Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Nie cięłam wszystkich, rabatówki i herbatniki sobie zostawię na później oczywiscie. Ciachnęłam Heidetraum, Flamentanz (dziwna jest - niektóre pędy wypadają w całości, a inne w całości zielone, nic połowicznie :shock: ) , Fairy, New Dawn i dwie no-name, które mam już od trzech lat. W sumie, Celinę jeszcze mogłam, ale co sie odwlecze, to nie uciecze :-) Pienne poodwijałąm z okryć, natomiast w miejscu szczepienia zostały "bandaże". Chociaż tak na dobrą sprawę, to nie wiem, po co. Ale możę do Świąt niech zostaną...

Krasawica ma tak na oko z 80 cm.

Madziu, ja szczerze mówiąc, bardzo podziwiam takich prawdziwych działkowiczów, moja mama teżtak działałą, i mój dziadzio, on jak się zawziął, to cukier dla pszczół po parę kilo woził na wieś autobusami, ze trzy kursy dziennie robił - wszyscy sie wściekali, że nie powie, żeby mu samochodem zawieźć, a on taki honorowy był...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
x-d-a

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotko, ja dzisiaj też sobie przycinałam m.in. hortensje, a mam tego...dużo, znacznie więcej niż róż :wink:
Z różami jeszcze czekam; jakoś tak zakodowałam sobie, że je się tnie w porze kwitnienia forsycji... Forsycje mają już mocno nabrzmiałe pąki, myślę, że to kwestia kilku dni ;:65
Ja już powolutku kończę wielkie wiosenne sprzątanie, choć momentami miałam chwile zwątpienia...
Pozdrawiam cieplutko ;:3
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5483
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja takie "bandaże" założyłam na miejsca szczepień na ozdobnych wiśniach, po zdjęciu chochołów. Ale też już je ściągnęłam, chyba w weekend.

Działkowiczów łatwo poznać - wożą sadzonki pomidorów w plastikowych kubeczkach, a latem kosze owoców - fajnie tak - wszyscy w autobusie patrzą z zazdrością :lol:
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Działkowiczów łatwo poznać - wożą sadzonki pomidorów w plastikowych kubeczkach, a latem kosze owoców - fajnie tak -
Bardzo, bardzo mi się podoba stwierdzenie Dominiki, wbrew pozorom poetyckie, ech...

Mam Krasawicę - faktycznie rośnie powolutku. Po roku, albo dwu musiałam ją przesadzić :oops: obraziła się i opuściła jedno kwitnienie. Ale już jest OK. Pokazuje już grubiutkie pączki :D
magdala

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No, my może pomidorów nie wozimy ,ale faktycznie często na tylnej półce samochodu mamy
bukiety kwiatów z działki albo gigantyczne kabaczki. Podjeżdżamy pod blok ,a tu
obskakują nas sąsiadki ,które ja obdarowuję Piwoniami ....

Wiecie co to znaczy dla ludzi z bloków w centrum miasta ,gdzie "wiosna spaliną oddycha" ??
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Cięcie róż zaczynamy? :D
Ja jeszcze czekam, przymierzam się do tego w okolicy świąt lub zaraz po nich :wink:
Teraz i tak mam mnóstwo pilnej pracy w ogrodzie :roll:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Aga to tak jak mój ognik... odbija od korzenia..
Dobre i tyle :)
Ciekawe czy zakwitnie :)

Wiesz, martwię się czy w sobotę będzie ciepło...
pasowałoby coś więcej popracowac w ogródku...

Co tam w Edenie?
Ja się jutro na rynek wybieram .. to napisze..
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Eeee... to ta Krasawica w LM była większa... tak z 1,20 m :roll:
Czy te lepsze odmiany też puszczają odrosty korzeniowe? ;:224
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ech, w Edenie w końcu nie byłam wkurzyłam się, bo ani czapki dla Łucji, ani kapciów dla Anki nie udało sie kupić. Jakieś niewymiarowe te moje dzieci. Ale jutro pewnie podjadę, bo biorę wolne.

W ogóle to jestem podłamana, własny ogród to chyba nie jest fucha dla osoby pracującej na cały etat i wychowującej dzieci, w dodatku często funkcjonującej jako słomiana wdowa... Nie da się zdążyć ze wszystkim, tak, aby było naprawdę ładnie i porządnie, aby wszystko było przemyślane...eeeee, do kitu to wszystko :(

Gorzatko, jeśli wierzyć sprzedającemu, okazy uzyskane metodą in vitro puszczają ich mniej :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Eeee... no co jest? Deprecha wiosenna czy hormony? :wink:
Dzieci masz nie niewymiarowe - one są indywidualistkami :;230

Mniej odrostów... szkoda w sumie :roll:

Ja też chcę wolne... a będę dopiero miała w Wielki Czwartek i Piątek :roll: pewnie pogody nie będzie, a poza tym - będzie co robić w domu...
Awatar użytkownika
Agnieś
1000p
1000p
Posty: 1243
Od: 7 lut 2008, o 19:14
Lokalizacja: na północ od Rzeszowa

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotka pisze:Ech, w Edenie w końcu nie byłam wkurzyłam się, bo ani czapki dla Łucji, ani kapciów dla Anki nie udało sie kupić. Jakieś niewymiarowe te moje dzieci. Ale jutro pewnie podjadę, bo biorę wolne.

W ogóle to jestem podłamana, własny ogród to chyba nie jest fucha dla osoby pracującej na cały etat i wychowującej dzieci, w dodatku często funkcjonującej jako słomiana wdowa... Nie da się zdążyć ze wszystkim, tak, aby było naprawdę ładnie i porządnie, aby wszystko było przemyślane...eeeee, do kitu to wszystko :(
Aga, ja dzisiaj dokładnie takie same myśli snułam... Praca, dom, dzieci, ogród w kazdej wolnej minucie... Wczoraj posadziłam połowę róż. Resztę pewnie zadołuję jutro, bo nie wiem czy znajdę czas, żeby je posadzić. ;:223 Ale nie wolno się poddawać. Chodzę na kurs szybkiego czytania. Może zaoszczędzę jeszcze trochę czasu :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Agnieś... ja szybko czytam z natury i co? Guzik... też w ciągłym niedoczasie ;:223
Ale próbować można :lol:
Kurczę... lilak i czereśnie nadal czekają...ale dziś mam usprawiedliwienie ;:170
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

ooo widzę, że humorki wczoraj wieczorem dopisywały..
to chyba była zbiorowa depresja.. :)
ja nawet na forum nie wchodziłam.... zeby nie zarażać..

wzięłam się za pojektowanie trejażu ..
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Też mnie wkurza niedoczas, ale to taki okres, kiedy trzeba wszystko zrobić na raz, wszystko jest pilne :twisted: I przepychanki z pogodą, bo nie wiadomo, co będzie jutro :roll:
Za dwa miesiące ten stan minie :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotko, ciesz się tymi licznymi obowiązkami i niedoczasem. To pewna życiowa prawidłowość. Ja mam więcej czasu, ale zamiast dzieci na karku, mam na mim ponad pięćdziesiąt lat.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”