
Leśny ogród Moni68 cz.5
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Moniś piękna zima! Wspaniałe ujęcia! Te drzewa! Och, bardzo mi się podobają!

grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Witaj Moniko......przepiękne widoki nam serwujesz. Jest co podziwiać. U mnie takich widoków nie ma więc troszkę zazdroszczę.
Najbardziej tego lasu a latem pięknych RH...śliczne. Pozdrawiam. 
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Kochane, witam Was serdecznie
Kolejny zimowy dzień przed nami. Za oknem zupełnie biało- ośnieżone drzewa zlewają się z niebem... i gdzie ten wczorajszy błękit?
Jolu, zima rzeczywiście piękna, śnieg bialutki... Niestety, w mieście wygląda to już inaczej. O utrudnieniach komunikacyjnych lepiej nie mówić, zima zawsze zaskakuje naszych drogowców
Polu, bardzo się cieszę, że jesteś
Na hosty czekam z utęsknięniem, Twoje cudne!! Dziękuję
Krysiu, też się cieszę
Wiosną chętnie służę pomocą.
Halinko, bardzo dziękuję
Jestem ciekawa, czy moje piwonie w tym roku zakwitną
Grażynko, dziękuję
Dzisiaj już nie jest tak pięknie, oby do wiosny
Zeniu, cieszę się, że zajrzałaś
Nie zazdrość
Ogród masz piękny!!
Zmiana tonacji- na pierwszym zdjęciu rh catawbiense Grandiflorum

Kolejny zimowy dzień przed nami. Za oknem zupełnie biało- ośnieżone drzewa zlewają się z niebem... i gdzie ten wczorajszy błękit?
Jolu, zima rzeczywiście piękna, śnieg bialutki... Niestety, w mieście wygląda to już inaczej. O utrudnieniach komunikacyjnych lepiej nie mówić, zima zawsze zaskakuje naszych drogowców
Polu, bardzo się cieszę, że jesteś
Krysiu, też się cieszę
Halinko, bardzo dziękuję
Grażynko, dziękuję
Zeniu, cieszę się, że zajrzałaś
Zmiana tonacji- na pierwszym zdjęciu rh catawbiense Grandiflorum

- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Moniczko widoki zimy w lesie cudowne, choć na pewno uciążliwe ale takie są uroki zimy, roślinki tez muszą spokojnie spać snem zimowym, a potem będą raczyć swoim urokiem a u Ciebie jest czym raczyć, życzę dużo zdrówka a tak przy okazji z tej zimy to pewnie Pawełek najbardziej zadowolony, 
no widzisz w międzyczasie jak pisałam już podajesz super tonację, dzięki
no widzisz w międzyczasie jak pisałam już podajesz super tonację, dzięki
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Witaj Moniko. U ciebie jak zwykle ruch i gwar.
Strony w wątku zmieniają się jak oszalałe. Ja ilekroć jestem na forum też zaglądam ale trudno mi się wstrzelić w temat.
Nadal zachwycają mnie twoje leśne rośliny. Te hosty są takie zdrowe i dorodne jakby to było wymarzone miejsce dla nich. Moje rosną w cieniu brzóz i chyba będę musiała coś z nimi zrobić.
Pawełek to już duży chłop.
Nadal zachwycają mnie twoje leśne rośliny. Te hosty są takie zdrowe i dorodne jakby to było wymarzone miejsce dla nich. Moje rosną w cieniu brzóz i chyba będę musiała coś z nimi zrobić.
Pawełek to już duży chłop.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Moniu jak zawsze czarujące rododendrony
one tak wspaniale się u ciebie komponują masz oko do robienia ciekawych kompozycji 
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Witaj Moniko!
U nas szaro i ponuro, śniegu też dużo napadało.
Wszystko jakoś w tym roku nie tak jak powinno być. Była odwilż, potem mróz
i na tą warswę zmarzliny spadł śnieg. Podejrzewam, że dużo moich roślin
skalnych padnie - nie lubią tego.
Miłego dnia i aby jak najszybciej do wiosny. Mnie te dni nawet lecą bo
nie chcę by tak było.

U nas szaro i ponuro, śniegu też dużo napadało.
Wszystko jakoś w tym roku nie tak jak powinno być. Była odwilż, potem mróz
i na tą warswę zmarzliny spadł śnieg. Podejrzewam, że dużo moich roślin
skalnych padnie - nie lubią tego.
Miłego dnia i aby jak najszybciej do wiosny. Mnie te dni nawet lecą bo
nie chcę by tak było.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Anuś, dziękuję
Ponarzekałam na odśnieżanie, ale w gruncie rzeczy cieszę się z takiej zimy. Rośliny spokojnie ją przetrwają, a i mam nadzieję, że mróz rozprawi się z robactwem- w ciągu ostatnich dwóch lat było go zdecydowanie więcej niż poprzednio.
Pawełek zachwycony
Ostatnia tak śnieżna zima była, gdy miał niewiele ponad rok i nic już nie pamięta. Cieszy się śniegiem, z dworu przychodzi cały mokry
Kochana, musiałam zmienić tonację- za oknem jest nieprzyzwoicie biało
Lucy, cieszę się, że zajrzałaś i dziękuję za miłe słowa
Pola opowiadała mi kiedyś o pewnym amerykańskim kolekcjonerze host, który specjalnie dla nich kupił kawał lasu. Dlatego też myslę, że to dla nich wymarzone miejsce- na każdym stanowisku rosną świetnie
Jeśli chodzi o brzozy- moim zdaniem pod nimi można sadzić jedynie cebulowe. Wszystkie inne rośliny wcześniej czy później zmarnieją. Nie mówię tu o brzózkach grubości ramienia, tylko dużych drzewach. O mały włos w ten sposób nie wykończyłam rh Grandiflorum- zabrany z poprzedniego ogrodu czekał na lepsze czasy przy brzozie
Owszem, ładnie to wyglądało, ale na szczęście w porę go przesadziłam i od dwóch lat się regeneruje. Hosty przesadź koniecznie!! Brzoza płytko się korzeni i zabiera im wszystkie życiodajne składniki.
Pawełek dorasta, ja młodnieję
Lucy, kiedy założysz swój wątek??
Celinko, dziękuję
Miło mi, że tak myślisz 
Pawełek zachwycony
Kochana, musiałam zmienić tonację- za oknem jest nieprzyzwoicie biało
Lucy, cieszę się, że zajrzałaś i dziękuję za miłe słowa
Pola opowiadała mi kiedyś o pewnym amerykańskim kolekcjonerze host, który specjalnie dla nich kupił kawał lasu. Dlatego też myslę, że to dla nich wymarzone miejsce- na każdym stanowisku rosną świetnie
Jeśli chodzi o brzozy- moim zdaniem pod nimi można sadzić jedynie cebulowe. Wszystkie inne rośliny wcześniej czy później zmarnieją. Nie mówię tu o brzózkach grubości ramienia, tylko dużych drzewach. O mały włos w ten sposób nie wykończyłam rh Grandiflorum- zabrany z poprzedniego ogrodu czekał na lepsze czasy przy brzozie
Pawełek dorasta, ja młodnieję
Lucy, kiedy założysz swój wątek??
Celinko, dziękuję
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Krysiu, oby wszystkie rośliny przetrwały!! U mnie opisywanej przez Ciebie sytuacji nie było, wszystko od początku leży pod śniegiem. Nie wiem, jak lewizje...poprzednie zimy przetrwały, to może i teraz im się uda
Oby do wiosny!!
Oby do wiosny!!
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Śmieszne są Moniu te małe bereciki mchu na drugim zdjęciu
.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Felu, mój M specjalnie je hoduje

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Powiedzcie nieoświeconej co to są te zielone bereciki ?Monia68 pisze:Felu, mój M specjalnie je hoduje![]()
Jakaś specjalna odmiana mchu ? Jakie ma wymagania ?
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Wiesz, ja nie miałam wyjścia z tymi hostami, bo tylko brzozy miałam na działce a hosty lubią cień. Ale teraz dorastają mi już iglaczki, więc może otulą swym cieniem hosty.
Moniko, pytasz o mój wątek. Ciągle nie jestem gotowa. Wiele osób mnie namawia ale to jest zobowiązanie wobec forumków, a ja a to problem z aparatem, a to utrudniony dostęp do komp. a to jeszcze coś innego...
Myślę, że to powinno wkrótce się zmienić gdy zamieszkamy w domu.
Pozdrawiam cię i zawsze zaglądam i podglądam i szukam inspiracji
Moniko, pytasz o mój wątek. Ciągle nie jestem gotowa. Wiele osób mnie namawia ale to jest zobowiązanie wobec forumków, a ja a to problem z aparatem, a to utrudniony dostęp do komp. a to jeszcze coś innego...
Myślę, że to powinno wkrótce się zmienić gdy zamieszkamy w domu.
Pozdrawiam cię i zawsze zaglądam i podglądam i szukam inspiracji
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Mniko!
Tak to jest, że te tzw. unikaty, które ciężko się zdobywa, kupuje się
przeważnie małe. Jak przeżyją u mnie sezon to póżniej sobie jakoś
radzą. Niestety ta zima nie jest sprzyjająca roślinom. One nie boją
się mrozu, tylko właśnie takich zróżnicowanych temperatur.
Tak to jest, że te tzw. unikaty, które ciężko się zdobywa, kupuje się
przeważnie małe. Jak przeżyją u mnie sezon to póżniej sobie jakoś
radzą. Niestety ta zima nie jest sprzyjająca roślinom. One nie boją
się mrozu, tylko właśnie takich zróżnicowanych temperatur.



