Piękne widoki, piękne zdjęcia, aż by się tam chciało..
Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosiu, cieszę się, że już jesteś i wakacje się udały
Piękne widoki, piękne zdjęcia, aż by się tam chciało..
Piękne widoki, piękne zdjęcia, aż by się tam chciało..
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosia! Przede wszystkim witaj w naszych pięknych stronach! Świat jest ciekawy i kolorowy, ale fajnie wrócić do siebie, prawda?
Po drugie, jak juz dokopiesz sie do tego cuda, co ma listki jak mimoza, to daj znać. Też kopałam i też nie wykopałam
Ja to widziałam we wczesniejszym stadium kwitnienia, potem grzebałam po necie pod hasłąmi "roslinnosć śródziemnomorska", niestety, trafiałam głównie na różne ściagi z geografii dla gimnazjalistów ;-)
Takie skalniaki w dziurawych kamieniach też widziałam, można umrzeć z zazdrosci, że tam mają taki fajny materiał w dowolnej ilości, co nie?
No to wracaj spokojnie do plewienia i czekamy na kolejne zdjęcia!
Po drugie, jak juz dokopiesz sie do tego cuda, co ma listki jak mimoza, to daj znać. Też kopałam i też nie wykopałam
Takie skalniaki w dziurawych kamieniach też widziałam, można umrzeć z zazdrosci, że tam mają taki fajny materiał w dowolnej ilości, co nie?
No to wracaj spokojnie do plewienia i czekamy na kolejne zdjęcia!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosiu jak fajnie że już jesteś. Piękne panoramy porobione i to zdjęcie wozowni
Mnie też się właśnie skończył urlop... trochę smutno
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosia, a jakiś łupy masz?
Ze zdjęć największym dla mnie zaskoczeniem jest mama Gośka...w spódnicy
Ze zdjęć największym dla mnie zaskoczeniem jest mama Gośka...w spódnicy
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
No co że w spódnicy?
Wakacje są, może człowiek zaszaleć
Witajcie poniedziałkowo i deszczowo...
Pogodnie było... jak byłam w pracy.. potem jeszcze wybrałam się z dziećmi po podręczniki (konto znacznie zubożało, a to jeszcze nie koniec
)... no i lunęło...
Już się odzwyczaiłam
Deszcz powoli ustępuje, ale i tak musiałabym chyba się udać do ogródka w czymś nieprzemakalnym, bo wszystko ocieka wodą...
Trudno, dziś sobie daruję... bardziej już nie zarośnie
Wczoraj wieczorkiem zrobiliśmy jeszcze szybką inspekcję, rdest jest the best
wierzba zwisająca ściele się po ziemi, aksamitki wylazły na pół dróżki. Wiśnia padła
Chwasty są wszędzie, jeden plus, że nie trzeba się do nich za bardzo schylać
Czy to naprawdę tylko trzy tygodnie od ostatniego pielenia?
No i leje dalej
Zatem... powspominajmy...





Żeby nie było, że cały czas świeciło słońce - raz wszedł taaaaki front

Wybaczcie jakość, ale robione na szybko z ręki, więc nie całkiem spasowało
Wakacje są, może człowiek zaszaleć
Witajcie poniedziałkowo i deszczowo...
Pogodnie było... jak byłam w pracy.. potem jeszcze wybrałam się z dziećmi po podręczniki (konto znacznie zubożało, a to jeszcze nie koniec
Już się odzwyczaiłam
Deszcz powoli ustępuje, ale i tak musiałabym chyba się udać do ogródka w czymś nieprzemakalnym, bo wszystko ocieka wodą...
Trudno, dziś sobie daruję... bardziej już nie zarośnie
Wczoraj wieczorkiem zrobiliśmy jeszcze szybką inspekcję, rdest jest the best
Chwasty są wszędzie, jeden plus, że nie trzeba się do nich za bardzo schylać
Czy to naprawdę tylko trzy tygodnie od ostatniego pielenia?
No i leje dalej
Zatem... powspominajmy...





Żeby nie było, że cały czas świeciło słońce - raz wszedł taaaaki front

Wybaczcie jakość, ale robione na szybko z ręki, więc nie całkiem spasowało
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ale czyściutka woda, teraz bym do takiej wskoczył...
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Woda rzeczywiście niesamowita... ale chwilowo marzę o słonku 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Witaj Gosiu po urlopie. Widzę, że wypoczęta i szczęśliwa po urlopie
Widoki cudowne. Fajnie, że wróciłaś 
-
dosia
- 1000p

- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Jesteś Gosieńko bardzo fotogeniczna, jak zresztą i cała miła rodzinka. Aż miło się patrzy na to szczęśliwe stadło
Jesień widać w około coraz bardziej - już prawie po żniwach, ale bociany jeszcze nie odleciały, więc nie jest tak źle. Ja ciągle jeszcze czekam na zakwitnięcie dali i słoneczników
Jesień widać w około coraz bardziej - już prawie po żniwach, ale bociany jeszcze nie odleciały, więc nie jest tak źle. Ja ciągle jeszcze czekam na zakwitnięcie dali i słoneczników
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Tak na wszelki wypadek..
.Nie myśl sobie, że życie to tylko pławienie się w słońcu i w wodzie... Ale też w ziemi, w chwastach...
No to proszę wrócić powoli do rzeczywistości pourlopowej i nam tu zielone cztery kąty pokazać 
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
No przecież nie będę narażać obiektywu na zalanie
Ale luzik
od jutra ma przestać padać... zresztą według onetu, na którego prognozie bazuję, od naszego przyjazdu nie było deszczu przewidywanego
Będę robiła duuużo zbliżeń... tak niewiele kwitnie, że trzeba będzie pokombinować
Ale róże widziałam w pąkach... czyli to jeszcze nie koniec...
Dosia - Aniu... niebiesko - fioletowy? Który? Czy mówisz o bugenwilli pnącej się po budynku, czy ja coś przeoczyłam?
Ale luzik
Będę robiła duuużo zbliżeń... tak niewiele kwitnie, że trzeba będzie pokombinować
Ale róże widziałam w pąkach... czyli to jeszcze nie koniec...
Dosia - Aniu... niebiesko - fioletowy? Który? Czy mówisz o bugenwilli pnącej się po budynku, czy ja coś przeoczyłam?
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Gosiu
zdjęcia i panoramy piękne!
Udanego urlopu gratuluję! Będzie co wspominać!
zdjęcia i panoramy piękne!
Udanego urlopu gratuluję! Będzie co wspominać!
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
No no witaj 
My w Trogirze byliśmy rok temu (dokładnie na wyspie Ciovo) Split, i okolice mamy zwiedzone.
W tym roku była wyspa Korcula (mieszkaliśmy w Lumbardzie) i zwiedzanie okolic łącznie z Dubrovnikiem.
Pięknie miejsce. Naszym zdanieł ładniej niż w Zadarze i okolicach.
Powiedz jakie masz zdanie o wyspie Pag. Mnie nie zachwyca i nie śpieszy mi się w te okolice.
Co do pogody to jak zauważyłaś gorąco ale tych temperatur nie czyć jak w Polsce. Tam powietrze such. Nie ma tej wilgoci (mam na myśli tereny nadmorskie, po zachodniej stronie gór).
Takie Bugrnville to już standard w Chorwacji. Piękne.
My w Trogirze byliśmy rok temu (dokładnie na wyspie Ciovo) Split, i okolice mamy zwiedzone.
W tym roku była wyspa Korcula (mieszkaliśmy w Lumbardzie) i zwiedzanie okolic łącznie z Dubrovnikiem.
Pięknie miejsce. Naszym zdanieł ładniej niż w Zadarze i okolicach.
Powiedz jakie masz zdanie o wyspie Pag. Mnie nie zachwyca i nie śpieszy mi się w te okolice.
Co do pogody to jak zauważyłaś gorąco ale tych temperatur nie czyć jak w Polsce. Tam powietrze such. Nie ma tej wilgoci (mam na myśli tereny nadmorskie, po zachodniej stronie gór).
Takie Bugrnville to już standard w Chorwacji. Piękne.
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Edytko - witaj znów
Wysp - tych prawdziwie "wyspowych" nie zdążyliśmy zaliczyć... i chyba nie zdążymy... tyle świata jeszcze do oglądania przed nami, że musimy zastosować większy rozrzut celów
Pag... jest surowy, pięknie surowy... ale na pewno nie zdecydowałabym się spędzać na nim dłuższego czasu. Wycieczka - ok... dla widoczków... ale tyle wystarczy...
A w Polsce... w naszej części przynajmniej, wiatr gna chmury po niebie, będzie coś z tego czy nie będzie?
Ja chcę do ogródka!
Wysp - tych prawdziwie "wyspowych" nie zdążyliśmy zaliczyć... i chyba nie zdążymy... tyle świata jeszcze do oglądania przed nami, że musimy zastosować większy rozrzut celów
Pag... jest surowy, pięknie surowy... ale na pewno nie zdecydowałabym się spędzać na nim dłuższego czasu. Wycieczka - ok... dla widoczków... ale tyle wystarczy...
A w Polsce... w naszej części przynajmniej, wiatr gna chmury po niebie, będzie coś z tego czy nie będzie?
Ja chcę do ogródka!


