Chatte, wszędzie w starszych książkach jest napisane, że przeciw grzybom (interwencyjnie) trzeba psikać co 7-10 dni, za każdym razem czym innym. Może dodaj kolejny środek i ten nareszcie zadziała? W dzień sprawdzę co ja tam z chemii jeszcze mam, bo zakupy robiłam bardzo niedawno, ale wszystko jest w piwnicy, a za oknem czarno i straszno, i nawet pełnia księżyca mnie tam nie wyciągnie, w nocy nie pójdę sprawdzać nazw.
A pigwowiec u mnie też rudzieje, jeden bardziej, reszta ciut mnie, ale kładłam to na karb porannego oblewania przez psa. Albo nawet jesieni

To może grzyb nie jest taki najgorszy
