Kwitnące cudo! cz.3

[krzysiek86]

No fotka lisa bardzo udana.
Fajnie wyszedł
A ja mam takie fotki.
Nie mogłem w domu usiedzieć i
poszedłem zrobić choć kilka fotek.
30 minut spaceru po cichym i spokojnym parku
to prawdziwy odpoczynek od wszystkiego.

[Sylwek-zx]

Też, bym teraz sobie gdzieś po parku pospacerował, ale nawet pogoda potrafi skutecznie odstraszyć zwłaszcza dziś. Moja jodełka koreańska przy ostatnich wietrznych dniach straciła już szyszki, rozsypały się po całym ogrodzie i śladu nie ma. Co to za pomarańczowy okaz

[fela]

Coccinella, szmaragdowe jeziorko cudowne i przepiękne zdjęcia!
Krzysiu, miałeś bardzo miły spacer.
W moim regionie jest bardzo dużo urokliwych miasteczek i wsi, ale ja najbardziej lubię widoki bretońskiego wybrzeża.

[Nicegarden]

Coccinella,Fela, Krzysiu foty cudne ,ja dziś byłam 2 godzinki na spacerku ,super pogoda dzisiaj ,u mnie utrzymuje się 16 stopni w cieniu oraz pełne słonko ;:91 oddam wszystkim choćby promyk .
Coccinella wiesz Ze i ja się przyglądałam głowę to ona ma zwrócona w kierunku ogona a ta czarna plamka to oko...dziwoląg faktycznie
Liski mam co dzień na wieczerzy w ogrodzie,co z tego ze ja sobie ich nie życzę..jak sąsiadka za płotem co dzień szykuje im chlebek i bułeczkę z wodą .Przychodzą na wyżerkę ;:207 .

[gorzata76]

Krzysiu... gdzie to błękitne niebo, no gdzie?
Halny zapowiadają na weekend, liście polecą, ale błękit?
Spacerku zazdroszczę i dnia wolnego...
No proszę, znów pada

Zostawię ci tu kolejne ujęcie mojego jesiennego widoku z okna
Gliwice by night

[rydnor]

Krzysiu;jesień pełną gębą,jak to się mówi,myślałem,że podjadę do parku,ale pogoda zatrzymała mnie w domu,z wyjazdu na działkę też nici.
Jwonka;ładne zdjęcia Szmaragdowego Jeziora,lisie oczy też fajne,podoba mi się pajęczyna.
Felu;piękne są bretońskie wybrzeża
Gosiu;Gliwice nocą też są ciekawe.
Wszystkich pozdrawiam. Ryszard

[krzysiek86]

Hejka.
Ja na moment
Sylwek to jest klon palmowy Ten którego pokazywałem Ci jak byłeś na wystawię.
Nie wiem czy pamiętasz taki ukryty koło dyrekcji
Felu oj jak bym się tam zrelaksował, widoki piękne
Nicegarden a tak z ciekawości to czemu lisków nie lubisz O takim spacerze 2 godzinnym nawet nie marzę
Gosiu o Gliwicach nocą nawet piszą na gazeta.pl Twoja fotka sto razy lepsza od moich
Rysiu masz racje teraz kilka chwil i zima Nas powita

[Nicegarden]

Cóż ...biegają mi tu po ulicach i to akurat mi nie przeszkadza ,ale w moim ogrodzie kopia mi doły i zrobiły sobie wychodek-tak wiec nie przepadam ogólnie jak są u mnie na posesji-ale jak w lasku ,na swoim terenie to o.k
Krzysiu fajowe foteczki uwielbiam kolory jesieni

[fela]

Krzysiu, Ty chodzisz na spacery do parku i piękną jesień podziwiasz, a bretończycy zawsze spacerują brzegiem oceanu. Masz rację, że działa on niezwykle relaksująco. Są też i tacy, którym szum fal towarzyszy na codzień, a wzburzone morze, sztorm mogą podziwiać z własnych okien.

[ElzbietaaG]

Wow ! Spacerek brzegiem oceanu...też bym tak chciała...

[Nicegarden]

Felu ale masz tam ślicznie ,to ja mogę spacerować tylko brzegiem morza ... mam aż 12 minut od domku ,zazdroszczę (pozytywną zazdrością oczywiście) tego oceanu

[maryla-56_56]

Witam Krzysia i Wszystkich.
Piękne miejsca i piękne zdjęcia.

A to jesień u mnie.

Pozdrawiam Wszystkich.

[rydnor]

Krzysiu;siedzimy w domu,pogoda zmusza nas do tego,mam nadzieję,że jutro będzie lepiej,a jak w Katowicach?
Felu;chciałoby się chociaż miesiąc zamieszkać w tak urokliwym miejscu,fajne zdjęcie.
Marylko;jesień u Ciebie ładnie wygląda,podobają mi się słoneczniki.
Wszystkich pozdrawiam. Ryszard

[coccinella]

felu - pięknie u Ciebie, ale w tym domu to bym za rzadne pieniądze nie chciala mieszkać może przez dwa tyg w wakacje, ale na codzień? NIGDY!

marylu - śliczna jesień u Ciebie!

krzysiu - co to jest to coś na ostatnim zdjęciu?

[fela]

Wybrzeże bretońskie jest malownicze, różnorodne i przede wszystkim niezwykle poszarpane. Zazwyczaj to skaliste klify a pośród nich wtulone, piaszczyste plaże. Mieszkając nad takim skalnym urwiskiem można być obserwatorem wielu zachwycających spektakli. Pogoda zmienia się tu z szybkością płynących chmur po niebie. Wraz ze zmiennością światła, wilgotności powietrza zmieniają się też kolory. Od ołowiano-czarnego podczas burzy po szmaragdowo-niebieskie podczas słonecznego dnia. Od czerwieni zachodzącego słońca po delikatną szarość mgieł poranka. Można podziwiać ogromne, szalone fale rozbijające się z impetem o skaliste brzegi podczas sztormu. Najbardziej jednak spektakularne zjawisko jakie można tu obserwować to przypływy i odpływy, które powtarzają się cztery razy na dobę. Związane to jest z siłami grawitacyjnymi Słońca i Księżyca. W marcu i we wrześniu różnice poziomów dochodzą nawet do 15-stu metrów. A dzieje się to w ciągu niewielu minut. Zdjęcia poniżej przedstawiają nieco fenomen pływów. Jak widać wysepka początkowo była połączona z lądem dość szeroką groblą. W przeciągu 20 minut grobla kompletnie zginęła pod powierzchnią wody. Spóżnialscy spacerowicze zdejmowali buty i śpiesznie powracali na ląd, brodząc w zimnej marcowej wodzie.