Mój świat - Tamaryszek

[fela]

Napisałam post widząc tylko pierwszą część relacji. Teraz zobaczyłam resztę zdjęć. Doskonale pokazałaś kolejne etapy powstawania tej imponującej i pięknej rabaty. Cały czas zastanaswiam się ile czasu minęło od pierwszych prac do momentu gdy rabata ukazała się w pełnym rozkwicie. Brawo Tamaryszku jesteś wspaniałym ogrodnikiem!

[agrazka]

każdy kawałek jest ładny , "bałagan" też

[kryzta]

Dziękuję za przywitanie.
Proszę mi powiedzieć co to za róże te kremowe bo są naprawdę piękne tym bardziej jak jest ich więcej.

[X_r-o]

Fajna relacja i fajna Niby ogląda się chwilę, a tylko autor wie, ile kryje się za tym pracy i wylanego potu

[szyszunia]

Piękna historia powstawania rabaty.Zawsze miło jest do Ciebie zaglądać bo taki laik jak ja zawsze coś się ciekawego dowie.Dziękuję

[Reni4]

Witam...pozwoliłam sobie zaglądnąć do Twojego pięknego ogrodu....Podziwiam powstawanie rabatek...pięknie je komponujesz:))Bardzo ładnie wyglądają te podpory pod wiciokrzewy i pnącza:))Widzę że masz jeszcze trochę miejsca w swoim ogrodzie do zagospodarowania...zapewne będzie tam ślicznie..:)Pozdrawiam ..

[Katarynka]

Tamaryszku, brawo.. pięknie to wszystko zrobiłaś.....

[Lalcia]

NASTURCJA obrastająca metalowy stojaczek super ,a ja mam taki stojak i lubię nasturcję.Pomysł ściągam

[lucy09]

Iza, tak mi się zrobiło lekko na sercu (tzn optymistycznie) Jest zatem szansa, że i mnie może kiedyś być ładnie jak obecnie u ciebie.

[Tamaryszek]

SYLWESTE ? witaj Sylwek ! Dziękuję, ja też lubię u Was oglądać takie relacje , to daje wiarę ,że zmiany są możliwe, pokazuje, jak wiele można zmienić i w jaki sposób.
Próbuj z wiciokrzewem i czekam na Twoje doświadczenia.
To są róże okrywowe Amber Cover , sadziłam je w tym roku. Trudno coś powiedzieć po jednym sezonie , ale na razie wyglądają na zwarte i gęste, a kwitły całe lato bez przerwy. Znalazłam je na stronie Tuszyńskich, jako róże Poulsena, ze znakiem R. Ale nie za bardzo się na tym znam. Kupiłam je w centrum ogrodniczym.

MAG ? witaj Magdo ! Tak jak pisałam wyżej, to Amber Cover. Cieszę się, że Ci się podobają. Miały być bursztynowe...Kolor, jak widać, trochę inny, zresztą zmienia się trochę w trakcie rozwoju kwiatu. U mnie róże kiepsko rosną, ciągle są atakowane przez choroby, a ja nie chcę używać chemii. Obawiam się, że mój ogród to niedobre miejsce dla róż. Te mają być wytrzymałe i odporne. Zobaczymy.

FELA ? Felu, te rabaty mają się wpasowywać w siebie ? naprzeciw powstanie kolejna ( może się uda w tym roku...). Ta powstawała od IV.2008 ( pierwsze zdjęcie z wycinaniem brzegów), czyli ma dwa sezony. Jeszcze będą na niej pewne zmiany ? np. brakuje mi pionowych, wąskich elementów w dwóch miejscach .
Wobec włókniny mam mieszane uczucia . Jeśli chodzi o chwasty ? masz rację ? zdecydowanie mniej rosną , chociaż przez pojedynczą przerastają.
Natomiast PO KILKU LATACH rośliny się rozrastają ? praca przy powiększaniu dziur jest okropna , chwasty przerastają i wyrastają na wierzchu na warstwie rozkładającej się kory , jest problem z podsypywaniem kompostu , czy sadzeniem nowych roślin.
Według mnie to doskonałe TYMCZASOWE rozwiązanie ? na początek, gdy roślinki są małe i nie nadąża się z pieleniem. Położyłam kawałki włókniny w Białym Ogrodzie i zamierzam je wyciągać sukcesywnie , ZANIM przerosną korzonkami.

AGRAZKA ? witaj Grażynko ! Chyba pierwszy raz w odwiedzinach..? Cieszę się ,że Ci się podoba jedno z moich ostatnich dokonań ! Rośnie tam trochę roślin jednorocznych, posadzonych troszkę bez pomysłu, na chwilę. Będą tam miejsca na rośliny sezonowe, ale nieco inaczej rozmieszczone.

KRYZTA ? witaj Krysiu ! Staram się zawsze sadzić rośliny w grupach, to podkreśla ich urodę i tworzy wrażenie ładu. Tych krzaczków kupiłam chyba 6 . To róża okrywowa Amber Cover ( więcej w odpowiedzi do Sylwka i Mag )
Mam nadzieję, że w tym roku nie będą chorować.

RISPETTO ? Oj, Paweł, trochę się napracowałam...Taki Mistrz w tworzeniu rabat , jak Ty , wie to najlepiej ! Inna rzecz, że to wielka przyjemność !
U mnie , wskutek poczynionych na początku zakładania ogrodu błędów , pod cienką warstwą ziemi i darni, jest od 10 do 40 cm gliny , a pod nią piach . Więc żeby wymienić ziemię pod sadzone rośliny, musiałam zdjąć warstwę gliny, która miała postać betonu ? z ledwością wbijałam w to łopatę...
Tak to jest , jak się kupuje ziemię w niesprawdzonych miejscach ...( to był czas , gdy ogród mnie specjalnie nie interesował....- jak to było możliwe ??!! )

SZYSZUNIA ? Iwonko ? i ja dziękuję ? za odwiedziny, i że moje doświadczenia mogą się komuś przydać !

RENI ? witaj , Reni ! Miło mi, że do mnie zajrzałaś i zapraszam częściej ! Cieszę się, że Ci się u mnie podoba. Trzymaj kciuki za dalsze prace !

KATARYNKA ? Dobry wieczór, Kasiu ! Dziękuję za pochwałę !

[Tamaryszek]

LALCIA - witaj Lalciu ! Fajnie, że Ci się podoba ! Nasturcje są takie wdzięczne... A pomysł ze stojakiem ma też takie plusy ,że co roku można go postawić z tym jednorocznym pnączem w innym miejscu !

LUCY - Witaj Lucy ! Bardzo się cieszę ,że moje doświadczenia ogrodowe nastroiły Cię optymistycznie ! Twój ogród będzie piękny, jestem o tym przekonana . A dlaczego właściwie nie pokazałaś go tej pory ?

[elsi]

Tamaryszku czytam o Twoich doświadczeniach z włókniną,
a że noszę się z zamiarem "duszenia" chwastów to ten temat mnie interesuje.
Powiedz, czy wykładałaś rabaty włókniną "miękką", rwącą się, czy też matą - plecionką z takich śliskich włókien???

Przyznam, że lubię tworzyć nowe rabaty, bardziej, niż dbać o istniejące ,
dlatego hamulec na chwasty byłby przydatny - bardzo.
Z fotorelacji widać, że sąsiad zadbał o tło, przynajmniej to miałaś z głowy,
gorzej, gdy trzeba pilnie zasłaniać niezbyt interesujące budowle.
Jednoroczne rośliny są bardzo przydane na wypełnianie młodych rabat,
po kilku latach może być trudno dla nich znaleźć miejsce

A czy na Twoje kłopoty z glebą nie pomoże wymieszanie wybranego podłoża?
Glina zatrzyma wodę, piasek odsączy, ziemia próchnicza spulchni, tak sobie tylko myślę

[HalinaK]

Tamaryszku byłam i ślad zostawiam

[Monia68]

Witaj, Tamaryszku
Wiciokrzewami się nie martw- jeśli zmarzną, odbiją wieloma pędami od korzeni. W ubiegłym roku, chociaż zima była dużo łagodniejsza, zmarzły mi dwa japońskie. Bardzo szybko się zregenerowały i są dużo ładniejsze, aczkolwiek mniejsze

Dla Ciebie- rh forestii Scarlet Wonder, bardzo wytrzymała odmiana, rozrasta się raczej wszerz.

[EdytaB]

Witaj Tamaryszku ja też zastanawiam się czy mój wiciokrzew przetrwa (sadziłam jakoś w sierpni-wrześniu).
Róże rewelacyjne