Róże w ogrodzie Gosi - cz.2

[Grazia]

Witaj Gosiu,ta róża to na pewno Monika/Moniqa/,pięknie pachnie i ma piękny pomarańczowy kolor czasem ze smugami żółtymi.Masz cudowne róże pozdrawiam z urlopu Grażyna

[maria.k55]

Gosiu czy coś wiesz na temat takich róż:
Kronborg castle, Schackenborg, Victor Borg, Marselisborg, Kalmar - są u nas w sklepie ogrodniczym w doniczkach, po kwitnieniu. Ponieważ jestem w tym temacie raczkująca chcę się Ciebie poradzić, czy warto je kupić. Pozdrawiam Maria

[Deirde]

Księgowa - bardzo Ci dziękuje za rozpoznanie róży, życzę Ci udanego urlopu.
Maria - róże Kronborg Castle, Schackenborg inaczej Coral Castle, Marselisborg i Kalmar to róże Poulsena, są mrozoodporne, niskie, w kolorach wygląda to tak - pierwsza jest czerwona w typie róży angielskiej - kształt kwiatu, druga koralowa - ma dość nietypowy kolor - mam ją w swoim ogrodzie, trzecia ma kwiaty kuliste w kolorze żółtym, ostatnia jest bursztynowa i tą ma AniaDS. Nic nie wiem o Victor Borg. Jak chcesz obejrzeć zdjęcia tych róż to podaje stronę Poulsena.
www.poulsenroser.dk

[Deirde]

Róża którą w tym roku trochę katuje, ma ADR więc mam nadzieję, że sobie poradzi - Red Leonardo da Vinci, u mnie z jakiegoś powodu kwiaty ma zdeformowane.

Jesienią przeniosę go w inne miejsce, bliżej tej róży.

Teraz powtórzył kwitnienie Belvedere.

Piruette nadal szaleje.

Zakwitł Chopin.

[hal1959]

Gosiu mam podejrzenie,że mam Chopina,niedługo zakwitnie,więc będę miała do porównania Twojego,pomożesz mi ją zidentyfikować .U mnie Beledere ma dopiero pąki,a Piruette też ciągle kwitnie i tworzy nowe pąki

[Deirde]

Halinko - Chopina najłatwiej zidentyfikować po kolorze i kształcie liści, na dodatek ma mączniak - dość charakterystyczne dla niego. Zobaczysz jak zakwitnie Belvedere - jego kwiaty, ich kształt potrafią zachwycić, a kwiaty pochylają się na gałęziach pod swoim ciężarem, jest cudny i pachnie.

[hal1959]

Gosiu moja NN ma liście identyczne do Twojej,tak mi się wydaje .Kochaniutka mój Belvedere już kwitł,czekam na drugie kwitnienie

[Deirde]

U mnie już zaczął drugie kwitnienie i jak Ci się spodobał?

[hal1959]

Gosiu kolor ma śliczny, krształt kwiata cudny,jest super

[Isia]

Gosiu a poza proponowanymi przez Ciebie i Aszkę (dzięki ) co bys powiedziała o Alba Meidiland, Diamond Border, Frau Karl Druschki czy Winchester Cathedral chciałabym żeby ładnie wygladała jako pojedyńczy krzew i osiagała 1,5 m, kwitła do pażdziernika i pachniała (chociaz troszkę )
Twój kwiatek NN też mi wyglada na Monicę , a jeśli chodzi o W. S. to mój w tym roku też ma bardzo zdeformowane kwiaty połowa kwiatów w paku odpadła nie wiem dlaczego.

[Deirde]

Isia - nie znam tych róż, Alba Meilland z tego co wiem jest okrywową, mam też WC - Winchester Cathedral, nie jestem pewna czy nie osiągnie większych rozmiarów, chyba, że będziesz ją ciąć. Nie lepiej byłoby zasadzić tam rabatówki ale róże okrywowe?

[Deirde]

Aga z tych co mam dla Ciebie - Wenlock, Fisherman s Friend i jeszcze jedna Noble Antony.

Ta ostatnia ma bardzo duży kwiat i ładnie pachnie.

[Mala_MI]

Znalazłam dyskusję o Biedermeierze, na "innym" forum otóż posiadaczka pisze, że kwitnienie nie przebiega tak jak się spodziewała (dwa lata w ogrodzie) tzn. kwiaty nie rozwijają się, ale pozostają w ciężkich kulistych pączkach, a jeśli tylko trochę popada to brązowieją. Ścięła jedna kwiat do wazonu ale też się otworzył. Jest tak zdesperowana, że chce go wyrzucić ( i oczywiście ma chętne które go przyjmą ). Inna pisze, że faktycznie bardzo często się nie otwierają i ta róża wybitnie ją rozczarowała. A jeszcze inna, że może trzeba delikatnie pomóc róży w rozwinięciu płatków, rozchylając te zewnętrzne.
Ha! tym bardziej jestem ciekawa, jak będzie się zachowywał w naszych warunkach. Bo urodziwy jest ogromnie. Podobna w palecie barw jest moja "markietanka". I czekam na rozwinięcie pąków Eden Rose.

cieszę się, że znalazłam ten wpis o Biedermeier. Mam ją w sumie od lipca. Miała pąki, ale właśnie - nie otwarły się, tylko zbrązowiały. Teraz właściwie jest w nienajlepszym stanie, ma niewielke przyrosty. Faktem jest , że ma bardzo słoneczne miejsce - w południe słońce tam grzeje. Może należałoby ją przesadzić w jakieś bardziej cieniste miejsce. Ma takie piękne kwiaty, a nie jest mi dane się nimi cieszyć

[Deirde]

Nie przejmuj się - głowa do góry - przesadzić zawsze go można. Mam 3 krzaczki ale tylko jedna ze sztuk w tej chwili jest w gruncie, pozostałe dostały doniczki, kupiłam je w 2 wyborze i mam małe przyrosty. Pierwszy kwiat też był brązowy, następne dwa już rozkwitły normalnie - może to taka odmiana kapryśna.
Mój krzaczek wygląda w tej chwili tak:

Zakwitł mi po małej przerwie Lions-Rose.

[Deirde]

Powtórzył kwitnienie Heritage.

Do kwitnienia szykuje się też Herkules.

Bukiet z kwiatów Leonardo.