Odrobine w ogrodzie - Beata T

[chatte]

Beatko, jak zmarniał Ci bukszpan? Ten zielony?
Ja mam kilkanascie krzewów. Wszystkie wyhodowałam z malutkich gałązek i nigdy ich nie okrywałam. Jak juz raz się ukorzeniły to rosną bez strat. Najwieksze mają ok. 50, moze 60 cm, a najmniejsze 10-20cm. To chyba najodporniejszy krzew jaki znam. Może Twoje coś podgryzło?

[miikaka]

Beatko!
Pospacerowałam sobie po twoim ogródku...poczułam niesamowite ciepło, spodoboły mi się bardzo Bratki - moi ulubieńcy.
Rabatki z kwiatami urzekły mnie, bardzo mi się podobają takie kwiatowe zkątki.

Izo!
Ja staram się własnie uratowac połamany bukszpan. Dwie duże gałązki wsadziłam do ziemi i podlewam. I tak jedna się trzyma, druga usycha...może zrobiłam coś źle. Jak w ogóle ukorzenia się bukszpan?

[chatte]

Miko, bukszpan ukorzenia się bardzo łatwo, nawet bez ukorzeniacza. Gałązki, najlepiej nie większe niż 10cm, pozbawia się dolnych listków i wsadza do ziemi ( do pierwszych pozostawionych u dołu listków). Może Twoje sadzonki są za duże? Spróbuj tę usychającą podzielić na kilka mniejszych, odrywając boczne gałązki od głównego pędu i powtykaj w ziemię.

[miikaka]

Izo!
Dziękuję Ci bardzo. Moje gałązki mają ponad 25 cm (krzaczek miał tzy główne pędy i dwa zostały złamane). Zrobię tak jak piszesz

Beatko!
Dziękuję za gościnę

[Beata T]

Witam wszystkich moich gości :P

gucia no szkoda że cebulek już nie było, ale z pustymi rączkami nie wróciłaś do domu idę obejrzeć te maleństwa.

miikaka miło Cię gościć , te zdjęcia bratków to pozostałości reszta już została wcześniej wyrwana a niestety na forum trafiłam jak bratki przekwitły, a nie przyszło mi do głowy żeby zrobić zdjęcia brakowej rabatki...
Widzę że Iza pomogła z bukszpanem

Izuniu bukszpaniki zmarniały bo posypałam nawozem w granulkach i je spaliłam chciałam przedobrzyć o...o
Ja wsadziłam swoje do wody a jak zaczęły puszczać korzonki to wsadziłam do doniczek , może Twój sposób jest lepszy ciekawe gdzie szybciej sie ukorzeniają

[chatte]

Beatko, bukszpanów akurat nie próbowałam ukorzeniać w wodzie, ale oba sposoby są dobre
Ja sadząc bukszpany na miejsce stałe daję im sporo obornika i potem juz ich prawie nie nawożę.
Od czasu do czasu podlewam trochę gnojówką z pokrzywy, a co 2-3 rok na zime ściółkuję obornikiem. Rosna wolno, ale bukszpan z natury wolno rosnie, więc się nie przejmuję. Ważne, ze są zdrowe

[k-c]

muszę spróbować sobie ukorzenić bukszpan według waszych przepisów bo bukszpanu w ogrodzie jeszcze nie mam ale ładnie by w nim wyglądał

[Beata T]

Izo ja bukszpanika dostałam do święconki i tak odruchowo wsadziłam do wody i tak sobie siedział :P
Z obornikiem to ja jeszcze nie próbowałam, pokrzywę stosuję .....
Karolu spróbuj bo bukszpan ślicznie wygląda i warto go mieć :P

[Babopielka]

Ostrokrzew jest kapryśny ja mam swojego już cztery lata i dwa razy mu miejsce zmieniałam ,a on i tak praktycznie nic nie urósł ,a o kolorowych owocach to mogę sobie tylko pomarzyć raz miał kilka kwiatków ale owoców nie było Wiem ,że powinien rosnąć w kwaśnym podłożu tak jak rododendrony ,ale nawet to mu nie pomogło i tak jest lichutki -może Ty będziesz miała więcej szczęścia czego Ci życzę

[ewab123]

Bożenko ja też martwiłam się, że mój ostrokrzew kwitnie, ale nie zawiązuje owoców. Otóż musisz mieć przynajmniej dwa osobniki męski i żeński by doczekać się owoców. Ja też dokupiłam tę drugą płeć i w tym roku miałam , a nawet jeszcze mam owoce na gałązkach.

[Beata T]

Dziewczyny ale jesteście kochane ,przychodźcie częściej z radami
Bożenko kupiłam go małego i jest taki mały ....może zacznie rosnąć :P
Ewo to ma nawet kwiatki i owoce .....biegnę obejrzeć :P

[Beata T]

Dzisiejszy widoczek z okna



Tylko brak do tego puszystego śniegu

[Babopielka]

Piękne widoczki -no i się dowiedziałam chociaż dlaczego mój mizerny ostrokrzew nie ma owoców .Wiosną dokupię mu drugiego osobnika

[gucia]

O, rany, ale super zdjęcia!! Masz jakiś super aparat? Wierzyć się nie chce, że u Ciebie nie ma śniegu .

[Beata T]

Mam zwykły aparat tylko dzisiaj niebo było takie piękne
Leży coś białego ale to jest taki mróz tak to chyba trzeba nazwać , prószył śnieg i topniał a wieczorem ścisnął mróz i tak to na razie wygląda...