HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

HVX nie przenoszą owady i inne tego typu- na szczęście. Poczytaj sobie dokładniej. Moje hosty rosły bezpośrednio w sąsiedztwie zarażonych przez co najmniej dwa lata. Byłem w szoku. Badałem je dwa lata pod rząd i testy nie wykazały obecności wirusa. Jest to poniekąd dowód, że wirusa HVX nie przenoszą insekty na pewno.
Kubanko, kupujesz hosty w miejscach największego, ba nawet 100% ryzyka, więc się nie dziw.
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Już na pewno nie kupię host w "takich miejscach". Jeśli jeszcze kiedyś będę robiła hostowe zakupy to pewnie u tych sprawdzonych przez Was sprzedawców. Na razie na pewno poczekam, co z dotychczasowymi. I mimo wszystko postaram się nimi cieszyć...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
teksanski
200p
200p
Posty: 336
Od: 22 mar 2009, o 23:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Czy ona ma HVX ?;/

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze jedna:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy te białe nacieki to oznaka HVX ?
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Według mnie to poparzenia słoneczne, ale poczekaj na opinię Tomka. :D
teksanski
200p
200p
Posty: 336
Od: 22 mar 2009, o 23:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Hmm musze Ci powiedzieć że wszystkie moje Hosty są w słońcu najdłużej tak do godziny może 11:00 gdyż są za domem od strony pólnocnej.
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

teksanski pisze:Hmm musze Ci powiedzieć że wszystkie moje Hosty są w słońcu najdłużej tak do godziny może 11:00 gdyż są za domem od strony pólnocnej.
Niektóre hosty są bardzo wrażliwe nawet na gorące powietrze.
Jeśli się nie mylę na fotce jest Frances Williams, który często ulega poparzeniom.
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

...nawet w cieniu :((((
Tak, to są poparzenia.
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Czy to HVX?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Oj chyba tak.
Wygląda jak jedna z moich kiedyś kupionych w OBI :(
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Klasyczne objawy HVX :(
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Słuchajcie skoro to wirus to czy ktoś z was próbował to zwalczać czosnkiem? Co do grypy, też wirusa to jestem ekspertem. Ale jak to przenieść ze świata ludzi do roślin to nie wiem. :oops: Generalnie u ludzi wirus atakuje uszkodzone, nigdy zdrowe, osłabione komórki czemu sprzyja toksemia organizmu. Łatwo jednak go pokonać pozwalając organizmowi na odpoczynek czyli łóżko, picie, wypocenie się, jedzenie w razie chęci nie na siłę. Żadnej chemii, aż sam organizm zwalczy wirusa. Po takiej "chorobie" wraca apetyt, zwiększają się siły i odbudowywane są prawidłowe komórki w miejscu, gdzie wirus "wyżarł" uszkodzone. Zatrzymanie tego procesu np. gripexem powoduje, że pozostają uszkodzone komórki, a co z tego powstanie w przyszłości to wiemy. Po wirusie często "wchodzą" bakterie i powodują wyropienie czyli wyrzucenie całej zawartości z tej uszkodzonej komórki wraz z zabitym wirusem przez nasz system odpornościowy. Podanie antybiotyku hamuje ten proces i ropa pozostaje w organizmie. Zastanawiamnie jaka rolę pełni wirus w roślinie. :roll:

Sorry za te rozmyślania, ale mam wirusa już na dwóch hostach chyba i jakoś nie mam chęci pozbywać się moich zbiorów. A naukowcy zanim coś wymyślą to.... :(
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Lady-r pisze:Sorry za te rozmyślania, ale mam wirusa już na dwóch hostach chyba i jakoś nie mam chęci pozbywać się moich zbiorów.
Zastanów się zatem czy masz chęć pozbyć się wszystkich swoich host.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Ale to nie jest przeniesiony wirus, on pokazał się na dwu rosnących daleko od siebie, nie pamiętam czy z tego samego źródła. Jedna trzy lata rośnie i dopiero teraz się pokazał, druga była przesadzana. I nie tylko ona jedna. Czemu rośliny nie potrafią walczyć z wirusami? Oto jest pytanie?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Lady-r pisze:Czemu rośliny nie potrafią walczyć z wirusami?
Wirusa HIV człowiek też nie zwalczy. A jest on letalny, tak jak HVX u host. :(
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Liście na dwóch sztukach.

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”