Ja po obejrzenie Petrovica jestem chora na mchowe - wygląda na to że 4 z tego katalogu powtarzają? mają gwiazdkę jako wyjątek od jednorazowego kwitnienia? a przez niego (petrovica) muszę /muszę inaczej się uduszę/ mieć Barona Giroda de L'Ain'
Mój różany ogród... cz.3
Re: Mój różany ogród... cz.3
Dalej dziewczynki, więcej zdjęc, do oglądania katalogów i nakrecajmy się na wiosenne zakupy
Ja po obejrzenie Petrovica jestem chora na mchowe - wygląda na to że 4 z tego katalogu powtarzają? mają gwiazdkę jako wyjątek od jednorazowego kwitnienia? a przez niego (petrovica) muszę /muszę inaczej się uduszę/ mieć Barona Giroda de L'Ain'
Ja po obejrzenie Petrovica jestem chora na mchowe - wygląda na to że 4 z tego katalogu powtarzają? mają gwiazdkę jako wyjątek od jednorazowego kwitnienia? a przez niego (petrovica) muszę /muszę inaczej się uduszę/ mieć Barona Giroda de L'Ain'
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22089
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu wyszło przepięknie!!!!
Nie mogło być inaczej!
Cudnie....
a kolaże oczywiście również piękne
Nie mogło być inaczej!
Cudnie....
a kolaże oczywiście również piękne
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu - wspaniały pomysł z pączkującymi kolażami
Można pokazać więcej zdjęć róż i nie zapchać wątku.
A róże zawsze jest miło oglądać...
Moja Mount Shasta jakoś nie chciał pokazać się od tej lepszej strony ale to młódka więc poczekamy, zobaczymy...
Można pokazać więcej zdjęć róż i nie zapchać wątku.
A róże zawsze jest miło oglądać...
Moja Mount Shasta jakoś nie chciał pokazać się od tej lepszej strony ale to młódka więc poczekamy, zobaczymy...
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu. Przepiękne róże i kolaże. A mnie jakoś nigdy nie podobały się kwiaty w białym kolorze. Wydawały się najmniej widowiskowe. Dopiero Twoje róże pokazały jakie mogą być piękne i dekoracyjne. Mam tylko Iceberga, który też w złym miejscu posadzony źle wygląda. Muszę na następnym rok zmienić mu stanowisko i bardziej wyeksponować, gdyż białe też jest piękne. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- anulka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu pięknie pokazałaś swoje rózyczki.Zdolna z Ciebie dziewczynka
Mam nadzieję ,ze jeszcze zobaczymy inne kolory Twoich róż
Mam nadzieję ,ze jeszcze zobaczymy inne kolory Twoich róż
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu mówisz, że one są białe
a tu każda róża w innym odcieniu - śliczności
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Mój różany ogród... cz.3
Do białych róż Aniu ,może dużo roślin służyć za tło ..... :P
Białe - niewinne :P
Białe - niewinne :P
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Bogusiu, to racja
właśnie dlatego mam sporo białych róż, bo rozdzielają mi one różne kolory na rabatach.
Iwuś, każda ma inny odcień, ale biały
.
Anulko, na pewno inne kolory pączków też pokażę, troszkę ich jest...
Aduś biała róża w dobrym towarzystwie wygląda cudnie, ładnie biel komponuje się z niebieskością i fioletami, u mnie jest na przykład Winchester Cathedral przy Rhapsody in Blue.
Marioluś, moja Mount Shasta też młódka, ale chyba jej bardzo miejsce przypasowało.
Krysiu, bardzo Ci dziękuję, to dzięki Tobie powstała moja wizytówka
Nadal jest w trakcie edycji
Annia, u Petrovica zamówiłam trzy mchówki
Niektóre powtarzają ale tylko pojedyńczymi rzutami.
Izunia (Liska), bardzo ładnie kwitnie i dość długo trzyma kwiaty, ja jestem z niej zadowolona.
Neluś, ta róża jest bardzo biała, ale gdy rozkwita to niektóre pąki ma zielonkawe, cudne.
Izuś (Chatte) , u mnie na szczęście nie chorowała, nic jej nie dopadło
właśnie dlatego mam sporo białych róż, bo rozdzielają mi one różne kolory na rabatach.
Iwuś, każda ma inny odcień, ale biały
Anulko, na pewno inne kolory pączków też pokażę, troszkę ich jest...
Aduś biała róża w dobrym towarzystwie wygląda cudnie, ładnie biel komponuje się z niebieskością i fioletami, u mnie jest na przykład Winchester Cathedral przy Rhapsody in Blue.
Marioluś, moja Mount Shasta też młódka, ale chyba jej bardzo miejsce przypasowało.
Krysiu, bardzo Ci dziękuję, to dzięki Tobie powstała moja wizytówka
Nadal jest w trakcie edycji
Annia, u Petrovica zamówiłam trzy mchówki
Niektóre powtarzają ale tylko pojedyńczymi rzutami.
Izunia (Liska), bardzo ładnie kwitnie i dość długo trzyma kwiaty, ja jestem z niej zadowolona.
Neluś, ta róża jest bardzo biała, ale gdy rozkwita to niektóre pąki ma zielonkawe, cudne.
Izuś (Chatte) , u mnie na szczęście nie chorowała, nic jej nie dopadło
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Ewuniu, KDanusiu, dziękuję
Eluś, Aniu, ja pionów też już nie mam, wszystko obsadzone
Oliwko, Granny to róża bardziej okrywowa, kwiaty są mniejsze ale mają podobny kolor do Home & Garden, obydwie nie pachną (ja przynajmniej nie czułam
), obie równie zdrowe i równie długo utrzymują kwiaty.
Ja jedną dostałam w ogrodniczym, który ma róże od Spasówki a drugą (Granny) w naszym pobliskim małym ogrodniczym przez czysty przypadek
Gosiu, dziwny ten sprzedawca
A może to była jakaś nie odporna na mrozy odmiana, może szklarniowa?
Kasiu, może na etapie pąków się jej nie przyglądałaś?
Ja póki nie znalazłam forum to nie zwracałam wcale uwagi na takie szczegóły
An-eczko, może uda się nam zidentyfikować te róże w następnym sezonie, jak już pokażą swoje pierwsze kwiaty
Aszko, ja też żałuję, że nie wzięłam Kosmos'a, pięknie wygląda.
Wpadłam dziś na myśl myjąc okno, że jeszcze mogę kilka róż posadzić w donicach na balkonie...

Eluś, Aniu, ja pionów też już nie mam, wszystko obsadzone
Oliwko, Granny to róża bardziej okrywowa, kwiaty są mniejsze ale mają podobny kolor do Home & Garden, obydwie nie pachną (ja przynajmniej nie czułam
Ja jedną dostałam w ogrodniczym, który ma róże od Spasówki a drugą (Granny) w naszym pobliskim małym ogrodniczym przez czysty przypadek
Gosiu, dziwny ten sprzedawca
A może to była jakaś nie odporna na mrozy odmiana, może szklarniowa?
Kasiu, może na etapie pąków się jej nie przyglądałaś?
Ja póki nie znalazłam forum to nie zwracałam wcale uwagi na takie szczegóły
An-eczko, może uda się nam zidentyfikować te róże w następnym sezonie, jak już pokażą swoje pierwsze kwiaty
Aszko, ja też żałuję, że nie wzięłam Kosmos'a, pięknie wygląda.
Wpadłam dziś na myśl myjąc okno, że jeszcze mogę kilka róż posadzić w donicach na balkonie...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
dla kontrastu..
pączusie czerwone
jeszcze tak..
założyłam wizytówkę forumową, zachęcam wszystkich do tego, bardzo fajnie się przegląda tak skrócony ogródek, wówczas widać najważniejszą treść i można podziwiać cudne ogrody bez żadnych komentarzy.
na blogu...
przystąpiłam do konkursu Blog Roku 2009, pewnie niepotrzebnie
, ale lubię rywalizację.
Głosowanie jest dopiero od połowy lutego, będzie ciężka sprawa, bo to przez smsy, szkoda
Ale chodzi mi o to, że jeśli ktoś ma jakieś uwagi czy sugestie, to bardzo proszę - piszcie.
To ma być blog dla wszystkich, więc chciałabym, żeby każdy chętnie tam zaglądał.
Czekam na dalszych chętnych do pokazania swoich róż w przeznaczonej do tego celu zakładce, już 9 osób dodało swoje róże, bardzo im wszystkim dziękuję
a dziś..
mamy zimno, pada troszkę śnieżek, byłam na zakupkach, no i jestem baaardzo szczęśliwa, bo kupiłam choinkę, no i pierwszy raz od lat ... sztuczną
ale jak sobie przypomnę, co mi w tamtym roku żywica narobiła z podłogą..
pączusie czerwone
jeszcze tak..
założyłam wizytówkę forumową, zachęcam wszystkich do tego, bardzo fajnie się przegląda tak skrócony ogródek, wówczas widać najważniejszą treść i można podziwiać cudne ogrody bez żadnych komentarzy.
na blogu...
przystąpiłam do konkursu Blog Roku 2009, pewnie niepotrzebnie
Głosowanie jest dopiero od połowy lutego, będzie ciężka sprawa, bo to przez smsy, szkoda
Ale chodzi mi o to, że jeśli ktoś ma jakieś uwagi czy sugestie, to bardzo proszę - piszcie.
To ma być blog dla wszystkich, więc chciałabym, żeby każdy chętnie tam zaglądał.
Czekam na dalszych chętnych do pokazania swoich róż w przeznaczonej do tego celu zakładce, już 9 osób dodało swoje róże, bardzo im wszystkim dziękuję
a dziś..
mamy zimno, pada troszkę śnieżek, byłam na zakupkach, no i jestem baaardzo szczęśliwa, bo kupiłam choinkę, no i pierwszy raz od lat ... sztuczną
ale jak sobie przypomnę, co mi w tamtym roku żywica narobiła z podłogą..
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Z czerwonych najbardziej mi się podoba pąk mchowej
Nawiasem mówiąc też biorę od Petrovica mchowe, dwie dokładnie. I też wybrałam takie, które mają trochę powtarzać.
Dzięki za info o tych dwóch
Nawiasem mówiąc też biorę od Petrovica mchowe, dwie dokładnie. I też wybrałam takie, które mają trochę powtarzać.
Dzięki za info o tych dwóch
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Mój różany ogród... cz.3
i pomyśleć,że mycie okien może być tak inspirujące 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój różany ogród... cz.3
Szkoda ,że mróz zawitał...,wzięłabym się za jakieś niedomyte okienko,może zakiełkowałby pomysł,jak rozwiąząc problem braku miejsca w ogródkuWpadłam dziś na myśl myjąc okno, że jeszcze mogę kilka róż posadzić w donicach na balkonie...![]()
![]()
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Mnie teżoliwka pisze:Z czerwonych najbardziej mi się podoba pąk mchowej![]()
Aniu udział w konkursie jak najbardziej sensowny
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu, cudnie robi na serducho oglądanie Twoich zdjęć ! Szczególnie teraz kiedy za oknem się nagle biało zrobiło .
Pozdrawiam przedświątecznie !
Pozdrawiam przedświątecznie !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!


