Początki nowego ogrodka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu Witaj :wit
U nas zima już chyba odpuściła :roll: tfu..tfuu..

Andziu zamek cudny :roll: :shock:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Witaj Felu :D
U Ciebie to przynajmniej można się ogrzać od samego patrzenia na piękne kamelie...i nie ważne, że niektóre nawet gniją...ale są i są.
Felu "kotasi" to znaczy po woli z trudem wyłazi...jak by chciało a nie mogło :wink: ....ale na szczeście może. :D
A co do aksamitki tej wysokiej to ona sięga nawet do 1 metra.
Nie wymaga dobrej ziemi bo wszędzie urośnie ale jak się jej wody da to fajnie idzie.
Buziaki ślę ;:196 ...a Ciebie proszę o Twoje ciepełko, które pomoże przetrwać te ostatki. ;:180
;:167
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Witaj Felu! Tak Ci zazdroszczę tych prac w ogrodzie... Piękna mimoza ! A u nas wczoraj w nocy - 15 ! Śnieg i lód zalega w ogrodzie...
Felu, czytałam gdzieś ,że w Finistere, w posiadłości Trevarez jest jakiś park z roślinami kwasolubnymi - podobno kilkaset odmian rododendronów, azalie, kamelie, hortensje...I status kolekcji narodowej i w maju festiwal rododendronów. Byłaś może ?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Na południowym zachodzie Polski też nocami mróz do - 14 stopni. Ohyda!!! :evil:
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

A na wschodzie -10, ale również ohyda ;:103
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Andziu, Igo , Goryczko, być może spotkamy sią u Andzi wszystkie. .. :D

Aniu,u mnie już wprawdzie nie ma i nie będzie żadnych minusów, ani zera stopni o poranku, ale 8° w ciągu dnia to dla mnie zupełnie zimowa temperatura, zwłaszcza, gdy wieje wiatr z północnego wschodu. Oglądałam prognozę na 16 dni. Dopiero od środy 17-stego zacznie się ocieplać za sprawą południowego wiatru.

Halżbiytko kochana, to zupełnie jak mój chłop co to się w łóżku kotasi rano i ni jak nie może wyleżć.
O matko! Metrowa aksamitka?!?! To ja takiej nigdy w życiu nie widziałam! Jakże ja bym chciała to zobaczyć ! A może masz zdjęcie Halżuniu?

Tamaryszku, to był jedyny taki ciepły dzień. Miałam szczęście, że natychmiast posadziłam te nowe róże do ziemi. Zrobi się cieplej dopiero za tydzień. Dziś mamy spotkanie z merem Scaer, to niedaleko Trévarez. Niestety, spotkanie mamy o 15-stej, a ogród otwarty jest między 14-stą a 17-stą, ale pojedziemy tam kiedy indziej. Zainspirowałaś mnie jednak do poszukiwań i dzięki temu znalazłam też inne ogrody niezbyt daleko od nas. Jak dotąd nie odwiedzałam tutejszych ogrodów. Tyle tu ciekawych miejsc do zobaczenie, że jakoś nie myślałam o tym, ale teraz, wiosną chętnie je będę odwiedzać.

Stasiu, Pamelko,też jestem zdegustowana i staram się nie myśleć o pogodzie, bo temat jest wkurzający. Nie ma wiosny :evil: ! Za to będzie lato! ;:138
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Witaj Felu zazdroszczę Ci że nie ma mrozu w Twoim ogrodzie u mnie ziemia zmarznięta na kość i wszystko tak żałośnie wygląda ,
Jak ja już chcę pogrzebać w ziemi .
Genia :wit
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu, doskonały pomysł z tym spotkaniem u mnie. Co prawda chwalić się w ogrodzie jeszcze nie mam czym, ale chętnie Was ugoszczę wśród moich łąk różnymi regionalnymi specjałami.
A ta metrowa aksamitka to u Ciebie ma wielkie szanse właśnie urosnąć tak wysoko ;:108 , klimat dobry, wilgotno, słonecznie.... tak więc siej dziewczyno ile wlezie ;:138
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Witaj Felu!
Słyszę że ciepławo u Ciebie, aż trochę żal że u nas tak zimno! A w moim lesie śnieg nadal leży - moze to i dobrze - nie przemarzną...
Trzymaj się ciepło! :wit
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Geniu, jakże ja Wam współczuję tej zimy. Trzy miesiące to długo, ale kiedy zima trwa 6 miesięcy to... Wiem, że ciężko Ci żyć bez ogrodu, bo myślę, że to Twój cały świat i czekasz na tę wiosnę jak na ukochanego, który gdzieś tam daleko...Sama też kocham ten mój mikrokosmos. W tej miłości zapominam o wszystkim i smazę kotleta pielęgnując jednocześnie kwiatki. Nigdy nie myślałam, że tak mnie wciągnie to ogródkowanie i popatrz Kochana, minął tylko rok, a ja już po same uszy wpadłam w tę przygodę.

Andziu,
bardzo chciałabym zobaczyć na zdjęciu taką metrową aksamitkę.
Geniu, Ty masz wszystkie kwiatki świata, to i może metrową aksamitkę tez?

Andrzeju, mnie tak strasznie wkurza ta zima, że lepiej ze mną nie rozmawiać na ten temat, bo zgrzytam zębami na samą myśl. Pamiętam, w zeszłym roku, to było chyba 28-go lutego, jak mój M na leżaku wygrzewał się na tarasie. Ja oczywiście, w tym czasie ogródkowałam, bo u nas właśnie taki jest podział pracy :;230 . A moja koleżanka mawia: ?Każdy ma to, na co zasłużył? No to wygląda na to, że zasłużyłam tylko na grzebanie w ziemi :;230 , ale nie narzekam, bo na leżaku to trudno mi wytrzymać.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu nie mam metrowej aksamitki ja zawsze wolałam te niskie , kiedyś w starym ogrodzie miałam też te wysokie , ale czy akurat metrowe .

Genia :wit
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

fela pisze:ale nie narzekam, bo na leżaku to trudno mi wytrzymać.
To coś jak ze mną - też nie usiedzę przy ogrodzie! Siadam na chwilkę i zaraz sobie coś do roboty wypatrzę. I już znikam w chaszczach. :heja :heja :heja
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Witam Felu :wit mroźnie!!Noce zimne,dzień słoneczny najlepiej wyglada przez okno,bo na zewnątrz to juz nie tak!Byliśmy z M wczoraj u syna i muszę przyznać,że nie ma śniegu w ogrodzie ( niedobrze!).Tulipany wychodzące z ziemi przyprawiły mnie o bicie serca!!A ogromnym zaskoczeniem była paulownia,która wcale nie wyglądała na zmarzniętą.I dlatego sie teraz martwię:bo brak śniegu to brak ciepła i mróz może je wykończyć :oops: Oczywiście nie tulipany bo one sobie poradzą.Ale nie potrafiłam znależć piwoni :oops: :oops: :oops: :oops:
Miłego wieczoru :wit
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Droga Felu, właśnie tego się boję, aby zaraz po zimie nie było lata. A ja mam tyle niewysianych nasion... Nakupiłam różności jak głupia, a teraz nie mam ich gdzie trzymać. ;:223
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Kochani, nareszcie skończyły się u mnie poranki na minusie czy zerze. Dziś rano już przyzwoicie, bo plus cztery stopnie. Kiedy patrzę wstecz na tą okropną porę roku, to widzę, że i tak południowa Bretania, jako jedyna, wyszła obronną ręką z tej zimowej zawieruchy, w przeciwieństwie do reszty Francji nękanej częstymi i obfitymi śnieżycami, czy niszczycielskimi wichurami. Dziś, widząc temperaturę o poranku i zapowiedzi długoterminowe, nieśmiało powiem: Zima skończyła swe śnieżne starcia z hulającym wiatrem wczoraj, dość marnym spektaklem. Trochę szronu o poranku, trochę wiatru zimnego, ale już bez pasji i tego gniewu rozsierdzonego, którym szastała na prawo i lewo. Już poszły w zapomnienie jej wściekłość i wzburzenie, a furię zastąpiła niemrawość gestu ? żałosna błachostka, którą zmieść może byle tchnienie nieniewinnego pierwiosnka. To takie częstochowskie rymy dziś układam, bo bardzo się cieszę, że to kres panowania tej lodowatej wiedżmy, a przed nami już tylko cała szczodrość i łaskawość natury. Nie wiem czy zdołałam Was pocieszyć, czy natchnąć dobrą nowiną, ale tak bardzo chciałabym, żeby i do Was dotarła i żeby nareszcie inne tematy nas poruszały. Niech to nawet będą problemy pozimowych strat, ale już ?pozimowych? , a łatwiej je będzie znieść w wiosennych promieniach słońca.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”