Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluniu witaj.
Ciągle nowe, ogrodowe piękne widoczki pokazujesz.
Masz bardzo dużo zakątków i wszystkie takie malownicze. Podobają mi się pnie drzew porośnięte bluszczem, nawet masz odmianę bluszczu o pstrych liściach, która jest wrażliwa na mrozy.
Owocki winnika prześliczne.
Ja się nimi nie zdążyłam nacieszyć, gdyż październikowe mrozy je zmroziły. :)
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

A ja nie mam jeszcze nastroju na wspominki.
U wszystkich takie piękne ogrody a u mnie budowa i bałagan :cry:
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

ja też jeszcze posiedzę w raju a jabłko właśnie zerwałam i konsumuję, pycha.............

śliczna ta bodziszkowa rabatka, w tym roku tez coś takiego zrobiłam.

Czy to piwonia lekarska czy u nas się mówi majówka dla mnie to królowa piwonii, mam ogromny do niej sentyment
uwielbiam ten bordowy kolor a pachnie cudownie, ale z reguły to piwonie ślicznie pachną.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, ładny ten bodziszek. Ekspansywny?
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, no teraz rozumiem lepiej, jeśli to róże z lata. U nas już biało ;:223 i po ptakach...
a raczej ptaki są i to dużo tylko kwiatów coraz mniej. Za to zaczynają kwitnąć nasze zimowe. :heja
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Przyznam się, że nigdy nie widziałam owoców winnika. Jak harmonizują z mozaiką na sąsiednim zdjęciu! Czy to jego prawdziwy kolor? Jeżeli tak, to kupię go wiosną, ma również bardzo atrakcyjne liście. Nie wiesz Dalu, jak radziłby sobie w półcieniu?
Domyślam się, że bluszczu porastającego pnie nie okrywasz na zimę...ta moc czakramu!
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dzień dobry Dalu. owoce winnika podziwiałam już wcześniej. W twoim sadzie dopełniają całego owocowego obrazu. Ptaszki zapewne także je lubią. U mnie w ostatnich dniach koraliki irgi i ogników stały się dla ptaszków jakby atrakcyjniejsze i coraz częściej je sobie skubią.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Wandziu, dzisiaj ogród pokrył się dość grubą warstwą śniegu, więc na pewno ptaszki będą szukać pokarmu i nie pogardzą owocami w moim ogrodzie :P

Wiktorio, kolor owocków winnika jest niesamowity, chyba jeszcze intensywniejszy jak na fotce...Lazurowy? Polecam to pnacze - poradzi sobie w półcieniu, nie jest ekspansywne, rośnie raczej powoli, ma śliczne owoce, a odmiana Elegans - również listki!
A pstry bluszczyk w ostre zimy nieco przemarza, ale dotąd zawsze ładnie odbijał, oczywiście nie okrywany ;:224 Moc czakramu!

Wiesiu, zazdroszczę kwitnienia tych zimowych kwiatów; w naszym klimacie wiele ich nie ma - oczary, ciemierniki, niektóre kaliny...A dla ptaszków zaczyna się trudny okres - pod śniegiem nie jest im łatwo wyszukiwać pożywienie :(

Dorotko, mój bodziszek jest posadzony jako obwódka i tam, gdzie zaczyna przerastać po prostu go wyrywam. Myślę, że jest tak samo ekspansywny jak wszystkie bodziszki...ale za to łatwo się rozmnaża i dzieli!

Taruś, tak, to piwonia lekarska, inaczej nazywana majówką :D Mam jej trzy krzaczki - zostały posadzone jeszcze przez poprzednich właścicieli. Jest niezawodna, śliczna i bezpretensjonalna :lol:

Olu, jakie piękne ogrody? Dzisiaj to już widać tylko śniegową pierzynę...Musiałam nawet strząsać z iglaków i zimozielonych, bo śnieg jest dosyć mokry i ciężki. A kwitnące róże i fuksje śmiesznie wyglądają pod śniegiem ;:224
Fotek zimowych nie lubię robić, więc pozostają tylko wspominki, albo trzeba by zamknąć sklepik na trzy spusty i przespać zimę..

Tajeczko, u mnie tak naprawdę to jeszcze mrozów nie było...Dzisiejszy śnieg okrył kwitnące jeszcze kwiaty i liście na niektórych krzewach. Nawet rączniki jeszcze stoją, bo szkoda mi był je wycinać...
Lubię jak po drzewach coś się pnie - bluszcze, róże, hortensje pnące, powojniki :lol:

Nie, nie będę pokazywać ogrodu przykrytego śniegiem. Nie lubię i już :evil:
Dzisiaj następny fragment ogrodu - ścieżka prowadząca do kącika wypoczynkowego cienistego:
Najpierw mamy róże okrywowe, idąc dalej mijamy fuksję Magellana:


Obrazek Obrazek

Następny "przystanek" to kilkuletnie, rozrośnięte egzemparze funkii, rosnące w sąsiedztwie małej fontanienki, która nawilża im powietrze i jednocześnie jest poidełkiem dla ptaków i innych małych zwierzątek:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu śliczne wspomnienia z lata .
Zazdroszczę Ci tej grubszej warstwy śniegu ,u mnie tylko to co 2 dni temu troszkę poprószyło , nawet jest ładnie , jak dzieci zabiorą Amelkę to idę do ogrodu owijać magnolie , hortensje i hibiskusy .

Genia
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu a mi , mój ogród pod śniegiem bardzo się podobał.
Stałam na tarasie i rozglądałam się na prawo i lewo.
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

ojoj jak przyjemnie od tych widoczków robi się człowiekowi... :) na prawdę... kwiaty, przyroda to coś pięknego i niesamowitego... teraz gdy szaro najbardziej się to docenia...
Życzę ciepełka i nie dawania się zimie :) Ważne że w nas zawsze jest wiosna ;)
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

A we Wrocławiu prawie czarno. Nie widać śniegu. Ledwo trawa przyprószona. Cały dzień lekko padał deszcz ze śniegiem, więc jest na plusie. Na dachach samochodów ok. 1 cm śniegu. Niby tak blisko a jak inna pogoda. Miłego weekendu.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Śniegu? :shock:
a ja dziś popracowałem na działce
jeszcze mam kilka roślinek do przywiezienia na spoczynek zimowy
i co jest zadziwiające?
że człowiek zawsze sobie coś wymyśli...co by tu jeszcze można było zrobić :roll:
a to okryć...a to wkopać...zadołować....przyciąć....wyciąć.....no jak wiosną :;230
Winnik ładnei z tymi owockami się prezentuje...mieliśmy kiedyś w sprzedaży...ale jakoś się nie skusiłem
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu pospacerowałam w Twoim pięknym ogrodzie i odpoczęłam chwilkę ;:196
Piękne wspomnienie lata .
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, Twój ogród podziwiam już od dawna...Jest wzorem harmonii i smaku...Bardzo podoba mi się obwódka z bodziszka, czy przez cały rok jest atrakcyjna? Liście po kwitnieniu nie brzydną? Ja jakoś za bodziszkami nie przepadam, ale w roli obwódki są jak najbardziej do przyjęcia!
Bardzo też podobają mi się pnie :) Twoich drzew...Bluszcze przydają takiego wrażenia dzikości...Jak tylko "dorobię się" takich pni :) , skopiuję ten pomysł u siebie!
Ach, kiedy u mnie taka bujność zapanuje?!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”