Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Goś- dam znać jakby co :D Hortensje są cudne, ale i wymagające. Stawałam na głowie a ogrodowe i tak obmarzły. I zero kwiatów w tym roku. Zastanawiam się, czy nie wykopać do przechowywania w garażu.

Martuś - żeby się nie zagrzały w pielusze... Może batystowe chusteczki do nosa wystarczą. Może coś jeszcze doradzić :;230

Gorzatko - wręcz przeciwnie z tym skakaniem. Dziś psy wskoczyły do różaneczników... Powiem zagadkowo, że już prawie po nich :wink:

No to przed snem się pochwalę lilią "budyniową"

Urosła pachnąca i duża :D
A obok kiedyś rosła róża
Graham Thomas szczepiony na pniu
istny cud rozrastający się dzień po dniu
On spadał kaskadą w dół
A ona się pięła ku górze jak muł :;230
Życie okrutne bywa, cóż
Graham odszedł w krainę zmarzniętych róż.
A ona w samotności
Popadła w manię wielkości :wink:

Wybaczcie te rymy. Czasami człowiek musi...

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Sprytny ten wierszyk :) Opowiada całą historię bardzo obrazowo.
Dla dobra roślin każdy sposób dobry, czy cieniówka, czy włóknina, czy inne wynalazki (pielucha :) ) U mnie tylko problem z kotami bo one kochają wszelkie płachty. Psy jak czytam też nie uszanują...
Ale lilie to masz wytrwałe. Moje już po kwitnieniu, zrzuciły płatki i stoją same badyle.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25229
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Ależ olbrzym z tej lilii. Wiedziałam, dlaczego tak mi się podoba.
Ja miałam hortensje w donicach. Trzymałam je na tarasie opatulone jak się dało, a i tak mi przemarzły. Nie wiem kiedy podlewać te doniczkowe, żeby im nie zaszkodziło i żeby co pić miały.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3759
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

A ja aż na swoją rękę spojrzałam...
O!!! Pani poetka, pani poetka... Kraina Zmarzniętych Róż, piękne porównanie "jak muł" nieznane, myślę, w poezji :) , to budzi uznanie! O regularnych rymach nie wspomnę :) Trochę wyszły z mody, a niesłusznie! :)
Ty się w tym ogrodzie marnujesz! Wiersze powinnaś pisać!
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

aleb-azi pisze:

On spadał kaskadą w dół
A ona się pięła ku górze jak muł :;230
:;230 :;230 :;230 Cudne, Izulku ;:196
Tak, czasami człowiek musi, inaczej się udusi ;) :D

Lilia śliczna! Pewnie pachnąca mocno ... I hortensja cudna ... Ale ja chciałam o róży. Nie interesowała mnie Pastella, jako bladawiec klasyczny, ale ... mam słabość wielką do róż lila, ciemno bordowych i ... zielonkawych :? a powiedziałaś, ze ona przekwitając zielenieje. Czy masz więcej zdjęć dokumentujących ten proces? Bardzo chciałabym to zobaczyć dokładnie.
I chciałam powiedzieć, że masz boska lilijkę wodną! Gdybym nie miała już dwóch (!) w moim kurczącym się wciąż oczku, zakochałbym sie na amen! A tak wybijam ja sobie usilnie z głowy ;:14
czując jednak, że zasypiając będę ją miała przed oczami ... Carewna różowa ....
magdala

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

artam pisze:A ja aż na swoją rękę spojrzałam...
Ja też :;230 !!

A muszę dodać ,że ręka Izabeli zdradza inteligencję właścicielki :D Kiedyś lubiłam sobie czytać
takie różne "wróżby" ,horoskopy i inne (na szczęście przeszło mi..)
O dużej mądrości świadczy ponoć ta kość u nasady kciuka -Izabela tak ma ,mi tak się niestety nie uda ułożyć dłoni...

A Lilia boska ! Pewnie podawałaś jej nazwę -ale proszę o powtórkę dla mnie... ;:109

J natomiast właśnie napawam się aromatem zmiksowanej czarnej porzeczki (wiadomo na co.. :wink: ),świetny jest!

A "muł pnący się ku górze" -wspaniały !! Bardzo obrazowy :;230
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25229
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Magda, to może jeszcze coś z tej dłoni wyczytasz, bo rysunek całkiem wyraźny :D
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izo! :wit
Piękny ten Twój zadbany ogródek! Hosty pięknie Ci kwitną!
A taka "pancerna" Pastelka - odpowiadała by mi ze wszech miar, pod warunkiem wszakże , że cienia i mrozu się nie boi... Nie wiesz jaka ona jest pod tym względem? Westerland się u mnie swietnie spisuje, nawet po tych mrozach niezabezpieczona pięknie od korzeni odbiła i już kwitnie! ;:108
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Ech, deszczowa niedziela. Nawet na spacer z psami trudno było wyjść. Zawsze to okazja do nadrobienia wszelakich innych niż ogrodowe zaległości.

Aniu Zielona - przemyśliwując nad dobrem roślin zastanawiałam się nad parasolem nad tymi co deszczu nie lubią... A i cień by dawał :;230 Ogród pełen kolorowych parasolek :;230 Lilie faktycznie jakieś odporne. Przywiązałam jak zaczęło wiać, bo stwierdziłam, że z takim balastem nie ustoją. No i teraz dzielnie mokną w rześkim chłodzie.

Goś - w tamtym roku myślałam, że jest duża, ale teraz to dopiero pokazała. Ciekawe co będzie w przyszłym roku. Co do roślin w pojemnikach przechowywanych przez zimę, to wielkiego doświadczenia nie mam. Ale spróbować warto, bo kwitnąca hortensja ogrodowa to jest to, co tygrysy lubią bardzo :P

Martuś- na rękę spojrzałaś i wierszyk napisałaś? :;230 E tam, marnuję. Tworzę... doszlifować trzeba.

Czarodziejko - taki wentylek przeciw dusznościom :;230 Lilia pachnie... opętańczo :lol: Poszukam zdjęć Pastelli. Ona bardzo szybko gubi ( przynajmniej u mnie) odcienie różowości. Przechodzi w biel i ...zielenieje. Atutem jest wytrzymałość kwiatów, istny maratończyk. Czemu lilie wodne wybijać sobie z głowy, wszak można popełnić nowe oczko :;230 Od dziś imię jej będzie carewna :uszy

Magduś - chiromancja i horoskopy :?: Hm... ja pasjami wyczytuję horoskop w "Dzienniku", pana Ciećkiewicza chyba... Wpadam do kiosku i mówię, że tylko zerknę na horoskop, ku wielkiej uciesze zaprzyjaźnionej już pani :D I to by było na tyle... Ale relacja kości kciuka z mądrością wygląda wielce tajemniczo.
Aromat czarnej porzeczki - baaaardzo lubię. I to co będzie aromatyzował i owszem także :wink:
Dziękuję za docenienie wysiłków muła pnącego się ku górze :;230

Goś- daj spokój, a jak tam co złego? Po co wiedzieć...

Andrzeju - dołączyłeś do grona zafrapowanych Pastellą... Krótko ze sobą jesteśmy, to i zwyczajów nie znam. Tak czuję przez skórę, że w lekkim cieniu więcej różowości zatrzyma w kwiatach. Ale pewnie kwitnienie będzie mniej obfite. Co do odporności na mróz nie wiem nic. Ale to nowy niemiecki produkt, więc myślę, że nie będzie specjalnie wrażliwa. No właśnie, Westerland od korzeni odbija... mniejszy o połowę niż w ubiegłym roku. No i u mnie już przekwitł :;230
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Igorze - miło mi Cię powitać, zwłaszcza, że z tak dobrym słowem przychodzisz :D
Mowa moja będzie krótka
Zapraszam do mojego ogródka

A to dla wielbicieli
Wytrwałej bardzo Pastelli
Że jest to krzaczek słodki
Pokażą z czerwca fotki :wink:
( 8 i 21 czerwiec) Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I jeszcze za moment lipcowe...
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6472
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Jak to zwykła mawiać 100krotka: dekadencja :;230
8 i 21 czerwiec zdecydowanie nie rymują się ;:224
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Wiem Igorze, że trudno przestać, jak już się człowieka uczepi rymowanie na zawołanie :wink: Dużo dramaturgii zawarłeś w tych paru słowach. I niech ten łotr od krzaczorka drży :D

Gorzatko - jak dekadencja, to dekadencja... 100krotka wie co mówi. To z czerwcem to już wiersz biały :;230 Mogłabym napisać,że on także jest wspaniały... Ale muszę powściągnąć się i zamilknąć i zniknąć.

Zupełnie teraz bez rymów...
Połowa lipca i zdjęcia dzisiejsze Pastelli. Mało tą zieloność widać... Ale ona tam jest :D
No, to Pastella "przerobiona". A czy pisałam o zdrowotności? Zdrowa jak rydz (jak bum cyk cyk nie jest jej nic)

[/url]ObrazekObrazekObrazek[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5d ... 0ca6e.html]Obrazek

I to by było na tyle :wit
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

aleb-azi pisze: I to by było na tyle

To już cytat z mniemanologii stosowanej. Widzę że rozwój literacki następuje. Niedługo będzie pewnie jakiś epos o różach, w roli głównej mógłby wystąpić np. Herkules :lol:

Pastella niezmordowana, nic jej nie straszne. I z przegorzanem jej bardzo do twarzy :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Ścigać będziemy tylko rymy częstochowskie :pogon ;)

Izulku, bojaj się bogów! Drugie oczko? :shock: Mało mam z jednym kłopotów?
A czy ja też muszę mieć carewnę? Ja mam Księciunia co ma aż dwie lilije w swoim bajorku i to musi wystarczyć. Howk! :D
Co do Pastelli : pierwsze kwiaty urokliwe, ostatnie oryginalne, ale Twoje zdjęcia dowodzą, że to jednak ... bladawiec :roll:
Awatar użytkownika
mme33
1000p
1000p
Posty: 1015
Od: 26 lis 2008, o 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Witaj :wit
Ale czadujecie z tymi rymami :lol:
A wracając do Twego ogrodu,rozbroiłaś mnie zdjęciem cudownej białej róży w otoczeniu mikołajka-rewelacja ;:138
Magdalena pozdrawia :)
Zapraszam do ogrodu
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”