Róże Oliwki - cz. III

Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

On sam :lol:
Czy przycięty, czy nie, to wysokość w efekcie ta sama :wink:

Eee, 1,5 metra to nie tak znowu dużo...
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

To Pink Grottendorst dopisuję do listy chciejstw! Zastanawiałem sie jak poprzesadzać róże , tak bym to JA miał na nie najlepszy ogląd ! :;230
Coś podpowiesz przy tej okazji? Odkryłem że kompost patykowo-wapniowo-liściasty kilkuletni zrobił się "kruchy" , dobrze się łopatą nabiera, więc postanowiłem zasilić korzenie różyc (zmieszam z ziemią ogrodniczą i torfem odkwaszonym niieco 5-6,5) , a przy okazji je poprzesadzać wg, wzrostu i koloru... stąd moje pytania... Chętnie skorzystam z podpowiedzi - mów uwagi, nawet jeśli uznasz że one niegodne Twej wiedzy - moja móc nie wiedzieć... ;:180
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

:;230 Wychodzi na to, że jak róża wygląda jak róża, to choćby była najcudniejsza, to i tak nie ma sensacji. Ale jak wygląda jak goździk albo floks, to jest frapująca :;230 .
Pociesza mnie Twój jednopędowy Charles... myślałam, że mój oszalał. Rzucił trzy kwiaty na wysokości pół łydki, a później ten jeden długaśny pęd...
Ładna zapowiedź jesieni na tych ostatnich zdjęciach, takie delikatne tchnienie.
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

No niestety jesień zbliża się wielkimi krokami, ale i tak sierpień jest wyjątkowo ciepły (przynajmniej u mnie), tej jesieni z angielek mam zamiar zakupić Heritage i Mary Rose (trochę drogie) ale wstyd nie mieć takiej klasyki tak sobie tłumaczę) hehe
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Grootendorst jest rzeczywiście nie do zdarcia. Mam taką młodziutką "z patyczka". Wiosną ktoś jej złamał jeden pęd. Wsadziłam go obok krzaczka. Ukorzenił się, bez cieniowania i specjalnego podlewania! :D Zakwitła jednym takim pękiem kwiatów, tylko były trochę jaśniejsze, niż Twoje.
A jak podpierasz hortensję, Walentynko?
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Iza .. Tobie sie wszystko ukorzenia.. więc przykład z Grotendorst .. wcale mnie nie zdziwił :P
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Aurelia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 1 cze 2010, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko, jeżeli Pink G. to rugosa (jeżeli dobrze zrozumiałam) to czy masz odrosty? Pytam z czysto ludzkiej ciekwaości... ;:224
Pozdrawiam
Aurelia
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

O, ilu Gości! ;:196

Andrzeju, bardzo nie lubię przesadzać róż, bo zawsze po tym kiepsko rosną jakiś czas. Ale jak mus, to mus.
Najlepiej robić to przy deszczowej lub pochmurnej pogodzie (jak teraz :wink: ). One mają bardzo długie korzenie, więc trzeba głęboko kopać :twisted: Dół odpowiednio głęboki, żeby nie zawijać korzeni.
Ja bym jeszcze dodała trochę gliniastej ziemi, jak masz.
Najlepiej chyba jest przyciąć pędy po tym przesadzaniu, albo choć skrócić.
Jeżeli to rabatowe lub wielkokwiatowe, to i tak to jest chyba bez znaczenia :wink:
No, to tyle mniej więcej wiem na ten temat. Może jeszcze ktoś :evil: coś dorzuci?

Aleb-azi, już bym chciała, żeby Karol więcej tych pędów wypuścił, w końcu mam go jakiś czas :roll: Na razie to nijak krzaczastej nie przypomina...

sev, u mnie sierpień był deszczowy.
Praktycznie od lipcowej fali upałów nie podlewałam ogrodu, bo sam się podlewał :shock: Nieczęsto zdarza się taka sytuacja.
Każde wytłumaczenie jest dobre na nowy zakup :;230 Ja tez wymyślam sobie różniaste na tę okoliczność, np. jak można nie mieć Leonarda?

Izo, tez tak próbowałam kiedyś ukorzenić, bez skutku :wink:
Hortensjom daję jakieś kołki wokół kępy i rozciągam sznurek, ale to by działało, gdyby nie padał. Bo tak to tylko powstrzymuje je przed całkowitym upadkiem :?

Lisko, no właśnie.... jak pisałam wyżej, mnie tam te numery nie wychodzą :P

Aurelio, odrostów nie ma. To szczepiona rugosa i na razie się nie puszcza rozłogami :wink: Na moje szczęście....chyba :;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Witam, Oliwko. Też wyszłam z założenia "jak można nie mieć Leonarda" i akurat mi się nawinął w centrum ogrodniczym :) Jest piękny, dokładnie jak na fotografiach, póki co (tfu!) zdrowy jak rydz ale jednak mogłam sobie odpuścić. Chyba Andrea Rausch wspomina, że to róża dobra do ogrodów formalnych i, kiedy tak patrzę na niego (gdy akurat nie leje czyli ostatnio nieczęsto :? ) przyznaję mu rację. W ogrodzie naturalnym mi zgrzyta, niestety. Jest zbyt dopracowany, idealny, taki... plastikowy.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, to świetna róża, tyle, że nie wszędzie.
x-K-9

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Z wielką przyjemnością obejrzałam róże Oliwki.Mogę tylko pozazdrościć działki,ponieważ na mojej malutkiej nie pomieściłaby się taka ilość krzewów różanych.
Też mam Ghislaine de Féligonde.Kupiłam ją w ub.roku na jesiennej wyprzedaży w Leclercu jako różę Golden Parfume.I wyrosła mi zupełnie inna róża,która mnie bardzo zauroczyła różnorodnością kolorów.I jeszcze nazwana imieniem dzielnej żony francuskiego żołnierza.U mnie mimo dużej wilgotności (też jestem ze Śląska jak Oliwka) jest bardzo ładna i zdrowa.Tylko nie chce mi po raz kolejny zakwitnąć.
Oliwko Alchymist jest prześliczny na Twoich fotografiach!.Cieszę się,że pokazałaś zdjęcia tej róży ,ponieważ potwierdzają one mój dobry wybór(zamówiłam ją w tym roku w Rosarium).
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Nieee, no wszystko mi się nie ukorzenia :;230
Pierwsze patyczki Grootendorst mi się nie ukorzeniły :roll: Dostałam już ukorzenioną sadzonkę i dopiero wtedy ten pęd mi się ukorzenił, tak od niechcenia :lol:

Walentynko, dziękuję za odpowiedź. Właśnie dostałam Anabell, więc muszę się odpowiednio przygotować do opieki nad nią ;) :D
Awatar użytkownika
Aurelia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 1 cze 2010, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Aha... no tak... hmmm, no szkoda :roll:
Pozdrawiam
Aurelia
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Mnie też Oliwka niebywale kusi Alchymistem :roll: Się bronię, bo miejsca trochę brakuje ale kto wie?
Moja Ghislaine właśnie zaczęła drugie kwitnienie, ale miała przerwę, jakieś trzy tygodnie.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Pięknie masz Oliwko w ogrodzie. Widać, że tworzysz go od kilku lat.
Róże przepiękne ;:138
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Pięknie tutaj i nauczyć się sporo można! ;:138
Dzięki Oliwko! ;:180
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”