Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
I dobrze
, będę Ci truł po Nowym Roku 
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22085
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Haniu pisałam tak pozytywnie o tej zimie i tu i u siebie bo mi jeszcze nie dokuczyła zbytnio... Jest mi jeszcze ok...
Owszem chciałabym więcej śniegu i kilku dni mroźniejszych niż zwykle... ale co za dużo to niezdrowo .Znam te maksymę...znam.
Zobaczyłam Twoje piękne zdjęcia w zimowej scenerii ale przygnębiająco podziałało na mnie zdjęcie "oklapłego" różanecznika i jego "opuszczone" liście.
Przecież nie zmarzł jeszcze chyba? A wygląda smętnie jakoś.
Dla Ciebie i Twojej chusteczki życzę by w Twoim górzystym rejonie zima się już skończyła.
Nie chce by Twoje krzewy cierpiały,szczególnie róże których przecież fanką jesteś .
Nie mogą cierpieć one ani TY.
Piernaty to dobra rzecz...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Hanuś ja też chcę takiego lata.
Piernaty dogrzane, kominek gorący, zwierzyna pokotem leży i ani myśli nosa wyściubić na dwór.

A tam - 15 stopni i mgła nie wiadomo czy z kominów czy z natury.
Oddychać trudno, więc nikt nie wychodzi.
Droga jak lodowisko to i ruchu nie ma - cichutko jak w lesie.
Dobrej nocki Hanuś.
Piernaty dogrzane, kominek gorący, zwierzyna pokotem leży i ani myśli nosa wyściubić na dwór.

A tam - 15 stopni i mgła nie wiadomo czy z kominów czy z natury.
Oddychać trudno, więc nikt nie wychodzi.
Droga jak lodowisko to i ruchu nie ma - cichutko jak w lesie.
Dobrej nocki Hanuś.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Krysiu, Grażynko, wskaźniki zimy- niedźwiedzie podobno nie śpią jeszcze,
ale inne żyjątka, obżerają się na potęgę, by zgromadzić sadło na długie chłody.
Oto dowód!

Teraz mamy nagły przypływ chłodu ale te -19 to nic, w porównaniu do temperatur na Podlasiu.
Pomyślcie, naszej Anulce nawet net odmówił posłuszeństwa.
Nie wiem, jakie jutro wiadomości dotrą z tego "przekaźnika Syberii" ale pocieszam się,
że nasze chłody to małe piwko
.
W końcu do rekordowej zimy stulecia i -30 C troszkę nam jeszcze brakuje ( tfu, tfu!)
Grażynko,jak Twoje dzieciaki mogą spać z taką fantastyczną
kością ?
2 LL-e pewnie by się pobiły o to smaczne trofeum.
Krysiu, ta żabolinka pasowałaby jak ulał, do Twojej " Miłosnej Serii Żabiej".
Jako ostatnie zdjęcie i odpoczynek wojownika.
Rh. sa dobrze podlane, bo w zeszłym tygodniu u nas cięgiem lało.
jednak tak duży i nagły mróz może uszkodzić pąki kwiatowe i młode, tegoroczne a niezdrewniałe przyrosty.
Cóż, w chusteczce jest tak gęsto, że nawet mowy nie ma o okrywaniu wszystkich zimozielonych.
Muszą przeżyć. Tak, jak my.
I obyśmy wszyscy, jutro obudzili się w równie dobrych humorach.
P.S.
Hiperłącze to tak na wypadek, gdyby Mikołaj zapomniał o Fiskarsie!
ale inne żyjątka, obżerają się na potęgę, by zgromadzić sadło na długie chłody.
Oto dowód!

Teraz mamy nagły przypływ chłodu ale te -19 to nic, w porównaniu do temperatur na Podlasiu.
Pomyślcie, naszej Anulce nawet net odmówił posłuszeństwa.
Nie wiem, jakie jutro wiadomości dotrą z tego "przekaźnika Syberii" ale pocieszam się,
że nasze chłody to małe piwko
W końcu do rekordowej zimy stulecia i -30 C troszkę nam jeszcze brakuje ( tfu, tfu!)
Grażynko,jak Twoje dzieciaki mogą spać z taką fantastyczną
2 LL-e pewnie by się pobiły o to smaczne trofeum.
Krysiu, ta żabolinka pasowałaby jak ulał, do Twojej " Miłosnej Serii Żabiej".
Jako ostatnie zdjęcie i odpoczynek wojownika.
Rh. sa dobrze podlane, bo w zeszłym tygodniu u nas cięgiem lało.
jednak tak duży i nagły mróz może uszkodzić pąki kwiatowe i młode, tegoroczne a niezdrewniałe przyrosty.
Cóż, w chusteczce jest tak gęsto, że nawet mowy nie ma o okrywaniu wszystkich zimozielonych.
Muszą przeżyć. Tak, jak my.
I obyśmy wszyscy, jutro obudzili się w równie dobrych humorach.
P.S.
Hiperłącze to tak na wypadek, gdyby Mikołaj zapomniał o Fiskarsie!
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Hanuś, widzę że humory u Ciebie dopisują i tak trzymać! Moja owczarka niemiecka też się na długie mrozy obżera, aż się boję by jej nie zaszkodziło - starowinka już jest 14,5 roku ma. 
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Nocne, przy - 20,5 C.





Jędruś, psy mają lepszy instynkt niż my.
Wiedzą, że złe idzie.
Przed chwilą, na dworze aż trudno było utrzymać w dłoni bez rękawic, aparat.
Wszystko chrzęści, skrzypi, liście zmrożone i kruche, jak stary pargamin.
Jak nic, w nocy będzie -25.
Jakby tak trochę jeszcze pociągnąć niżej, to będzie kolejna zima 100-lecia!





Jędruś, psy mają lepszy instynkt niż my.
Wiedzą, że złe idzie.
Przed chwilą, na dworze aż trudno było utrzymać w dłoni bez rękawic, aparat.
Wszystko chrzęści, skrzypi, liście zmrożone i kruche, jak stary pargamin.
Jak nic, w nocy będzie -25.
Jakby tak trochę jeszcze pociągnąć niżej, to będzie kolejna zima 100-lecia!
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Rany, nie strasz Haniu! U mnie o 20-tej było -17. Nie wiem ile moze być teraz, ale chyba nie lepiej niż u Ciebie ... Trochę mrozu to jakoś da się przeżyć, byle nie za długo, bo my jak my, ale rośliny naprawdę mogą nie wytrzymać
Ty okrywasz, to Twoje maja szanse, a ja tylko kopczyki różom zrobiłam i niektóre młode, albo wrażliwce okryłam gałązkami sosny ... Niewiele to przy -20 i więcej ...
Widać mróz na Twoich zdjęciach , bo tylko przy mrozie śnieg się tak mocno skrzy...
Ty okrywasz, to Twoje maja szanse, a ja tylko kopczyki różom zrobiłam i niektóre młode, albo wrażliwce okryłam gałązkami sosny ... Niewiele to przy -20 i więcej ...
Widać mróz na Twoich zdjęciach , bo tylko przy mrozie śnieg się tak mocno skrzy...
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Izuś, śnijmy więc o miłej sercu wiośnie i początku prac ogródkowych
:


- MalaRybka
- 1000p

- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Czy to jest kobieta?? Twarzowe getry 
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
A to nie Ozzy Osbourne skoczył ze sceny zbratać się z fanami? 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Skrzy się, skrzy... hu hu ha
U mnie -13* w nocy a teraz słonko i -11*...
Chyba zaczną się obżerać na zimę
U mnie -13* w nocy a teraz słonko i -11*...
Chyba zaczną się obżerać na zimę
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Skrzy się, skrzy... hu hu ha
Termometr odnotował na północnej stronie -24,5 C.
W domu, baaardzo rześko bo zredukowane do 20C ogrzewanie,dało poranne +12 C.
Na dworze teraz -15,5 C i oby rosło!
Więc siedzę przed kompem w kozakach, króliczej koszuli, wełnianej sukmanie i wełnianym płaszczu.
Wczesną nocką, już zaczęła kuleć energetyka i potrzaskały 2 świetlówki
( czyżby za duże wahania mocy, w wykonaniu dogrzewających się pagórzan?).
W dyskrecji Wam powiem na uszko - mam już dość zimy.
Termometr odnotował na północnej stronie -24,5 C.
W domu, baaardzo rześko bo zredukowane do 20C ogrzewanie,dało poranne +12 C.
Na dworze teraz -15,5 C i oby rosło!
Więc siedzę przed kompem w kozakach, króliczej koszuli, wełnianej sukmanie i wełnianym płaszczu.
Wczesną nocką, już zaczęła kuleć energetyka i potrzaskały 2 świetlówki
( czyżby za duże wahania mocy, w wykonaniu dogrzewających się pagórzan?).
W dyskrecji Wam powiem na uszko - mam już dość zimy.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Witaj Haniu ciekawe zdjęcie .
U mnie nie wiem ile było w nocy mrozu teraz przed chwilą wracałam z zakupów samochodem i termometr wskazywał - 13 więc rekordu u Ciebie nie pobiję . Ale sama jestem ciekawa ile było u nas w nocy , muszę termometr kupić bo poprzedni wypłowiał zginęły cyferki .
Genia
U mnie nie wiem ile było w nocy mrozu teraz przed chwilą wracałam z zakupów samochodem i termometr wskazywał - 13 więc rekordu u Ciebie nie pobiję . Ale sama jestem ciekawa ile było u nas w nocy , muszę termometr kupić bo poprzedni wypłowiał zginęły cyferki .
Genia
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródkowe rozkosze Hanki cz.5
Hanuś-pozdrawiam śnieżnie i mocno mroźnie.Ładnie to jest....



