Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
Re: Róża pustyni
Moje adenia rosną w ziemi do kwiatów (może jest tam trochę piasku). Wydaje mi się, że lepiej, żeby miały za sucho niż zbyt mokro (bo to im nie służy), ale trzeba spytać ekspertów ;)
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Moje drogie - Adenium jest na tyle ciekawą rośliną, że można trochę czasu poświęcić i przeczytać te prawie 50 stron tego wątku...
Nasiona można moczyć nawet 48 godzin, można na mokrej wacie i wtedy dobrze widać kiełkujące "zarodki". Ziemia z piaskiem jest doskonała do wysiewu - tutaj nie ma się o co martwić. Nasionka (moczone) kiełkują do tygodnia (zazwyczaj 4-5 dni) - potem to już raczej nie wykiełkują.
Nasiona można moczyć nawet 48 godzin, można na mokrej wacie i wtedy dobrze widać kiełkujące "zarodki". Ziemia z piaskiem jest doskonała do wysiewu - tutaj nie ma się o co martwić. Nasionka (moczone) kiełkują do tygodnia (zazwyczaj 4-5 dni) - potem to już raczej nie wykiełkują.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Róża pustyni
Witam
Przeczytałam wszystko, przejrzałam filmiki i linki, które polecaliście. Największe wrażenie zrobiły na mnie te:
http://www.youtube.com/watch?v=INeoGvCkepo
kiedyś bym chciała umieć zrobić coś takiego:
http://bonsai-nursery.blogspot.com/2008 ... -bird.html
http://bonsai-nursery.blogspot.com/2007 ... nique.html
Na razie kupiłam na A 3 sadzonki. Przyszły w bardzo dobrym stanie, ale wkrótce jedna padła... Dwie pozostałe rosną sobie. Tylko odsunęłam je od okna, żeby im mrozem nie wiało.




Przeczytałam wszystko, przejrzałam filmiki i linki, które polecaliście. Największe wrażenie zrobiły na mnie te:
http://www.youtube.com/watch?v=INeoGvCkepo
kiedyś bym chciała umieć zrobić coś takiego:
http://bonsai-nursery.blogspot.com/2008 ... -bird.html
http://bonsai-nursery.blogspot.com/2007 ... nique.html
Na razie kupiłam na A 3 sadzonki. Przyszły w bardzo dobrym stanie, ale wkrótce jedna padła... Dwie pozostałe rosną sobie. Tylko odsunęłam je od okna, żeby im mrozem nie wiało.




Agata
Re: Róża pustyni
Wśród swoich nasionek jedno miałam krótsze i cieńsze,po namoczeniu ono jedno nie opadło na dno naczynka.Byłam pewna, że jest puste i nic z niego nie wyrośnie,okazało się inaczej,wykiełkowało jako pierwsze.Teraz jest wyższe od pozostałych ale ma dużo cieńszy kaudex,wielkość nasionka ma jednak wpływ na roślinkę.Zobaczę co będzie potem
pozdrawiam
pozdrawiam
Renia
Re: Róża pustyni
W końcu udało mi się posadzić nasionka
postanowiłam że część nasion włożę do szklanki z woda i potrzymam z 6h i posadzę, po około tygodniu widać jakieś oznaki życia ale chciałam dwa kolejne nasionka spróbować posadzić sposobem moczenia na papierowym ręczniku
ile trzeba trzymać w nim? 24h czy z trzy dni? 



Re: Róża pustyni
kurcze, dziś mija tydzień jak moje namoczone nasionka przykryłam ziemia, zraszam codziennie ziemię aby nie przelac i też tak przez 3-4 godz dogrzewam lampką, aż doniczka sie nagrzewa. Rozgarniałam wczoraj delikatnie ziemie i nic, nasionka wyglądają jak wyglądały
i kurcze nie wiem, czy trafiłam na puste, czy jeszcze wzejdą ale potrzebują dłuższego czasu czy też coś źle robię. Może trzeba je postawić na kaloryferze aby doniczka była ciepła ciągle a nie tylko jak lampką świece? czy dać im jeszcze czas? Niecierpliwa strasznie jestem 


Uczę się na błędach innych 

- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Re: Róża pustyni
nasionka pływały po conajmiej 24 h namoczeniu czy opadły na dno ?
Re: Róża pustyni
nasionka pływały ok 12 godz i w sumie tylko jedno opadło na dno, ale wczoraj wieczorem wygrzebałam je z ziemi i zaczęłam dokładnie oglądać. 2 maja lekkie pęknięcie na skorupce, ale minimalne. może to dobry znak
od czwartku moczyłam do dzis jeszcze 4 nasionka, zobaczymy, leżą na papierowym mokrym stale ręczniczku, zobaczymy jak poskutkuje inna metoda

Uczę się na błędach innych 

Re: Róża pustyni
Podobno o tej porze roku to normalne. Moje listki też brązowieją 

Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Powiedzmy, że normalne - w 50 %-tach. Te drugie 50 % to może być najzwyklejszy brak wody, czego przy poukładanych kamyczkach w doniczce nie jesteśmy w stanie stwierdzić. Ja takich upiększaczy nie mam i nie daję - i widzę, kiedy ziemia jest już całkowicie wyschnięta, wtedy podlewam na maksa i tak w koło. Ubytków w liściach prawie nie ma a stoją nad kaloryferem.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róża pustyni
Jest lepszy sposób na sprawdzanie wilgotności podłoża, w którym nie przeszkadzają kamyczki. Wzrokiem nie stwierdzisz, czy ziemia w dolnej połowie doniczki jest sucha. Ja do tego celu używam bambusowej, długiej wykałaczki: wtykam ją wieczorem do samego dna doniczki i rano sprawdzam - jeśli podłoże jest wilgotne - wykałaczka ciemnieje i jest wszystko jasne. Jeśli nie zmienia barwy - podłoże jest suche 

- pingu
- 1000p
- Posty: 1096
- Od: 23 maja 2009, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: aktualnie łódzkie
Re: Róża pustyni
U mnie też obsychają, ale moje stoją na "zimowisku" 

Patrycja Moje doniczkowce
"I have spread my dreams under your feet; Tread softly because you tread on my dreams."
"Rzuciłem rozpostarte sny pod twoje stopy; Stąpaj ostrożnie - depczesz moje sny." W.B.Yeats
"I have spread my dreams under your feet; Tread softly because you tread on my dreams."
"Rzuciłem rozpostarte sny pod twoje stopy; Stąpaj ostrożnie - depczesz moje sny." W.B.Yeats
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róża pustyni
Moje już też zimują 
