http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=23900
KaRo

Sadzenie zakończone


Zaczęło się od tego, że nie rozumiem, czemu koszyczki do sadzenia cebul muszą być okrągłe

Ale Polak potrafi


Uzbrojona we wszystko, co trzeba i dużo dobrych chęci zabrałam się do pracy

Co odnotował mój osobisty paparazzi


Tak więc mamusia zagrzebała się po uszy, tymczasem dziecię uwieczniło dla Was resztę otoczenia














Żeby nie było... w końcu dorwałam się do aparatu, stąd parę widoczków bardziej ogólnych





W trakcie sadzenia oczywiście zabrakło koszyczków




W LM zresztą dzieci też trochę kieszonkowego przepuściły na cebulki

Oto różyczka

I młodsze dziecię w ferworze walki


Jutro Kuba kończy 10 lat... no nie, ja jestem za młoda na takie duże dziecko

Tak czy inaczej... jutro raczej dzień bezogródkowy

