A widzę, że i trawek się zachciewa
Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Różany kolaż jak się patrzy
A widzę, że i trawek się zachciewa
A widzę, że i trawek się zachciewa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
GOSIU no widzisz jak tu same kusicielki . Co jedna to większa . Myślę ,że dam się na to skusic mam słaby charakter 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Ło Boże... to co by z Ciebie za baba była, jakbyś Ty naprawdę była charakterna?

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
No właśnie my tu wszystkie takie charakterne sa
ale na Ciebie to jakoś nie działa .
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
jeszcze.... 
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu piękne kolaże jest co podziwiać

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Próbuję zrobic coś innego niz gołe zdjęcie . Mam teraz czas do zabawy . Romciu Ty też na pewno zaczniesz się bawić ze zdjęciami . Miłego wieczoru
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu pięknie nie bądz taka pewna, ze nie da się skusić może róża nie ale Jej właścicielka nie mów "nie"
Sadźmy, przyjacielu, róże!
Długo jeszcze, długo światu
Szumieć będą śnieżne burze,
Sadźmy je przyszłemu latu!
Źródło: Przy sadzeniu róż, 1831/b]
Sadźmy, przyjacielu, róże!
Długo jeszcze, długo światu
Szumieć będą śnieżne burze,
Sadźmy je przyszłemu latu!
Źródło: Przy sadzeniu róż, 1831/b]
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Czekaj, Jadziu
co na mnie nie działa? Bo się pogubiłam troszeczkę
Zabawy zdjęciami to fajna rzecz... zwłaszcza na długie, zimowe wieczory
Zabawy zdjęciami to fajna rzecz... zwłaszcza na długie, zimowe wieczory
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu!
Czy u Ciebie koniec z pracami ogrodowymi.
Czy u Ciebie koniec z pracami ogrodowymi.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Z tego zdjęcia wyszła piękna kartka pocztowa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
OLU to róża VEILCHENBLAU to ta ,która mi się nie za bardzo podoba . Lecz teraz po zrobieniu tego obrazka trochę zmieniam o niej zdanie . Cieszę się ,że Ci się podoba
KRYSIU niestety koniec zrobiłam to wszystko co miałam zaplanowane [oprócz chodnika ]ten to dopiero na wiosnę zaczne robić
GOŚKA no Ty nie za bardzo dajesz się skusić . Wiem nawet dlaczego, gdyż ogródek nie jest gumowy ,ale gdyby tak było no to ho ho i dzieci nie miałyby miejsca na zabawę . Przez lato trochę nie chciało mi się bawić ale teraz znów zaczynam .
TARUŚ dzisiaj weszłam do ogródka znowu z innym nastawieniem [przez to kuszenie ]i juz liczyłam ile mogę kupić tych traw
do wrzosowiska żeby nie było za gęsto . No i jak tu pieniądze oszczędzać
. Piękny wierszyk . Mam jeszcze tyle pąków na krzaczkach ale chyba już z tego nic nie będzie . Dzisiaj chłodniej niż wczoraj
KRYSIU niestety koniec zrobiłam to wszystko co miałam zaplanowane [oprócz chodnika ]ten to dopiero na wiosnę zaczne robić
GOŚKA no Ty nie za bardzo dajesz się skusić . Wiem nawet dlaczego, gdyż ogródek nie jest gumowy ,ale gdyby tak było no to ho ho i dzieci nie miałyby miejsca na zabawę . Przez lato trochę nie chciało mi się bawić ale teraz znów zaczynam .
TARUŚ dzisiaj weszłam do ogródka znowu z innym nastawieniem [przez to kuszenie ]i juz liczyłam ile mogę kupić tych traw
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu!
Właśnie wróciłam z działki, byłam po gałązki z jodły na groby. Porobiłam trochę
zdjęć. Liści bardzo dużo ale ja ledwo chodzę więc nie brałam się za pracę.
Właśnie wróciłam z działki, byłam po gałązki z jodły na groby. Porobiłam trochę
zdjęć. Liści bardzo dużo ale ja ledwo chodzę więc nie brałam się za pracę.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
No to będą trawy
Masz już gotową listę? 


