Ogródek Pszczółki cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu u Ciebie piękna złota jesień a u mnie deszcz, mgła, pochmurno - iście angielska pogoda.
A od piątku zapowiadają dłuższe mrozy.
To nic dobrego nie wróży.
Ach posiedziałabym sobie jeszcze u Ciebie w zakątku pośród róż. :roll:
;:3 Ci życzę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu jeszcze pięć dni ładnej pogody i mój sezon na działce będzie zamknięty.
Jeszcze kwitną w donicy lilie i jak będzie pogoda zakwitnie Grahamek i Falstaff.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

kogra pisze:Wiesiu u Ciebie piękna złota jesień a u mnie deszcz, mgła, pochmurno - iście angielska pogoda.
A od piątku zapowiadają dłuższe mrozy.
To nic dobrego nie wróży.
Ach posiedziałabym sobie jeszcze u Ciebie w zakątku pośród róż. :roll:
;:3 Ci życzę.
Grażynko, a ja Ci nie zazdroszczę takiej pogody i jeszczce mniej padchodzących mrozów. U nas jeszcze ciepło bo 17 stopni po południu.
Nocki też nie za zimne i oby to najdłuzej trwało ale juz zapowiadają deszcze od poniedziałku i lekkie ochłodzenie. Póki ciepło i słonecznie zapraszam
gorąco na kawkę ale już nie na tarasie ;:40
danutab pisze:Wiesiu jeszcze pięć dni ładnej pogody i mój sezon na działce będzie zamknięty.
Jeszcze kwitną w donicy lilie i jak będzie pogoda zakwitnie Grahamek i Falstaff.
Danuśku, jak to smutno brzmi to zamknięcie sezonu. ;:110 Może jeszcze Falstaff i Grahamek opóźnią ten smutny moment.
U mnie sezon nigdy się nie kończy bo mam kwiatki co kwitną tylko zimą jak na przykład euryops który dopiero tworzy pąki i kwitnie od listopada do maja.
A u róż to 'Sharifa Asma' powtarza teraz nieśmiało kwitnienie no i niezłomna 'The Fairy' cały czas okwiecona. Za to dalia robi jeszczce pąki.
Czy na pewno zdąży przed mrozami ?
Buziaczki ;:167
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu jak wiesz lubię przebywać u Ciebie na tarasie bo i widoki cudowne, smaczna kawka a ile sie dowiem o roślinkach ja wiem czy na pewno będzie zamkniecie sezonu? przecież i tak będzie chodzić po ogródkach i to jest właśnie magia tego miejsca , piękna ta donica z różowymi kwiatkami czy to zawilce?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Witaj Taruś. u mnie za nic nie zamykam sezonu. Nie ma mowy :uszy Możesz zawsze liczyć na taras i kawusię ;:40 i na pewno będzie jeszcze coś
kwitnącego albo i nie do pooglądania. W donicy jest różowa diascja która kwitnie cały sezon od maja do mrozów. Tylko jakoś jej jeszczce nie udało mi
się przezimować i dokupuję co roku.
Buziaczki :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu, jak ja bym chciała, żeby u nas taka pogoda była :roll:
w większości Polski ani zimy nie było, ani deszczy nie ma, a u mnie wszystko :?
i trwa nadal, śnieg połamał mi prawie wszystkie róże a teraz tylko buro i deszczowo ciągle :(

zdjęcia piękne jak zwykle, ten żabi królewicz wyszedł bajecznie, a kociak jeszcze lepiej.
Jaką ma minkę :D :D :D
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Piękne jesienne kolorki :D ...nawet je kiciuś przyjął :wink:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu tobie to dobrze.
U mnie zapowiadają na jutro opady śniegu i mróz.
A przecież babiego lata jeszcze nie było !!!!!!! :twisted:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Jaki śliczny ten Twój kociaczek, Wiesiu! ;:97 Czy to junior? bo młodo wygląda! Pokaż też drugiego! No i powiedz jak się nazywają!
Biedna Grażynka... :? U nas też ma się trochę popsuć pogoda od niedzieli, ale nie aż tak... :|
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Bardzo podoba mi się diascja. Prześliczny ma kolor kwiatków. Mam podobną roślinę, która też pochodzi z południowej Afryki i kwitnie na okrągło cały rok. Ale moja to rodzaj skrętnika (streptocarpus Concord Blue). Obrazek
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu,
jesień przeurocza :shock: na twoich zdjęciach!
ten niebieski z zółtym - wspaniałe połączenie!
U mnie dzisiaj był już pierwszy przymrozek i liście zaczęły opadać :(
Kończy się złota jesień ale na szczęście mogę jeszcze nacieszyć oczy w Twoim ogródku :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

AniaDS pisze:Wiesiu, jak ja bym chciała, żeby u nas taka pogoda była
w większości Polski ani zimy nie było, ani deszczy nie ma, a u mnie wszystko :?
i trwa nadal, śnieg połamał mi prawie wszystkie róże a teraz tylko buro i deszczowo ciągle :(

zdjęcia piękne jak zwykle, ten żabi królewicz wyszedł bajecznie, a kociak jeszcze lepiej.
Jaką ma minkę
Aniu, tak to już niestety jest, nie jesteśmy wszyscy równi pod względem klimatu, ale na szczęście to nie zawsze Ci sami co mają gorszy klimat.
U nas też nie jest cały czas dobrze i gradzi i deszczy i mrozi. żal bardzo tych połamanych róży, ale miej nadzieję że pięknie Ci odrosną wiosną.
I wyślę Ci troszkę słoneczka na poprawienie humoru ;:3
grazynarosa22 pisze:Piękne jesienne kolorki ...nawet je kiciuś przyjął
Mam nadzieję Grażynko, że moja kicia do tego nie spuści liści po jesiennym przebarwieniu bo będzie łyso wyglądać na zimę :;230
kogra pisze:Wiesiu tobie to dobrze.
U mnie zapowiadają na jutro opady śniegu i mróz.
A przecież babiego lata jeszcze nie było !!!!!!! :twisted:
Grażynko, trzymaj się dzielnie w tą złą pogodę. Jeszcze wyjdzie słońce i u Was. A u nas mają być deszcze przez cały tydzień. Będziemy
ogródkować wirtualnie. Szyk :uszy
Fleur 78 pisze:Jaki śliczny ten Twój kociaczek, Wiesiu! ;:97 Czy to junior? bo młodo wygląda! Pokaż też drugiego! No i powiedz jak się nazywają!
Biedna Grażynka... :? U nas też ma się trochę popsuć pogoda od niedzieli, ale nie aż tak... :|
Alutko, to jest właśnie moja kotka co nie chciała być kotem :;230 Nazywa się Moustique jak na kota przystało. Ona jest naszą perełką
zebraną z jednej takiej stacji benzynowej na autostradzie. Pewnie by zginęła z głodu jakbyśmy jej nie zabrali ze sobą.
A teraz robi za Top Modela w sąsiedztwie. :;230 Drugi mój kot nazywa się Kotek, weterynarz napisał w jego książeczce zdrowia 'Cotec' co nas
bardzo uśmiało. Znajdę i wkleję jakieś zdjęcie. Oba są europejczykami chociaż Moustique przypomina raczej kota Somalii.
fela pisze:Bardzo podoba mi się diascja. Prześliczny ma kolor kwiatków. Mam podobną roślinę, która też pochodzi z południowej Afryki i kwitnie na okrągło cały rok. Ale moja to rodzaj skrętnika (streptocarpus Concord Blue). Obrazek
Feluś, diascje są prześliczne i bardzo obficie kwitną. Nadają się głównie do donic i skrzynek na tarasie i balkonie. Skrrętnik też bardzo mi się podoba ale to
bardziej domowa albo werandowa roślinka. Niech Ci pięknie rośnie,
gloriadei pisze:Wiesiu,
jesień przeurocza :shock: na twoich zdjęciach!
ten niebieski z zółtym - wspaniałe połączenie!
U mnie dzisiaj był już pierwszy przymrozek i liście zaczęły opadać :(
Kończy się złota jesień ale na szczęście mogę jeszcze nacieszyć oczy w Twoim ogródku :D
Ewciu, lubię taką złotą jesień. U nas już były pierwsze przymrozki ale ziemia jest jeszczce cieplutka i nic nie przemarzło. U nas tez ma się troszkę
oziębić a szczcególnie w planningu nieba jest automatyczne podlewanie przez najbliższy tydzień. A zaczyna się już jutro więc liście chyba też opadną. ;:108

Milutkiego wieczorka życzę :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

dziękuję za słonko, chociaż tutaj poświeci :D
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Powiedz jeszcze Wiesiu jakiej one wymagają temperatury zimą. Może tak jak skrętniki cały rok 18-21°C. Strasznie mi się podoba i szkoda, że tracisz ją zimą.Obrazek
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Aniu, oby jak najdłużej z wami zostało ...
;:80

Felu, zimą diascja wytrzymuje do -8 stopni. U mnie wymarzają bo niczym je nie przykrywam. To pozwala mi kupić jakiś inny kolorek nastepnej wiosny.
Jestem pewna że u Ciebie w takie ciepłe bretońskie zimy na pewno wytrzyma nawet bez przykrycia. Jak jest ciepło zimą to ona potrafi zachować liście
choć oczywiście już nie będzie kwitnąć o tej porze roku. Jeszcze dodam że ona bardzo lubi słońce i nieznosi wiatru i przeciągów których u Ciebie chyba
nie brak ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”