Działka korzo_m 2009

[tara]

przymierzam się do macierzanki ale obawiam się tego właśnie, że się rozłazi w ogrodniczym widziałam małe sadzonki ale przyznam nie widziałam tego w ogródku na żywo, wiem wstyd

[korzo_m]

tara macierzanka to roślinka bezproblemowa, ładnie i szybko się rozrasta, polecam, a jak podejmiesz decyzję na jej posadzenie to proszę przypomnij się. Macierzanka lubi gleby piaszczyste, na pewno widziałaś rosnąca w lesie, kwitnie na fioletowo.

[Raczek]

Dorotko widzę,że macierzanka ode mnie fajnie się rozrasta.
Ale to nie jest macierzanka piaskowa.
Jako piaskową dziewczyny zidentyfikowały mi tę od ciebie,tę co chyba nazywasz "plazmą":



Widzę,że masz mahonie,ja wzięłam latem gałązkę od Tereski do ukorzenienia,ale coś uschła.

[korzo_m]

Aniu muszę iść sprawdzić tamtą macierzankę , bo wydaje mi się ,że chyba moja inaczej wgląda. Ale ja ślepa mogę się mylić. Muszę w końcu iść do okulisty zmienić okulary na mocniejsze
Aniu wiem ,że mahoń bardzo trudno się przyjmuje nie lubi przesadzania, długo po nim choruje. Miałam przy kompostowniku posadzony jeszcze jeden mały krzaczek jak do wiosny dożyje to będzie Twój, ale ten chyba jest o zielonych liściach.

[korzo_m]

Aniu sprawdziłam masz chyba rację, moje plazmy wyglądaja podobnie jak Twoja. Znalazłam dwie sadzonki, jedną z przeprowadzki taka małą, a drugą pamiętam przywiozłam od siostry, ta moja tak długo nie mogła się zabrać.


Jeszcze dzisiaj wypatrzyłam jedną macierzakę dwukolorową, nie wiem czy mam ja od Ciebie, czy też przywiozłam od siostry


Narzekałam rano na brzydką deszczową pogodę, a tu od godz 10 zaczęło świecić ładne słoneczko. Miałam zaplanowaną pracę przy skalniaku, ale mokro więc wzięłam psa na smycz, worek i poszłam do lasu po gałązki igliwia. Uzbierałam cały worek, ledwo doszłam do domu, ciążyło okropnie. Będąc w lesie zauważyłam po wyrębie super korę. Zostawiłam psa, zabrałam 2 wory i rower. Przytaskałam na ramie cały wór kory, trzeba ją będzie rozdrobnić i jeszcze jeden wór gałązek Spotkałam sąsiada i on podpowiedział mi gdzie leży dużo kory, więc cieszę się bardzo bo wiosą na rabatki będzie jak znalazł. Ale teraz zabiorę ze sobą kilka worków i męża

[korzo_m]

No i udało się pchnąć prace przy skalniaku, dzisiaj tylko po południu 2 godzinki, jutro planujemy od rana.
Mąż kopie duży dół na pojemnik 1000l. do którego będzie spływała deszczówka z rynien. Ziemię - piasek wożę i wysypuję na skalniak, jutro może uda się przykyć całość lepszą ziemią, która już jest przygotowana. Może uda się też ułożyć trochę kamieni.
Oby pogoda nam sprzyjała

[evluk]

Witaj Dorotko
To ja niecierpliwie czekam już na zdjęcia
Pozdrawiam

[Gabriela]

HI..hi... plazma...
W życiu by mi nie przyszło na myśl, aby tak nazwać macierzankę...
Dorotko, trzymam kciuki za pogodę... ma być i to kilka dni...

[andriu53]

Dorciu może troszkę ostrożnie z tą korą , bo po jakimś czasie ona zaczyna się rozkładać i robi się grzyb w ziemi . Ja właśnie czyściłam ziemię po moich kołeczkach , to były białe , długie , gęsto rozrośnięte korzonki grzybni , musiałam każdą tą niteczkę wyjąć , bo krzaki zaczęły mi chorować . Nie wszystkie rośliny lubią zakwaszoną glebę . A chwaściki też jest fajnie plewić , bo mamy zajęcie i darmową rehabilitację . Jak się kiedy wybierzesz do mnie na wiosnę , to kupisz sobie tanio fajne roślinki.
Pozdrawiam cieplutko Zosia

[korzo_m]

Ewo witam Ciebie serdecznie, cieszę się ,że znów mnie odwiedziłaś , ja często jestem Twoim gościem ,ale wchodzę tak cichaczem. Ostatnio bardzo podziwiałam Twoje zdjęcia jesieni, zadumałam się przy wierszu, no i zakosztowałam trochę naleweczki siedząc wśród półek z książkami w wygodnym fotelu.
Chciałam wkleić zdjęcia, ale baterie odmówiły mi posłuszeństwa, więc fotorelacja jak się uda wieczorkiem , lub jutro. Zapraszam serdecznie :P

Gabrysiu ja dostawałam tą macierzankę od koleżanki i to ona nazwała ją "plazma", powiedziała, że się tak właśnie rozłazi tak i nazwa przypadła do gustu, że używam jej do dziś :P
Pogoda dzisiaj ładna, wieczorkiem padało, rano już słoneczko super za chmurek wyglądało. Dzięki temu ,że mąż jest prace posunęły się daleko. Skalniak został obsypany ziemią . Na razie nie układam kamieni, poczekam do wiosny, aż ziemia osiądzie. A ja już bym miała ochotę wszystko zrobić, już mi się chce posadzić roślinki ze mnie to taki niecierpliwy człowiek.

Zosiu chciałam w tym roku Ciebie bardzo odwiedzić , ale cały czas trwał remont, musiałam być na miejscu. Wiesz jak to jest w takiej sytuacji, portfel robi się pusty, chciałabym na przyszły rok przyjechać. Muszę wtedy odpowiednio przygotować męża i sakiewkę
Kora mnie się na niektórych rabatkach podoba, tylko szkoda, że pod koniec sezonu jest jej tak mało, śmieję się że ktoś mi ją zjada. Ja lubię plewić , idzie mi to szybko, zawsze przy tej pracy klęczę nie męczę wtedy kręgosłupa tak bardzo.

[korzo_m]

To kilka zdjęć naszych wypocin przy skalniaku.
Najpierw gruz został obsypany ziemią- piaskiem nie wiem jak taka warswa ziemi z głębi kopania ma fachową nazwę

starałam się wkomponować trochę drewna

zniesienie obsypaliśmy lepszą ziemią



Po obsypaiu ziemią miałam zamiar poukładać kamienie, ale stwierdziłam ,że zaczekam do wiosny, aby ziemia się uleżała.
Na razie wygląda to nieciekawie, ale ja juz wyobrażam sobie go kwitnącego po posadzeniu skalniaczków.
Cieszę się, że zdążyliśmy z obspaniem ziemią przed zimą.

[EwkaEs]

Doroto-masz jeszcze sporo kolorów w ogródku!

[korzo_m]

Ewo to chyba słoneczko od kilku dni ,które tak pięknie świeci powoduje ,że roślinki mają chęci do życia. Dziś zauważyłam ,że niektóre pierwiosnki mają kwiaty.

[anulka]

Dorotko ,ale z Ciebie pracowita mróweczka.Tyle roboty zrobiłaś i to jakiej ciężkiej.Skalniak będzie super i masz rację ,ze zostawiasz ziemię ,aby się uleżała.Wiosną poukładasz kamienie ,jakies korzenie,dzbanki , roslinki i zobaczysz, jakie cudo Ci wyjdzie.Jak się wszystkie roslinki rozrosną to dopiero będzie widok

[Raczek]

Dorotko zapowiada się piękny skalniak.I ma nawet schodeczki,czyli szykuje się jakiś mały wodospadzik?
Ja niestety nie wytrzymałam przy budowie skalniaka z nasadzeniami i kamieniami do przyszłego roku.
Poukładałam wszystkie kamienie jakie miałam i posadziłam rośliny na całym skalniaku.No ,ale nie był to listopad jak jest teraz,tylko wcześniej.Wiosną tylko dosypałam ziemi i już.