Ogródek Pszczółki cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu, nie zanudziłaś, wręcz przeciwnie.
U Ciebie jeszcze tak ładnie, aż szkoda że powoli się kończy.
Bodziszka takiego nie widziałam, a i tojad jakiś inny niż te które znam... :roll:
A winobluszcz u mnie już dawno spuścił liście...
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu,
połowa Polski już w śniegu, tylko tu na zachodzie trochę cieplej, ale deszcz i wiatr, brrrrr :(
więc do ciebie zawsze chętnie zaglądam aby się "ogrzać" ;:2
Cornelia wspaniała!
Czy tojad wysiewałaś czy z sadzonki? Ma wymagania?
Ostatnio coraz bardziej mi sie podoba!
Koło Aqua Parku widziałam rabatę: trawy+tojad - i na wiosnę chciałabym zrobić taką mini rabatkę u siebie :roll:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu przepiękną jesień pokazałaś, mój ogródek zasypany śniegiem :cry: wszystkie piękne poprzebarwiane na płomienne kolory liście przygniecione do ziemi grubą śniegową pierzyną :cry: Cieszę się, że u Ciebie mogę nacieszyć oczy pięknymi kolorowymi widokami :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Witam gorąco miłych gości ;:7

W sumie więcej było strachu niż strat. Ranek był bardzo chłodny i szron na dachach i samochodach trzymał się długo. Ale ziemia jest jeszcze ciepła
i roślinkom nic się nie stało. Nawet dalie i koleusy są dalej w formie, tylko ipomoea batata jest trochę wrażliwsza i zwiesiła liście. Może jeszcze się podniesie.
A u Was leży śnieg więc pewnie dużo roślin już pójdzie na straty.

Gabrysiu, ja mam dwa różne tojady, ten letni co kwitnie w czerwcu albo lipcu [aconitum nappelus] i ten późno jesienny co dopiero zaczął kwitnąć
[aconitum carmichaelii arendsii]. Ten drugi jest dużo wyższy i ładniej kwitnie ale długo trzeba na niego czekać. Przynosi troszkę niebieskiego koloru jesienią,
a to jest rzadki kolor o tej porze roku. Nie wiem czy w Polsce miałby czas na zakwitnięcie przed mrozami, a jeszcze na dokładkę jak tak wcześnie spada śnieg,
to na pewno nie miałby szans. :cry:
Winobluszcz trójklapkowy taki jak mój jeszcze nie zaczerwieniał na dobre nawet w sąsiedztwie. Na dokładkę u mnie będzie dwa tygodnie później czerwony niż u
sąsiadów bo ja na północno wystawionym stoku i wszystko jest opóźnione. A na spuszcenie liści to jeszcze trzeba poczekać choć powoli już zaczyna.
A z malutkimi cebulkami acidantery to pewnie też się nie będę bawić, bo jeśli one tak jak lilie po trzech latach kwitną to nie warto się męczyć.
;:5

Ewciu
u nas też wiatr i zimnica straszna jak na taką porę roku ale na szczęście nie mamy śniegu. Ogrzewaj się u mnie póki tylko się da, mam nadzieję jak
najdłużej bo ciepełko ma jeszczce wrócić w przyszłym tygodniu.
Tojad sadziłam z korzenia. On jest bardzo trujący ten korzeń ale nie wiem czy z nasion dałoby radę. Jest bardzo niewymagający. Ja go kupiłam do cienia ale
w całkowitym cieniu mu się nie za bardzo podobało i przesadziłam w półcień. Odwdzięczył się i ślicznie zakwitł w zeszłym roku. W tym roku podlałam kilka razy
latem bo on woli trochę mokre stanowiska a susza była straszna.
Pomysł na rabatę z trawami i tojadem świetny. Ale trzeba chyba wybrać trawy które znoszą trochę wilgoci na przykład hakonechloa macra albo inne i oczywiście
tojad napella, żeby zakwitł latem. ;:32

Agniesiu, śnieg też ma swój urok w ogródku chociaż żal tych pięknych jesiennych kolorów którymi tak lubimy się cieszyć. Ja mam je jeszczce przed
sobą więc wpadaj jak najczęściej, na pewno pokażę troszkę. Jak dotąd tylko glicynia jest przebarwiona na żółto a nawet brzozy i klony są jeszczce zielone.
Milin dalej uparcie kwitnie i nie myśli nawet o strącaniu liści. Oby tak dalej tylko żeby to zimno się skończyło bo z domu trudno wyjść. ;:29

Pomimo śniegu i zawieruchy trzymajcie się cieplutko ;:31
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Oj strasznie dawno u Ciebie nie byłam, Wiesiaczku, ale za to dzisiaj sobie pochodziłam, że ho ho...! :lol:
Rudbekie 'Goldstrum' też mam i uwielbiam, tyle że nie pamiętałam ich nazwy. Zakochałam się w Twojej nowej białej hortensji o słodkich, motylkowych kwiatuszkach!
Zakochałam się w Dichondra 'Silver Falls' (pierwsze słyszę! :shock: )
i zakochałam się w tym:

Obrazek

Skoro już wszystko wiesz o mojej sytuacji uczuciowej, idę do domu... ;:65 wrócę jak mi się uczucia ustabilizują... :lol: :lol: :lol:

p.S. Aha, zapomniałabym! Ozdoba ogrodowa śliczna i kolory bardzo ładne! ;:333

Buziaczki! Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Alutku, jak tam Twój stan uczuciowy po tych licznych zakochaniach ? Miłość do delikatnej hortensji musisz niestety ze mną dzielić.
A dichondrę odkryłam pierwszy raz tej wiosny na internecie i bardzo mnie zaciekawiła. O dziwo wpadłam na nią u 'flerystów' na Chatelet. Aż się sama
zdziwiłam że można ją dostać u nas, taką niespotykaną rzadkość. A pelargonią się chętnie z Tobą podzielę. Tylko wpadnij do mnie jak tylko chcesz po
sadzoneczki i na kawkę bo nie wiem czy u mnie przeżyje zimę bez osłony. ;:40 ;:40 ;:40
Cieszę się że moja kosmiczna dekoracja Ci przypadła do gustu :heja
Buziaczki ;:79
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Zmieniłaś avatarka, fajny jest :mrgreen:

Wyrzucisz tego bodziszka z Madery, czy zrobisz sadzonkę? Bardzo ładny.
A tak w ogóle, to u mnie już po roślinach.
Śnieg co prawda się roztopił, ale wszystko przywalone do ziemi.
Chryzantemy się ostały ...
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Oliweczko, tego awatarka to Alutka-Fleur78 mi znalazła. Świetny jest, nieprawda ? Aż bzyka.

Z tym bodziszkiem to naprawdę zastanawiam sie co zrobić. Sadzonki chyba nie da się zrobić a całego nie mam gdzie wnieść. Zresztą nie wiem czy
mu się spodoba ciepły pokój a ponoć ginie przy -2°C. Do tego ma w donicy sąsiedztwo Euphorbii 'FireGlow' a ta na pewno nie lubi ciepełka zimą i
wolałaby zostać na dworze. Może jak wszystko opatulę agrowłukniną to jakoś przeżyje jak nie będzie za dużych mrozów. Jak nie to trudno, bo to
kwiat na werandę i kwitnie w kwietniu. Przed kwitnieniem musi mieć trochę ciepła i nowa sadzonka posadzona przyszłej wiosny na nic się nie przyda.
Spróbuje opatulić, to chyba najlepsze rozwiązanie ;:4
A w Twoim ogródku może się jeszcze wszystko podniesie po tym śniegu. Różyczki jeszcze pokażąna na co je stać przed prawdziwymi mrozami.
I na pewno będzie jeszcze co podziwiać. Ktoś musi przecież dotrzymywac towarzystwa chryzantemom ;:112
Uściski :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu, w Polsce zima na całego, a u Ciebie takie śliczne, kolorowe roślinki.
Wszystkie są piękne, ale ta odmiana pelargonii o listkach z białym marginesem oczarowała mnie i też chyba się w niej zakochałam ;:1
Jak widzisz Twoje zdjęcia wywołują w nas bardzo gorące uczucia :lol:
Ale to dobrze tak się ogrzać w ciepełku wspaniałych roślinek i ich miłej właścicielki w taki paskudny, zimny, bury dzień.
Pozdrawiam cieplutko :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu,
superaśny avatarek :D
gdzie takie mozna znaleźć ?

Dziękuję za wiadomości o tojadzie, poszukam sadzonek wiosną bo teraz idzie już zima :(
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiołku, skoro Ty o chryzantemkach, to i ja Ci pokażę, że one nie tak szybko się poddają. :P
I masz całkiem duże szanse na dłuuugie utrzymanie ich przy życiu!

Obrazek

Pelargonie kolorowlistne, u mnie już stoją w sypialni. Marzły, nawet przy oknie. :?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

dala pisze: Wszystkie są piękne, ale ta odmiana pelargonii o listkach z białym marginesem oczarowała mnie i też chyba się w niej zakochałam
Daluś no to proponuje założyć klub złamanych serc ;:4 ;:1
A jak przyjedziesz do Paryża w maju to zorganizuję wasze spotkanie 't?te ? t?te' i masz ją jak w banku.
Dzięki za przemiłe słowa i cieszę się że mogłam Ci przynieść trochę otuchy w ten brzydki jesienno zimowy dzień.
Buziaczki ;:2

Ewciu, nie wiem gdzie Alutka Fleur78 znalazła tego awatarka. Spytaj ją może.
A teraz nie za bardzo czas na sadzenie tojadów. Oby do wiosny ;:7

Haniuśka no chociaż chrysantemy się trzymają pomimo śniegu. I do tego mają śliczniutki kolorek.
A Tobie przydzielam 'MEDAL ZA WALKĘ Z ŻYWIOŁAMI'
no i nie ma niestety sprawiedliwości klimatycznej na świecie
;:6
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Witaj wiesiu.
Jak pięknie jeszcze u Ciebie.
Zaraz mi się lżej zrobiło na duszy.
U mnie pochmurno, deszczowo ale na szczęście już ciutek cieplej.
Strat w ogródku nie mam na szczęście ale za to błoto po kostki.
Woda tryska spod chodnika jak się na niego stanie.
Życzę Ci dużo ;:3 ;:2
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Witajcie dziewczyny

Grażynko, fajnie że się już ociepla w kogrobuszu i niedługo nawet woda wsiąknie i ruszysz znowu do dzieła. A po drodze roslinki
się dobrze napiją i też ruszą do dzieła przed zimą. ;:32
Przychodź jak tylko chcesz pooglądać jesień. Mam nadzieję że jeszczce długo u nas będzie witać i ten spadek temperatur był tylko chwilowy.
Buziaczki ;:79

Widzę że na forum coś mniej zdjęć do oglądania przez te problemy z fotosikiem i jak są zdjęcia to z taką śnieżną zimą że aż w dołku ściska.
Więc na poprawienie humoru dam kilka takich normalnych jesiennych zdjęć choć nie najlepszej jakości. Mam nadzieję że mi wybaczycie. :oops:

Na początek zrobiłam po raz pierwszy taką jesienno zimową kompozycję doniczkową by było co oglądać przez okno w te chłodne dni jak nie da się wyjść na pole.

Obrazek

Podoba Wam się? A teraz to co jeszcze u mnie kwitnie o tej porze roku
Hortensja bukietowa 'Phantom' pokrywa się powoli rumieńcem. Czego ona tak się wstydzi ?

Obrazek

Werbena patagońska nieustannie i obficie od czerwca

Obrazek

No i dalia oczywiście

Obrazek

Kilka ostatnich kwiatków na 'The Fairy'

Obrazek

Jedna z lewkoni o dziwo jeszcze też kwitnie, choć większość juz padła

Obrazek

Kochia przebarwiła listki jesiennie

Obrazek

To na razie byłoby tyle tej melancholi. Może do nas tez wróci jeszcze ciepełko i porobię więcej ujęć.
A póki co, życzę udanej soboty.
;:6
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Pszczółko pięknie, ale cyklamen cudowny mam do niego słabość jest taki delikatny i dostojny , pozdrawiam słonecznie
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”