Dziękuję Aniu-już jestem spokojniejszaAnia.S pisze:Ślicznie kwitną Wasze fiołeczkiJak robi się smutno w taki deszczowy dzień to ich kolorki, aż rozweselają
Co do podnoszenia się listków -to zależy od fiołeczka, dowiedziałam się wczoraj od hodowczyni fiołków odmianowych, że jest to spowodowane za małą ilością światła...teraz są takie pochmurne dni że niektórym nawet na parapecie jest za ciemno
Ja mam już kilkanaście lat fiołeczki i jestem zmarzlakiem więc w zimie mam w pokoju conajmniej 22-24 stopnie i tak przez całą zimę a fiołeczki na parapetach nad grzejnikami-(bo innych nie mam) i zawsze kwitną i rosną i listki im się z tego powodu nie podnosiły. A mam jednego drania małego w kuchni-(tam nie ma kaloryfera ale to mieszkanie w bloku to jest ciepło ale powietrze nie jest jakieś wysuszone) i on właśnie podnosi listki,ale wydaje mi się że właśnie mu za ciemno-zwłaszcza teraz
 
 Z tym światłem to bardzo możliwe bo fiołeczki "mają tak" od niedawna.Teraz ciut po 15 jest naprawdę pochmurno i żeby np. dzieciaki mogły się bawić czy malować musiałabym włączyć już światło
 mimo,że fiołkowy parapet jest od strony poł-zach. i nic(drzewa czy budynki) nie zasłania mi okna
 mimo,że fiołkowy parapet jest od strony poł-zach. i nic(drzewa czy budynki) nie zasłania mi okna 









 . Długo zastanawiałam się jakie rośliny postawię na parapetach mojego domku (przeprowadzka za kilka miesięcy). To takie wdzięczne i z długą tradycją roślinki chyba wszystkie babcie albo nasze mamy miały przynajmniej jednego fiołka. A dzisiaj to rarytasy, wśród moich znajomych tylko jedna osoba ma fiołeczka, w kwiaciarniach to rzadkość przynajmniej u mnie ciężko trafić (rozglądam się kilka tygodni). Gdzie szukać fiołeczków jak nie tutaj: dziewczyny, chłopaki z dobrym serduszkiem podzielcie się i ze mną cudnymi fiołkami, chętnie odkupię listeczki, będzie im dobrze ze mną.
 . Długo zastanawiałam się jakie rośliny postawię na parapetach mojego domku (przeprowadzka za kilka miesięcy). To takie wdzięczne i z długą tradycją roślinki chyba wszystkie babcie albo nasze mamy miały przynajmniej jednego fiołka. A dzisiaj to rarytasy, wśród moich znajomych tylko jedna osoba ma fiołeczka, w kwiaciarniach to rzadkość przynajmniej u mnie ciężko trafić (rozglądam się kilka tygodni). Gdzie szukać fiołeczków jak nie tutaj: dziewczyny, chłopaki z dobrym serduszkiem podzielcie się i ze mną cudnymi fiołkami, chętnie odkupię listeczki, będzie im dobrze ze mną.  .
 . 
 o listeczek niebieskiego
  o listeczek niebieskiego  







 
   
 

 
  


 
 
		
