
Mój kawałek świata - iwa27 - 1 cz.
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój kawałek świata - iwa27
wszystko piękne, ale żaby nic nie przebije... 
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Czy ja też mogę zakochać się w brzozie? Od pierwszego wejrzenia... i od drugiego
Aż się boję, jak wygląda po tym mrozie
Aż się boję, jak wygląda po tym mrozie
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Iwonko, mogę przycupnąć przy kominku?
Pogoda masakrycza
a kaloryfery to nie to samo.
Przy okazji napatrzę się na anioły
Pogoda masakrycza
Przy okazji napatrzę się na anioły
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Witaj Iwonko Brzoza jest przepiękna.... sam mam ich kilkanaście, mają w sobie to coś... 
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Moja Kochana, dziękuję Ci serdecznie za żabusię, tylko nie rozumiem dlaczego ona jest u Ciebie a nie u mnie. Ja nawet teraz zaglądam za żabkami, ale jakoś się pochowały.
Piękne, majestatyczne drzewo. Ślicznie wygląda, tak jak piękne są Twoje zdjęcia jesieni. Masz jeszcze dużo pracy w ogrodzie, czy już koniec?
Pozdrawiam, pa, pa
Piękne, majestatyczne drzewo. Ślicznie wygląda, tak jak piękne są Twoje zdjęcia jesieni. Masz jeszcze dużo pracy w ogrodzie, czy już koniec?
Pozdrawiam, pa, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Witajcie moi kochani. Dziś zwlekłąm się z łóżka, aby zajrzeć co tam u was. Dopadła mnie jakaś makabryczna grypa- dziś już super -bo tylko kaszlę i bez przerwy z nosa wycieka mi sama ropa, ale jeszcze wczoraj bolało mnie dosłownie wszystko. Zęby, głowa, wszystkie stawy i mięśnie. Jestem na L4 i mąż przywiózł mnie do naszego domu w Naszym Lesie i tutaj się kuruję.
Aniu jak miło cię znów zobaczyć u mnie, aj musowo zawsze zagladam do ciebie, tylko że nie zostawiam śladu, bo nie czuję się mocna w temacie róż.
Gorzatko w niej nie można się zakochać. Muszę odnaleść w plikach zdjęcie jakie jej zrobił mój Tadek w pierwszą zimę - jest cała oszroniona, wyglada zjawiskowo.
Agnieszko zapraszam serdecznie do kominka
Witaj Grzesiu
dawno cię nie było, ale przyznaję się bez bicia że i ja już dawno nie zaglądałam do ciebie
A co do brzóz to mam na oku taka jedną szczepioną na pniu o niesamowitych listkach - bardziej przypominają klonowe jak brzozowe. Widziałam ja w tym roku, gdy kupiałam sobie szczepioną irgę. Musiałam wtedy wybierać, ale w przyszłym roku zawita u mnie na 100%
Stasiu masz absolutnną rację, żaba powinna być u ciebie a nie u mnie
a co do prac w ogrodzie to popracowałam dość solidnie w sobotę i raczej na ten rok, prócz okrywania roślin nie będę już nic robiła,
Aniu jak miło cię znów zobaczyć u mnie, aj musowo zawsze zagladam do ciebie, tylko że nie zostawiam śladu, bo nie czuję się mocna w temacie róż.
Gorzatko w niej nie można się zakochać. Muszę odnaleść w plikach zdjęcie jakie jej zrobił mój Tadek w pierwszą zimę - jest cała oszroniona, wyglada zjawiskowo.
Agnieszko zapraszam serdecznie do kominka
Witaj Grzesiu
Stasiu masz absolutnną rację, żaba powinna być u ciebie a nie u mnie
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Do łóżka! A sio!
Bo nam Forum zawirusisz
A tak serio, to dbaj o siebie i wygrzej to choróbsko
Bo nam Forum zawirusisz
A tak serio, to dbaj o siebie i wygrzej to choróbsko
- pyzia
- 200p

- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Hej Iwa - kuruj się dziewczyno, zazdroszczę Ci, że u Ciebie już finał prac ogrodowych.
U mnie jak zwykle zima zaskoczyła
, ale i tak 80% planów zrobiłam więc jak na mnie to rewelacja
.
Brzoza jest naprawdę piękna choć ja się boję takich dużych drzew w wichury. Za dużo filmów katastroficznych się naoglądałam...
Zdrówka życzę
!
U mnie jak zwykle zima zaskoczyła
Brzoza jest naprawdę piękna choć ja się boję takich dużych drzew w wichury. Za dużo filmów katastroficznych się naoglądałam...
Zdrówka życzę
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Dziękuję dziewczyny za życzenia zdrówka
, ja tu od godziny staram się nadgonić zaległości, ale słabo mi to wychodzi.
Pyziu ja tak szybko skończyłam prace w ogrodzie bo musiałam przystopować z zakupami
były inne priorytety, ale mam nadzieję szybko zacząć wiosenne sadzenia
Czy należy już okrywać rh i byliny czy jeszcze trochę poczekać
Pyziu ja tak szybko skończyłam prace w ogrodzie bo musiałam przystopować z zakupami
Czy należy już okrywać rh i byliny czy jeszcze trochę poczekać
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Brzoza bajeczna . :P
Ogrzałam się troszkę przy Twoim kominku i wyruszam na dalszy spacer po forumowych ogrodach .
Zdrówka życzę .
Ogrzałam się troszkę przy Twoim kominku i wyruszam na dalszy spacer po forumowych ogrodach .
Zdrówka życzę .
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Dzięki Jolu, też wpadnę do ciebie dziś z rewizytą, tylko nie wiem o której
bo na razie jestem u Poli i stram się nadgonić zaległości, a jest co gonić 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Oooo....jakie piękne zdjęcia
Brzoza cudna,ja też je lubię ale nie mam na nią miejsca...za to w naszym lasku sporo ich mam
Irga ma cudne kolorki-czy sa różne jej gatunki-odmiany? Kuklik teraz? oszalał
spać niech idzie
A kominek...och to moje niespełnione marzenie.....
A na temat zapalenia krtani....to możemy pogadać
(mam to na bierząco od 6 przeszło lat) 
A kominek...och to moje niespełnione marzenie.....
A na temat zapalenia krtani....to możemy pogadać
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Witaj chróbko . Skąd żes tego wirusa wzięła . Teraz przy M szybko się wykurujesz będzie o Ciebie dbał . W domu byłabyś sama a we dwoje rażniej i ma kto herbatkę z prądem podać . Kuruj się Iwonko .
- pyzia
- 200p

- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Mój kawałek świata - iwa27
Iwo - ja mam zasadę taką, że okrywam jak mam czas a niekoniecznie wtedy kiedy JUŻ trzeba. I akurat wczoraj był ten dzień kiedy zakopczykowałam młode byliny, clematisy, wybiórczo "spakowałam" małe rh i inne krzewy w cieniówkę, a jakieś 2 tygodnie wcześniej poprzekładałam stroiszem pieris, hortensje i malutkie rh.
Dużych rh nie okrywam - bo za dużo zachodu
choć kupując je do swojego ogrodu wybierałam odmiany mocno mrozoodporne. Jeśli Twoje są na stanowisku osłoniętym od wiatru i nie mocno nasłonecznionym to wystarczy je wyżej przysypać korą i tyle.
Do okrywania RH fajny jest stroisz sosnowy, który ja wtykam w środek i z boku i wszystko razem obwiązuję sznurkiem. Ewentualnie cieniówka, nie lubię zaś fizeliny bo za bardzo się rzuca w oczy (w bezśnieżne zimy a takie są ostatnio wszystkie).
Jutro, jak pogoda i córcie pozwolą, zrobię fotkę z moich różnych technik zabezpieczania
pozdrawiam
pyzia
Dużych rh nie okrywam - bo za dużo zachodu
Do okrywania RH fajny jest stroisz sosnowy, który ja wtykam w środek i z boku i wszystko razem obwiązuję sznurkiem. Ewentualnie cieniówka, nie lubię zaś fizeliny bo za bardzo się rzuca w oczy (w bezśnieżne zimy a takie są ostatnio wszystkie).
Jutro, jak pogoda i córcie pozwolą, zrobię fotkę z moich różnych technik zabezpieczania
pozdrawiam
pyzia

