Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grzesiu - z karasiami kolorowymi jest całkiem inaczej , bo jak zauważyłam to są to straszne kanibale. Same zajadają się złożoną przez siebie ikrą i świeżo wyklutymi małymi rybkami, pomimo dokarmiania. Do tego dojdą larwy ważek, nartniki i nie daj Boże żółtobrzeżek. To już prawie nic się nie uchowa. To straszne ale wygodne. Bo co zrobić z takim mnóstwem małych rybek w sezonie ? Ani wykarmić, ani wyłowić i komu oddać takie mnóstwo maleństw. Każdy chce mieć duże i widoczne rybki. Można jeszcze wpuścić do rzeki, ale tam to już na 100% nie przetrwają - zdradzi ich kolor i zjedzone będą w pierwszej kolejności. I tak nie ma problemu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Grzegorz B
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Grażynko ja też dużo się dowiedziałam z twoich postów o budowie oczka.kogra pisze: Izo - poziomy są mniej więcej co 25 cm, a półki w których są sadzone rośliny mają z przodu 15 do 20 cm próg a więc na tą głębokość mogą ukorzeniać się rośliny i jak widać to im wystarcza. Pierwsza półka jest zarazem pierwszym poziomem. Rośnie tu irys, kaczeńce, trawy wodne, pontederia, tatarak pstry, bobrek i czermień błotna.Drugi poziom nie ma półki i służy raczej do chodzenia. Na trzecim poziomie jest półka w której rośnie pałka tatarak i sitowie. Na czwartym poziomie stoją w pojemnikach grążele i lilia wodna sadzone w pojemnikach.
Dzięki za dalsze wyjaśnienia dotyczące poziomów, podwyższeń poziomów w oczku,roślin na poszczególnych półkach.
Zastanawiałam się,czy poziomy w oczku jakoś się wzmacnia i właśnie od ciebie dowiedziałam się jak to się robi.
Podoba mi się poziom służący tylko do chodzenia.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Goniu - irys wodny nie potrzebuje żadnej ochrony. Zimuje dobrze zarówno na lądzie jak i w wodzie. Więc zostaw go w oczku i nie przejmuj się nim. Właśnie się dowiedziałam, że rybki pływają już w garnku , więc dalsze moje rady są zbyteczne.
Beatko - te rybki to karasie, a wędrują do "akwarium", ponieważ może się zdarzyć że przy bardzo ostrej zimie woda w moim oczku może zamarznąć do dna.
Raczku - cieszę się że mogłam Ci pomóc przy budowie oczka i że moje rady ułatwiły Ci w wyobrażeniu sobie tego jak go zbudować. Jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości to proszę pytaj - z chęcią odpowiem.
Beatko - te rybki to karasie, a wędrują do "akwarium", ponieważ może się zdarzyć że przy bardzo ostrej zimie woda w moim oczku może zamarznąć do dna.
Raczku - cieszę się że mogłam Ci pomóc przy budowie oczka i że moje rady ułatwiły Ci w wyobrażeniu sobie tego jak go zbudować. Jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości to proszę pytaj - z chęcią odpowiem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Jak czytałam, co napisałaś o tych półkach, to doszłam do wniosku, ze u mnie tak nie da rady
Oczko jest za małe i półki za wąskie. Za mało miejsca zostałoby na rosliny.
Nie wiedziałam, ze folię układa się w trakcie napełniania wodą
Myslałam, ze najpierw układa się folie, a jak juz jest wszystko gotowe, to dopiero napełnia sie wodą
Czego ja jeszcze nie wiem?
Oczko jest za małe i półki za wąskie. Za mało miejsca zostałoby na rosliny.
Nie wiedziałam, ze folię układa się w trakcie napełniania wodą
Myslałam, ze najpierw układa się folie, a jak juz jest wszystko gotowe, to dopiero napełnia sie wodą
Czego ja jeszcze nie wiem?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Izo - chodzi o to, żeby w trakcie wypełniania oczka wodą folia idealnie przylegała do brzegów, gdyż inaczej poddana zostanie dużym naprężeniom i może popękać. Robi się to tak, że najpierw układasz folię / tak ogólnie / i wlewasz wodę, robiąc wtedy zakładki, podgięcia w miarę wzrostu poziomu wody i wyciągasz folię tam gdzie jest jej za dużo. Brzeg oczka wykańczasz na samym końcu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
No niekoniecznie Izuniu. To zależy od formy oczka. Ja akurat kąpałam się jak już nie trzeba było wchodzić do wody.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
tak dla przyjemności czy ze zmusu???:)kogra pisze:No niekoniecznie Izuniu. To zależy od formy oczka. Ja akurat kąpałam się jak już nie trzeba było wchodzić do wody.![]()
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Karolku - po prostu się na koniec pośliznęłam na poukładanych już, tylko że mokrych kamieniach i dałam nura do wody, i tyle.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Byłam wczoraj na wycieczce w górach - bo jakby inaczej - i chociaż nie świeciło słoneczko to porobiłam trochę zdjęć. Zobaczcie na kilka zbliżeń roślinek, a więcej na linku poniżej w wątku o Beskidach.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

