogóle nie umiem jeździć? Wybieram się jedynie do kraju przodków (i tyłków). 
A dzisiaj ? po porannym ataku wściekłości (problemy z komputerem ? przez 45 minut naprawiał błędy na dysku i już się bałem, że nie wstanie, a wszystko to było skutkiem sobotniej przerwy w dostawie prądu) ? mam super humor (oczywiście dzięki słoneczku, które przez ostatnie miesiące, delikatnie mówiąc, nam skąpiło swoich wdzięków).
@ Pamelka ? Driakwie jednoroczne (Scabiosa stellata oraz S. atropurpurea) kwitną od lipca, zaś wieloletnie (S. caucasica) od sierpnia drugiego roku uprawy. A przynajmniej tak wyczytałem w internecie.
Pozdrawiam!
LOKI
A dzisiaj ? po porannym ataku wściekłości (problemy z komputerem ? przez 45 minut naprawiał błędy na dysku i już się bałem, że nie wstanie, a wszystko to było skutkiem sobotniej przerwy w dostawie prądu) ? mam super humor (oczywiście dzięki słoneczku, które przez ostatnie miesiące, delikatnie mówiąc, nam skąpiło swoich wdzięków).
@ Pamelka ? Driakwie jednoroczne (Scabiosa stellata oraz S. atropurpurea) kwitną od lipca, zaś wieloletnie (S. caucasica) od sierpnia drugiego roku uprawy. A przynajmniej tak wyczytałem w internecie.
Pozdrawiam!
LOKI

