Trzymam kciuki za antybiotykoterapię, ból nerki jest straszny
Roślinki Ani cz.6
- katrina26
- 1000p

- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu, powoli nadrabiam zaległości, ale chyba nie uda mi się
Co rusz to coś nowego u Ciebie. Cudne masz futerka
Prymulki świetne. Ostatnio jak byłam na spacerze z pieskiem nad wodą, podziwiałam całe łany pierwiosnków, Aż mnie korciło żeby sobie jeden wykopać
No ale są pod ochroną więc zostały na miejscu. Pięknie kwitnie klonik, mój od Ciebie sobie rośnie ładnie
No i moje ukochane koleusiki! rany ile ty ich masz
Ja mam 5 rodzajów i muszę na polowanie się wybrać, Miałam wielkie krzaczory, pięknie przezimowały, teraz je obcięłam i część gałązek ukorzeniam.
Trzymam kciuki za antybiotykoterapię, ból nerki jest straszny
Zdrówka kochana 
Trzymam kciuki za antybiotykoterapię, ból nerki jest straszny
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Roślinki Ani cz.6
Kasiu cieszę się bardzo że klonik tak ładnie rośnie i niech rośnie jak najlepiej
Ja swojego wielkoluda kiedyś przesadzałam bo miał za dużą doniczkę i teraz dzięki temu mam nadzieję że pokarze się choć jeden kwiatuszek
Mnie z przezimowaniem koleusków ciężko szło ale prawie połowa dała radę....
Teraz jeszcze tyle mi ich przybyło.....mam zamiar posadzić po kilka sadzonek w takie misy i na dwór je wziąć przed dom

Rzeczywiście ból jest okropny....w pewnych momentach nie mogłam wytrzymać ale na szczęście mam to już za sobą (oby)
Dziękuję za kciuki
Ja swojego wielkoluda kiedyś przesadzałam bo miał za dużą doniczkę i teraz dzięki temu mam nadzieję że pokarze się choć jeden kwiatuszek
Mnie z przezimowaniem koleusków ciężko szło ale prawie połowa dała radę....
Teraz jeszcze tyle mi ich przybyło.....mam zamiar posadzić po kilka sadzonek w takie misy i na dwór je wziąć przed dom
Dobrze wiedzieć....jak będę je odmładzać to wiem już gdzie wysłaćkatrina26 pisze: No i moje ukochane koleusiki!
Rzeczywiście ból jest okropny....w pewnych momentach nie mogłam wytrzymać ale na szczęście mam to już za sobą (oby)
Dziękuję za kciuki
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu, teraz już będzie tylko lepiej. Pamiętaj, że pozytywne myślenie to już duża cześć sukcesu 
A co do koleusków
nigdy nie miałam takiego przybytku roślin na raz. Pewnie dla tego, że nie mam już na nie miejsca ;) Przemycam do domu pojedynczo, a mama bieduje, że będzie je wszystkie musiała podlewać, jak wyjadę na wakacje 
A co do koleusków
Moje kwiatki 
Pozdrawiam Ewa
Pozdrawiam Ewa
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1346
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Roślinki Ani cz.6
na pewno ci się udaTeraz się zastanawiam co zrobię żeby je przezimować bo trochę ich jest ale ważne żeby się przyjęły i rozrosły a będę miała się czym dzielićA odmian jest dość sporo....
koleusiki od Ciebie już sa w ziemi, rosną twardziele
te ciemno bordowe i te zielone z jasnym środkiem i nietypowymi listkami.. super
trzykrotki dosadziłam do tych co już miałam i jedną doniczkę mix mam, dopóki się nie rozrosną
i znów mam parapety pełne... ;) a miało na wiosnę ubyć ;)
zdrówka Ci życzę, dbaj o siebie
- ewasz29
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 23 mar 2009, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Roślinki Ani cz.6
Ale koleusów
co jeden to ma piękniej wybarwione listeczki . A ja też w tym roku mam w planach zamiast pelargoni ,które mi w tym roku słabo puszczały sadzonki posadzić koleusy . Właściwie to już rosną sobie w skrzyneczkach i czekają na słoneczko i ciepełko żeby wyjść na balkon .Tylko to na razie malutkie ledwo co ukorzenione sadzonki , i nie w takich zarąbistych kolorkach jak u ciebie
Cieszę się ,że antybiotyk szybko ci pomógł . Wiem jak bolą nerki przy zapaleniu ,bo też kiedyś miałam . Normalne chodzenie to był ból straszny . Tylko uważaj na siebie potem ,nawet jak ci się będzie wydawało że już zdrowa jesteś ,bo niestety o nawroty łatwo .
Cieszę się ,że antybiotyk szybko ci pomógł . Wiem jak bolą nerki przy zapaleniu ,bo też kiedyś miałam . Normalne chodzenie to był ból straszny . Tylko uważaj na siebie potem ,nawet jak ci się będzie wydawało że już zdrowa jesteś ,bo niestety o nawroty łatwo .
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu- prawdziwy koleusowy zawrót głowy ;:83 Tylu odmian moje oczy jeszcze nie widziały. Ciekawy będziesz miała widok jak się to wszystko rozrośnie. Zamierzasz je w doniczki czy na rabatkę? /bo i o takiej możliwości słyszałam 
Pokrzywkowa będzie łączka

Fajnie, że już poczułaś chociaż trochę ulgę
Pokrzywkowa będzie łączka
Fajnie, że już poczułaś chociaż trochę ulgę
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu,od Twoich koleusków nie można oczu oderwać
co jeden to ładniejszy
Trzymam kciuki żeby Ci się wszystkie ukorzeniły.
Trzymam kciuki żeby Ci się wszystkie ukorzeniły.
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu , bardzo ładne koleuski , jeszcze tylu kolorów nie widziałem
one rzeczywiście przyjmują się jak na pokrzywki przystało - bardzo łatwo .
Też jestem ciekaw jak zamierzasz je uprawiać , na grządce czy w pojemnikach ?
Życzę również powodzenia w przetrzymaniu ich przez zimę , bo są piękne i szkoda by było ich stracić .
one rzeczywiście przyjmują się jak na pokrzywki przystało - bardzo łatwo .
Też jestem ciekaw jak zamierzasz je uprawiać , na grządce czy w pojemnikach ?
Życzę również powodzenia w przetrzymaniu ich przez zimę , bo są piękne i szkoda by było ich stracić .
- katrina26
- 1000p

- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Roślinki Ani cz.6
Mam nadzieję że Cię uraczy pięknym kwitnieniem
Co do bólu przy chorych nerkach, ja pamiętam jak na 1 roku studiów w piątek wieczorem się rozchorowałam a w sobotę i w niedzielę miałam zjazd na którym musiałam być
To była tragedia, z chorymi nerkami bez lekarstw siedzieć na zajęciach od rana do wieczora. Człowiek to głupi był.
Niech koleusiki zdrowo rosną, one są prze fajne, bo bardzo szybko się rozrastają. Zwłaszcza jak się je uszczykuje. Leż jak najwięcej w łóżku i się kuruj
Niech koleusiki zdrowo rosną, one są prze fajne, bo bardzo szybko się rozrastają. Zwłaszcza jak się je uszczykuje. Leż jak najwięcej w łóżku i się kuruj
- aguka
- 1000p

- Posty: 2214
- Od: 16 lut 2009, o 22:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Łódź
Re: Roślinki Ani cz.6
Przepiękna kolekcja koleusków, napatrzeć się nie można. Dokładnie leż w łóżku i wypoczywaj i wygrzewaj się obłożona okładem z kotów.
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Roślinki Ani cz.6
Dziękuję wszystkim za tyle ciepłych komplementów dla koleusków i za kciuki
Ja się czuję w miarę dobrze choć rano obudziłam się z bólem bo leki przestały działać
Ale zjadłam śniadanko i wzięłam leki i jak tylko zaczęły działać tak znowu poczułam ulgę 
Na nerki staram się uważać mimo że nie miałam z nimi takich problemów jak teraz.....
Ewo pierwszy raz mi przybyło tyle sadzonek na raz
Teraz jakoś o miejsce dla nich nie dbam bo będą na dworze
Agnieszko cieszę się że koleuski się przyjęły i tak ładnie rosną
Z nimi nie ma takich problemów i dość szybko się ukorzeniają....ja tydzień temu dostałam sadzonki od Zuzi i zauważyłam że mają już korzonki
U tych też pewnie długo nie będę musiała czekać
Ewo mnie koleuski zawsze fascynowały barwą i kształtem listków
Ja w tym roku też zrezygnowałam z petunii i pelargonii
Martynko, Adamie powsadzam je do doniczek do tych misek i postawię przed domem....w ogródku nie mam na nie miejsca bo każdy kawałek ziemi gdzie nie ma trawy jest już zajęty przez inne roślinki
Jak tylko będą posadzone to zrobię oczywiście fotki
O to Kasieńko miałaś nie ciekawie....domyślam się jak z tym bólem musiałaś siedzieć na zajęciach....ja na szczęście przez cały ten czas leżałam w łóżku bo nawet nie miałam siły chodzić
Agnieszko kociaki od jakiegoś czasu nie chcą z nami spać, wolą na cuchach albo na pralce
Ja się czuję w miarę dobrze choć rano obudziłam się z bólem bo leki przestały działać
Na nerki staram się uważać mimo że nie miałam z nimi takich problemów jak teraz.....
Ewo pierwszy raz mi przybyło tyle sadzonek na raz
Agnieszko cieszę się że koleuski się przyjęły i tak ładnie rosną
Ewo mnie koleuski zawsze fascynowały barwą i kształtem listków
Martynko, Adamie powsadzam je do doniczek do tych misek i postawię przed domem....w ogródku nie mam na nie miejsca bo każdy kawałek ziemi gdzie nie ma trawy jest już zajęty przez inne roślinki
Jak tylko będą posadzone to zrobię oczywiście fotki
O to Kasieńko miałaś nie ciekawie....domyślam się jak z tym bólem musiałaś siedzieć na zajęciach....ja na szczęście przez cały ten czas leżałam w łóżku bo nawet nie miałam siły chodzić
Agnieszko kociaki od jakiegoś czasu nie chcą z nami spać, wolą na cuchach albo na pralce
- elaipawel4
- 1000p

- Posty: 1927
- Od: 23 lis 2009, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dobrków koło pilzna
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu teraz ja na antybiotyku
a koleusy są bajeczne będzie pięknie i kolorowo 
Ela
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
- myszkas21
- 500p

- Posty: 919
- Od: 12 mar 2010, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Roślinki Ani cz.6
Aniu Twoje koleusiki naprawdę robią ogromne wrażenie. po prostu SUPER 
Re: Roślinki Ani cz.6
Aneczko koleusowe zatrzęsienie głowy
Bardzo dużo szczepków
Trzymam kciuki za korzonki i niech ślicznie Ci rosną 
Bardzo dużo szczepków
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Roślinki Ani cz.6
o raju ile szczepek i każda inna, śliczne są 

