Początki nowego ogrodka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Witaj Felu. :D
Język bretoński na pewno jest specyficznym językiem i dobrze, że wreszcie doczekał się "swojego dnia".
Na pewno wielu będzie chętnych do nauki i kultywowania tego z pewnością pięknego języka...wielu ma widać zwolenników i chwała im za to. :D
A Tobie dzięki za propagowanie pięknych stron skąd wywodzi się język bretoński. ;:138

Muszę powiedzieć, że masz fajne sąsiadeczki....no i bałwan wyszedł im bardzo zgrabny...brakuje tylko czarnego węgla i marchewki....ale co tam ...za to jest typowo francuski..no bretoński. :)

Jak będzie potrzebny węgiel to wiesz gdzie szukać. :D
Pa ;:167
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Pszczółko, przeżyją tu są niektóre palmy bardzo wysokie, mające po kilkadziesiąt lat i one już niejedno przeżyły. Nie dość że mrozy tu lekkie to jeszcze krótkotrwałe. Widzę, że w Paryżu 0° to pewnie zaczyna się odwilż. Widziałam w dzienniku, ze i tam nieżle posypało. Myślałam że u Ciebie też więcej śniegu.

Goryczko, znalazłam w necie fotki twoich niezwyklych roślinek.
campanula trogerae ? super
hepatica rubra plena ? widziałam, że są różowe i niebieskie. Wydaje mi się, że to roślny na skalniaki.
hepatica maxima ? wszystkie hepatiki są piękne, trudno wybrać najpiękniejszą. Może Hepatica Hiryou ?
hepatica transsylvanica alba ? prześliczna i też może być niebieska !
gentiana altorum ? niebieska ! Oj, jaką Ty mi przyjemność sprawiłaś, bo ja bardzo lubię niebieskie kwiatki.A gentiana altorum podobny jest chyba do goryczki. Tak naprawdę to też nie jestem pewna jak wygląda goryczka.
gentiana atunsiensis ? jakoś nie odnalazłam
gentiana veitchiorum ? też niebieski !!!

Dalu, też nie wróciłabym do dużego miasta. To byłoby dla mnie straszne. Ilekroć mieszkałam w dużych miastach to powroty po wakacjach były zawsze przygnębiające. Obecnie z przyjemnością wracamy do domu, bo tu czujemy się jak na nieustających wakacjach.

Witaj Góraleczko kochana. Cieszę się, że znalazłaś trochę czasu, aby do mnie zajrzeć. Dziękuję za miłe słowa i zaraz wpadnę do Ciebie aby sprawdzić czy Twojej zagrodki nie zasypało.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu witaj podobnie jak Ty Dala i wiele innych osób mieszkających na wsi lub na przedmieściach miast nie wróciłabym do miasta i bloku , Ani lato ani zima nie jest tam tak piękna jak na wsi.
Miasto lubię odwiedzać , ale na noc wracać do domu .
Genia
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Oj zasypało Felu zasypało....musimy uzbroić się w cierpliwość i odwiedzać zegrodki póki można. :wink:
:D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Feluś, zasypało bardziej na północ u Chtii ze wspomnianego wyżej filmu, a u nas cieniutko i do tego mróz znowu wraca. ;:223
Piszesz że Twoje Echium daje ducha. Spróbuję znaleźć coś ciekawego na temat jego wymagań, może jeszcze da się go uratować ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Znalazłam takie informacje o uprawie echium,
'Lubi ziemię lekką i suchą dobrze przepuszczalną. Nieodporny na mróz.
Trzymać na tarasie od maja do pażdziernika. W pażdzierniku wnieść do oświetlonego pomieszczenia
o temperaturze 8 do 12 stopni i prawie wcale nie podlewać. Wynieść na taras po 15 maja'
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Bardzo Ci dziękuję Pszczółko. No to robiłam głupotę, bo co jakiś czas go podlewałam.Takiego pomieszczenia niestety, nie mam. Wstawię go do garażu, ale tam z kolei jest strasznie mało światła. Trudno, może przeżyje.
Powiedz mi jeszcze Pszczółko jak się nazywa po francusku niecierpek i czy można go kupić we Francji.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5020
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu, niecierpki nazywają się po francusku les impatiens i możesz je dostać bez problemu w każdym ogrodniczym.
Jest kilka rodzajów i wszystkie są traktowane jako jednoroczne bo ścina je mróz. Można samemu wysiewać ponoć bardzo
prosto ale nigdy nie próbowałam, zawsze kupuję sadzonki. Dla mnie najładniejsze są niecierpki z Nowej Gwineii.
A echium wstaw tak jak mówisz do garażu byle nie za bardzo zimnego i zmniejsz zdecydowanie podlewanie, będę trzymać
kciuki by wrócił do formy. ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3673
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

U Ciebie w ogrodzie, nawet zimą jest wyjątkowo malowniczo 8-)
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Evluk, w moim ogrodzie jest brzydko. Ty pewnie widziałaś fotki z ogrodu mojego sąsiada Berniego. Czasami pokazuje fotki z jego ogrodu, ale przekażę mu Twoje słowa uznania.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu nie bądź taka skromna. Twój ogród na pewno też ma wiele uroku zimą ;:108 A jeszcze niedawno pokazywałas kwitnące krzewy...
Brzydki ogród, albo inaczej... ładny inaczej... wygląda tak:
Obrazek

To jest mój skalniak, a to coś poowijane to magnolia :;230
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Aniu, tu jest bardzo dużo domów do kupienia, ale domów wynajmowanych brakuje. Kiedy się tu sprowadziliśmy, w miasteczku były tylko dwa domy do wynajęcia, więc nie mieliśmy zbyt wielkiego wyboru. Te zdjęcia zrobiłam z piętra, ale na tę stronę wychodzi też taras. Takie oto mam widoki przed sobą ?plecy? domów moich sąsiadów i ich zaparkowane samochody. Właśnie tutaj przed ?naszym? ogródkiem jest miejsce na parkowanie dla wszystkich okolicznych domów.Najgorsze jest to, że przy tym parkanie wszystkie posadzone pnącza poumierały i nie mogę się ni jak zasłonić.
Bardziej podoba mi się Twoja przestrzeń.


Obrazek

Obrazek

Oj, nieładnie tu, oj nieładnie.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu nie martw się... pomyśl sobie, że już niedługo zmienisz otoczenie, będziesz miała swój wymarzony domek z wymarzonym widokiem ;:196
Może spróbuj obsadzić to ogrodzenie Chmielem Japońskim Humulus japonicus, ta cholera udaje sie na każdej glebie, to jest jednoroczne.
W moim rodzinnym domu mieliśmy dawniej takie pnącze do chmielu tez podobne, i to dopiero rosło w każdych warunkach! Miało takie liście jak chmiel, drobniuteńkie kwiaty pachnące wieczorem, a owoce w kształcie takich kolczastych owalnych jajek (w środku dużo płynu i czarne nasiona w kształcie pestek dyni). Być może ktoś u mnie ma te nasiona zebrane, przeprowadzę śledztwo. :P
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Aniu, kupiłam nasiona kobei i tunbergii (mówią na nią ?czarnooka Zuzka?) i spróbuję je posiać. Tak mi tu doradziły forumowe dziewczyny . Na opakowaniu jest napisane żeby siać w marcu, ale ja posieję wcześniej do małych doniczek. Mam ochotę już teraz posiać, ale pewnie to trochę za wcześnie. Może jednak ten chmiel dałby sobie radę w tym przeklętym miejscu... Na pierwszej fotce w rogu ogrodu widać tuję, była taka piękna jak ją kupiliśmy, a teraz z każdym dniem coraz marniejsza. W drugim rogu forsycja, też marnieje, choć to bardzo silna roślina
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Początki nowego ogrodka

Post »

Felu, a gdybyś tak powtykała wzdłuż ogrodzenia, w kilku rzędach różnego rodzaju i maści słoneczniki... można też przytwierdzić do siatki trzcinowe lub wiklinowe maty... efekt natychmiastowy, widok rewelacyjny, jedynie koszt większy niż nasionek :wink:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”