Mój ciągle spędzający mi sen z powiek ogród...

Zdjęcia naszych ogrodów.
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Kolejna porcja. Jedna z moich ulubionych roślin (chyba za dużo mam tych ulubionych :D) hosta, drugie zdjęcie to chyba rozplenica - kupiłam trzy lata temu nasiona i miała to być trawa pampasowa, a teraz się cieszę bo ta mi się wyjątkowo podoba i nie trzeba jej okrywać na zimę. Dwa ostatnie zdjęcia to mój tegoroczny nabytek. Ma to być krzew około 1m wysokości, ma takie żółte liście i kwitnie na niebiesko już dość długo. Szybko rośnie. Szkółkarz nie znał polskiej nazwy bo u niego to niby nowość przywieziona z Czech. Łacińską oczywiście zapomniałam :oops: Wrzucę kiedyś przy okazji do działu z identyfikacją to może poznam nazwę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Jolu zgadzam się, że za taką cenę to nawet na niespodzianki człowiek się zgadza, kupowałam je chyba po 3zł, fakt, że to już ponad trzy lata będą bo rok spędziły na poprzedniej działce. Teraz już rośliny kupuję bardziej rozsądnie, ale kiedy do obsadzenia jest sporo terenu to bierze się co wpadnie w ręce, a później jest czas na przeprowadzki roślin - zwłaszcza tych niespodzianek :D Ja to na punkcie roślin jestem tak szurnięta, że uważam, iż nie ma brzydkich roślin, są tylko takie których nie potrafimy odpowiednio wkomponować w otoczenie. A że wiedzy fachowej nie posiadam, to później przesadzam rośliny z miejsca na miejsce :D
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Madziu to niebieskie to chyba Barbula klandoa- Caryopteris clandonensis, zimą uważaj na nią :)
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Hortensja 'Masja' to też mój tegoroczny nabytek. Bo ze mną to jest tak: jadę sobie do ogrodniczego kupić oprysk, przy okazji widzę jakąś "zdechłą" roślinkę w tym przypadku była to hortensja. Jadąc do domu dochodzę do wniosku, że koniecznie muszę mieć hortensję. W domu informuję o tym męża, który właśnie zaczyna myć samochód, kiedy jest w połowie odkurzania muszę przerwać mu pracę bo przecież tę hortensję to muszę już dziś kupić (szkółkę za godzinę zamykają), a że samochód jeden no to ładujemy się w niego i jedziemy do szkółki - u Tego Pana to już rabat stały mam przyznany, dość często w postaci innej rośliny. No ale nie wyjdę przecież ze szkółki z jedną doniczką hortensji, bo miejsce w bagażniku by się marnowało, więc przy okazji buszuję w szkółce i wybieram inne krzaczory, które też są mi koniecznie niezbędne w ogrodzie, bo bez nich żyć się nie da. Całe szczęście, że tam kartą płacić nie można bo wyssałabym konto do ostatniej złotówki. I w taki oto sposób nabywam większość moich roślinek :D No a teraz moja hortensja będzie kwitła, a ja za parę dni wyjeżdżam na urlop i nawet jej nie zobaczę, a to podobno bardzo fajna odmiana o dużych kwiatostanach - zdaniem szkółkarza oczywiście, ale temu akurat ufam i dlatego jeżdżę do niego choć parę kilometrów muszę zrobić. Zaskoczyła mnie w tym roku naparstnica, wysiewałam rok temu z nasion miała mieć około 60-80cm a ona mi wybujała na ponad 2m. I kwitła pięknie latem, choć niestety z tamtego okresu nie mam zdjęć - to na zdjęciu to już tylko pozostałości po powtórnym kwitnieniu.
Niesamowite przyrosty ma też w tym roku berberys, do tej pory ledwo co rósł, a w tym roku nieźle wybujał. A na ostatnim zdjęciu moje oczko w głowie - magnolia. Niestety wciąż czekam na kwiaty, ale może wiosną...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Dziękuję Sylweste, sprawdziłam w google i to faktycznie ta roślina. Jak dla mnie jeden diabeł, nawet na polska nazwa brzmi jak łacińska, ale może zapamiętam. Dobrze że wkleiłam to zdjęcie bo na pewno bym jej zimą nie okryła, a tak to będzie miała szanse na przezimowanie. A może wiesz czy powinnam okryć ją całą, czy może tylko jakoś okopcować jak róże na przykład?
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Madziu, zakoduj jak ja "barbula", a okryć to się dowiedziałem jak u mnie wymarzła :( podobno najlepiej, owinąć nawet matą słomianną, lub igliwiem :) a jeśli jest osłonieta krzewami to już w ogóle nie powinno być problemu :)
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

No to luks, bo u mnie między innymi krzewami rośnie, za żywopłotem z thui od strony gdzie wieją wiatry. Czyli powinno być ok jeśli ją lekko okryję :D Bo mi się bardzo podoba.
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Okryj bo szkoda by zmarzła:) widziałem ostatnio jej wielkie krzaki w Berlinie :) wspaniale wygląda i tam jest bardzo częstym bywalcem ogrodów :)
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Oj Madziu, zazdroszczę Ci ziemi, na której rośliny zamiast do 80 cm dorastają do dwóch metrów :shock: U mnie to wygląda odwrotnie :cry:

Przed wyjazdem na urlop, zdradź jeszcze jaka to magnolia :P Może gwiaździsta? Ja też już drugi rok czekam na kwiaty - i dalej kicha :wink:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4148
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post »

Witaj Magdziu ziomko miło mi że jesteś z W.... mam kilka funki i trawy jakby cię zainteresowały to pisz Na Pw . to się dogadamy,może nie mieszkamy tak daleko od siebie . Barbulę ja mam tez i jej całej nie przykrywam tylko tak obsypuję jak róże bo barbulę na wiosnę trzeba obciąć, ja tak obcinam do 15cm nad ziemią pozdrawiam i zapraszam do mojego ogródka
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam krajankę :D ... i szczęśliwą posiadaczkę mężczyzny oszczędnego inaczej :lol:
Pozwiedzałam Twój ogródek i zzieleniałam :wink: pozytywnie oczywiście :wink:
Oczko w stanie obecnym urocze (malutka się tam nie zapuszcza? :roll: ), a tempa wzrostu roślin tylko pozazdrościć :)
Ja też wracam z wojaży z bagażnikiem pełnym kamulców... i drętwieję, kiedu u nas muszę dokupować :evil:
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Ogrodu

Post »

Ogrod bardzo ladny. Kamienie super uwielbiamje w ogrodzie.

Pozdrawiam goryczka
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ciągle spędzający mi sen z powiek ogród...

Post »

Madziu nic nie wiem jeszcze w wiadomej sprawie ale będę z Tobą w kontakcie.
Pokaż co tam teraz u Ciebie widać.
Pozdarwiam,
:)
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Mój ciągle spędzający mi sen z powiek ogród...

Post »

Elżbietko pokazywać nie bardzo jest co, już po pierwszych przymrozkach więc zaczęły się porządki w ogrodzie. Przybyło mi tylko thuj pod płotem. Mam nadzieję, że się ładnie przyjmą bo dopiero wczoraj ostatnie sztuki posadziliśmy. Na urlopie mąż złamał nogę, więc urlop trochę się przedłużył, bo ja tak jakoś nie widziałam siebie w roli kierowcy w ciągu "tygodnia" więc wracaliśmy w nocy w sobotę - niestety w nocy, bo nasza córka jest jedynym znanym mi dzieckiem które nie lubi jazdy samochodem, więc trzeba było jechać nocą, żeby spała. A do przejechania 600km więc trochę się jedzie. Z tytułu złamanej nogi thuje musiały poczekać na sadzenie :cry: Jak na wiosnę dosadzimy tam kolejne 30 sztuk to już będzie obsadzona cała długość płotu i nie będziemy już musieli oglądać 1,5m pokrzyw i innych chwastów - za płotem mamy działkę której właściciel zmarł wieeeeele lat temu i nikt się nią nie zajmuje od tego czasu. W tym tygodniu zrobiłam ostatnie porządki w szklarni, zielone pomidorki leżą teraz grzecznie w szufladach w sypialni i dojrzewają. Czekam z niecierpliwością do lutego, aż będzie można znów siać pomidory i całą resztę. Sadziłam też liliowce z allegro ale wątpię aby coś z nich urosło, bo tak marne były że płakać się chciało na ich widok. Mam nadzieję że urośnie choć jedna sztuka z każdej posadzonej odmiany. To co na kompostownik wyrzucam wygląda lepiej niż to co dostałam w paczce. A niby był to polecany sprzedawca :( Inne zaplanowane nasadzenia z racji złamanej nogi męża muszą poczekać do wiosny.
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Mój ciągle spędzający mi sen z powiek ogród...

Post »

Bardzo przepraszam wszystkie zaglądające do mnie osoby za brak mojej aktywności w wątku, ale przyczyny nie były zależne ode mnie. Obiecuję się poprawić. Od razu odpowiadam na pytania.

Magnolia to prawdopodobnie Magnolia pośrednia Alexandria - ale kupowana chyba w jakimś Obi lub coś tego typu czyli 100% pewności nigdy nie ma.

Jeśli chodzi o oczko i o to czy córka się nim zbytnio nie interesuje to odpowiedź brzmi: niestety interesuje się. Nigdy nie próbowała wchodzić, ale też nie ma takiej opcji żeby była sama na podwórku w odległości większej niż metr od nas. Uwielbia wrzucać do niego kamyczki itp. Tego roku niczym go nie zabezpieczaliśmy ale jak będzie w przyszłym to nie wiem, żależy oczywiście to od tego czy nie będzie próbowała do niego wchodzić. Staramy się ją uczyć że nie wolno tam wchodzić, że trzeba chodzić dookoła i jak do tej pory skutkuje. Nawet jak biegnie to robi "odpowiednie" zakręty.

Thujami obsadzamy działkę dookoła ponieważ z trzech jej stron widoki na działki sąsiednie (nie są koszone przez okrągły rok) są takie:

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”