Basiu-Cynthio - coś czuję, że w tę niedzielę, przed wyjazdem na działkę wpadnę zrobić przegląd roślinek pod halą

dziękuję Ci bardzo za te informacje.
Vitaj
Vita

w moim ogródeczku, bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś. Z tego co piszesz wynika, że świetna z Ciebie kuchareczka - wykonywać coś "na czuja" , co potem okazuje się mieć źródło w przepisie, ho ho ho

Muszę Ci się przyznać, że i ja tak czasami robię coś "na wyczucie" i na ogół wychodzi nieźle

Może to zasługa tego "szóstego zmysłu" ;)
Co do tulipanów to różowo-biały jest Star

ale myślę, że ten Blue też jest ładny. Masz może jego fotkę ?
Moniko-Rogalm1 - to życzę miłej lekturki

Ja też pobiegam sobie dłużej po Forumowych ogrodach w słotne jesienne wieczorki, bo teraz jeszcze napawam się ogrodem w realu
A propo mojej pomidorowej przygody - parę osób pytało mnie o nią - to teraz pokażę bieżące efekty mojej hodowli tomatowej...
Ożarowski żółty i czerwony - pyszne, mięsite pomidorki
Hektor
Koralik, malutki i słodki
A tu niespodzianka - wspominałam o moim powojniku Janie Pawle II...
W ubiegłym roku poszalał, powtarzał trzykrotnie kwitnienie, miał kwiaty aż do śniegów, w listopadzie. W tym roku zmęczony chyba tym wcześniejszym szaleństwem, wyprodukował potworną masę liści bez jednego kwiatka a potem... poddał się uwiądowi... Obciachałam liściory, bo obok rośnie i kwitnie

Pillu, miałam wykopać korzenie, ale tak jakoś zeszło, że tego nie zrobiłam. Postanowiłam niedawno zrobić porządek przy powojnikach i co zobaczyłam...
Janek dał radę

Odbił od korzenia nowymi przyrostami. Tak do końca to nie wiem czy sie cieszyć, bo jak znowu będzie mi fundował tylko liście ...

No, ale żyje. Morał z tego taki, że nawet umarlakom warto dać szansę i czasami zapomnieć, że się ma coś z ogrodu definitywnie "wyprowadzić"
