Moja familokowa oaza spokoju cz.5
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jeszcze tak pięknie ,oby jak najdłużej 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu pięknie wygląda ta czerwona róża burgund na tle kamyczków ,a nerine mnie intryguje...mam ją wkopaną do ziemi,pierwszy raz ją mam...Asiula z wyspy takie mi wskazania dała...co do niej...Zobaczymy...widzę ,że Ty ją masz w donicy ,zawsze tak późno zakwita?
Szkoda ,że nie możesz wybrać się z Tosią...
Szkoda ,że nie możesz wybrać się z Tosią...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
NELU gdyby Tosia jechała w piątek to tak ,ale na sobotę już dawno mielismy zamówione biety do Opery . Ja również żałuję ,ale myślę ,że będzie jeszcze nie jedna okazja . Nerine dlatego sadzę do donicy ,żeby mi ją ślimory nie zaatakowały . W tym roku baaaardzo póżno kwitnie . W ubiegłym roku kwitła we wrześniu a teraz pażdziernik. Cyba w przyszłym roku będę musiała je trochę podpędzić w domu . Pod butelkami wsadzone nowości
MARZANKO chyba już psuje się pogoda ,bo zrobilo się teraz bardzo wietrznie
GRAŻYNKO dziś pościnałam dalie i begonie poprzesadzałam 2 agresty i porzeczkę białą w inne miejsce . Jestem ciekawa czy te pąki zdążą pokazać kwiaty .
IRENKO dziękuję mnie również zaczyna się podobać w moim ogrodzie [lecz nie wiem na jak długo ]
Muszę jeszcze coś wymyślić na warzywnik bo on taki biedny
GOSIU ileż można robić w ogrodzie
mam nadzieję ,że przed przymrozkami dostanę moje róże i zdążę je wsadzić . Sezonu jeszcze nie zamykam ,bo warzywnik trzeba jeszcze przekopać i nawieżść

MARZANKO chyba już psuje się pogoda ,bo zrobilo się teraz bardzo wietrznie
GRAŻYNKO dziś pościnałam dalie i begonie poprzesadzałam 2 agresty i porzeczkę białą w inne miejsce . Jestem ciekawa czy te pąki zdążą pokazać kwiaty .
IRENKO dziękuję mnie również zaczyna się podobać w moim ogrodzie [lecz nie wiem na jak długo ]
GOSIU ileż można robić w ogrodzie

- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Ale zmiany
muszę to koniecznie zobaczyć 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
WITAJ JADZIU
Widzę, że przerobiłaś wszystko co się dało. Wiosną będzie co podziwiać.
Miłego dnia
Widzę, że przerobiłaś wszystko co się dało. Wiosną będzie co podziwiać.
Miłego dnia
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadzieńko. Dzięki za sekundowanie w moim wątku. Zaglądam do Ciebie na bieżąco, ale brakuje sił na pisanie. Drugi rok robisz zmiany i efekt jest powalający. Piękny, elegancki ogródek. Co to forum z nami robi - każdy chce mieć pięknie, ale tyle ilu jest ludzi na forum tyle innych pięknych ogrodów, z nieznanymi często wcześnie roślinami, pomysłami i staramy się to przenosić na nasz grunt w miarę warunków, możliwości i kosztów. Będę częściej pisać zimą, jak będę odpoczywać. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
No i sama zobacz co z tą optymistyczną prognozą się stało?leje ,wieje.Jak ja tego nie lubię.
Jadziu a Tosia nie może przełożyć wyjazdu na piątek?
Jadziu a Tosia nie może przełożyć wyjazdu na piątek?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
WITAM WSZSTKICH MILUTKICH GOŚCI . Dziś również trochę pracowałam w ogrodzie . Ogolilam winogrony trochę ich ptaszki jeszcze dla mnie zostawiły ,zebym mogła się nimi podelektować
Teraz teren wygląda goły ,ale mam taką nadzieję ,że jak w przyszłym roku Pilgrim się rozkrzewi to juz będzie ciutek inny widok . Teraz pergola jest dosłownie goła. Mam do przesadzenia jeszcze jedną winorośl i nie wiem kiedy to zrobię .
TOSIU OK na pewno znajdzie się jeszcze nie jedna okazją ,a czy jutro jedziesz na bazar
ANIU czułam to juz wczoraj wieczorem ,że coś sie zmienia ,bo jak są takie ostre wiatry to one zawsze przynoszą zmianę pogody . Dobrze ,że jest ciepło
KRYSIU-Ado pewnie ,ze każdy chce mieć swój ogródek coraz ładniejszy a kiedyś sie cieszyłam ,że mi fajnie kartofle obrodziły
a teraz pół ogródka róż i innego kwiecia i wiecznie coś nie tak
. Wiem ,że ciężko pracujesz ,ale trzeba wykorzystać jeszcze te parę dni pogody ,a potem to juz LABA i tylko przemyślenia
KRYSIU masz rację przerobiłam co się dało ,ale czy w przyszłym roku będzę zadowolona
Jeszcze trochę zostało do przerobienia ,ale jak na razie to brak koncepcji
IWONKO no naprawdę masz bardzo daleko do mnie ,żeby to zobaczyć w realu
;
TOSIU OK na pewno znajdzie się jeszcze nie jedna okazją ,a czy jutro jedziesz na bazar
ANIU czułam to juz wczoraj wieczorem ,że coś sie zmienia ,bo jak są takie ostre wiatry to one zawsze przynoszą zmianę pogody . Dobrze ,że jest ciepło
KRYSIU-Ado pewnie ,ze każdy chce mieć swój ogródek coraz ładniejszy a kiedyś sie cieszyłam ,że mi fajnie kartofle obrodziły
KRYSIU masz rację przerobiłam co się dało ,ale czy w przyszłym roku będzę zadowolona
IWONKO no naprawdę masz bardzo daleko do mnie ,żeby to zobaczyć w realu
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
No w przyszłym roku jeśli wiosna będzie ładna to dopiero będzie pięknie w twoim ogródku.
Ciekawa jestem jak spisze się żwirek.
Ciekawa jestem jak spisze się żwirek.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
WITAJ JADZIU!
Super wyszedł Ci skalniak. Prezentuje się świetnie

Super wyszedł Ci skalniak. Prezentuje się świetnie
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
Jadziu ślicznie stworzyłaś swoja oazę, wszystko tak przemyślane, zazdroszczę ale zawsze pozytywnie, pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.5
WITAM miłych gości jak zwykle o tak póżnej porze . Dziś był dzień lajtowy wsadziłam tylko parę kępek gożdzików ,ktore dostałam od Tosi . Byłam dziś u niej na ogródku słonko fajnie przygrzewło i wcale nie chciało mi się nic robić . Trochę ogarnia mnie leń czasem tak to bywa .
ANIU mnie w kazdym razie bardzo się podoba . Jak teraz czasem porównuję zdjęcia zanim weszłam na Forum no to niebo i ziemia . Jak zakończysz formowanie nowej działki to będzie naprawdę co podziwiać
KRYSIU ten skalniak jest stary i jest tam nieład artystyczny jak ja to nazywam . Na wiosnę usunę parę kamieni ,żeby roślinki miały więcej miejsca . Tam jest taki misz -masz ,ale na wiosnę bedzie kolorowo
TOSIU a ja roślinki od Ciebie zaraz wsadziłam i różyczkę również .

ANIU mnie w kazdym razie bardzo się podoba . Jak teraz czasem porównuję zdjęcia zanim weszłam na Forum no to niebo i ziemia . Jak zakończysz formowanie nowej działki to będzie naprawdę co podziwiać
KRYSIU ten skalniak jest stary i jest tam nieład artystyczny jak ja to nazywam . Na wiosnę usunę parę kamieni ,żeby roślinki miały więcej miejsca . Tam jest taki misz -masz ,ale na wiosnę bedzie kolorowo
TOSIU a ja roślinki od Ciebie zaraz wsadziłam i różyczkę również .




