Adasiu mój mogdałek tez został poszarpany przez deszcz.Ma tak dużo kwiatów na łodygach ,ze cieżar deszczu zrobił swoje,ale to nic podniósł się już i cieszy oczy przechodniów.Część kawiatków albo pzrekwita ,albo to deszcz sprawił ,ze leżą płatki.
Swoją magnolie kupiłam u ogrodnika.Jak się okazało ma pracownika ,którego,,konikiem,, są magnolie.

Miałam ochotę w tym roku na krzew magnoliowy wilno rosnący,bo ponoc one najmocniej kwitna ,ale....jakoś tak innych wydatków sporo było...Żółta to drzewo dorastające ponoć do 5-ciu metrów
