Wczoraj starałam się nie narzekać na deszcz ale nie mogłam się wybrać tak jak planowałam.
Z dwojga złego wolę solidniejsze podlewanko.
Aleksandro - to potworny chwast, strasznie ciężki do zwalczenia, nie daj się nabrać na sprzedawana odmianę variegata !
Tojeść przełazi mi już na trawnik, wyrywam z korzeniami ale ona znów wyłazi.
Hurraaaa !!!!
Będę miała sąsiadkę forumową na terenie swoich ogródków działkowych

Krysia jesienią przenosi się do mnie

Właśnie się dowiedziałam i cieszę się jak dziecko :P